Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 15:06


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
Post: 19 maja 2014, 13:45 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Byłem właśnie na terenie Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej i gadałem z gościem, który chciał mi sprzedać "ramę od nyski". Oglądałem ją i niestety okazała się być ramą z Żuka :wink:

Fakt, że jest faktycznie nowa - nieużywana. jakaś serwisowa chyba. Jest pomalowana czerwoną minią. Farba wyblakła i gdzieniegdzie są kropki rdzawe, bo widać od dłuższego czasu jest na dworze, ale widać, że ktoś nie wypicował jej w stylu, byle by wżery zasmarować starą minią. Nie ma żadnych głębokich wżerów itp Gdybym robił Żuka, fakt, że była by idealna, ale właśnie... gościu chce za nią 400 zł :x
Wymierzyłem ją dokładnie i wymierzyłem moja budę. Przerabiać by trzeba ją i tak i tak... Jak za 400zł i jeszcze przerabiać to dla mnie stanowczo za drogo...
Co o tym sądzicie? Nie za drogo wogóle te 400zł nawet jak za nieużywaną ramę, która i tak stała latami na dworze? Stała oparta o stodołę "na boku" - czyli nie stała w jakich krzakach, ale "na powietrzu". Mimo wszystko jednak "pod chmurką"

Jadę zaraz zobaczyć jeszcze jedną ramę z Żuka (tą o której pisałem wcześniej z wraku A 11 B)

Będzie wogóle pasować do takiej ramy most przedni z Nysy?

O tym, co się dowiem lub załatwię napiszę po powrocie z rekonesansu :-|

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2014, 14:18 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Ja bym na Twoim miejscu się nie spieszył i znalazł ramę do Nysy, a na pewno kiedys się trafi. Szperaj po allegro, kolega z forum spod Nysy, o ile dobrze pamiętam,kiedyś się ogłaszał, że chce sprzedać ramę do Nysy, nie wiem, czy już sprzedał, czy może jeszcze nie... chyba to był on, jak dobrze pamiętam: memberlist.php?mode=viewprofile&u=622
Zapytaj, może jeszcze ma.

Ja bym nie kombinował z ramą z Żuka, skoro te do Nysy wciaż są osiągalne, tylko trzeba cierpliwości. Przednia belka z zawieszeniem w Żuku/Nysie/Warszawie pasuje wymiennie, różnią się nieznacznie układem kierowniczym.

EDIT: Tym niemniej 400zł za NOWĄ ramę to nie jest jakaś cena z kosmosu... Za używany szrot, to co innego, a to, że stała pod chmurką to wiele złego jej nie wyrządziło, w każdym razie myślę,że nie na tyle, żeby cena spadła o niewiadomo ile..

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2014, 15:35 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
P.S. Właśnie się dowiedziałem od piotrka, że ma jeszcze ta ramę i chce sprzedać, też jest z Opolszczyzny.

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2014, 21:29 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Witam wszystkich po rekonesansie :D

Cały problem w tym, że do Nysy mam jakieś 60 kilometrów, a nie miałbym, jak tego zabrać :(
To już nawet do Częstochowy mam bliżej, choć to już inne województwo... :(

Dobre wieści natomiast przywiozłem z rekonesansu. Co byście powiedzieli, gdyby ktoś chciał Wam dać Żuka całkowicie ZA DARMO :?: i jeszcze pomógł Wam go przytaszczyć do domu :?:

Trochę mi nawet było głupio brać za darmo więc coś tam dorzucę za niego.

Żuk A 11 B - fakt, że wypatroszony strasznie (bez silnika, skrzyni biegów i reszty mechaniki), ale za to z:

1. dobrą ramą,
2. przednim mostem kompletnym z układem kierowniczym - tylko bez kolumny kierowniczej,
3. kabiną w dużym stopniu kompletną.

Trochę też galanterii można z niego pozyskać - klamki, zamki, daszki przeciwsłoneczne, wsporniki lusterek, siedzenia, może coś tam jeszcze... :D

Nawet jest tylne okienko całe. może udało by mi się dosztukować ten kawałek tylnej ściany i zainstalować go z tyłu nysiej kabiny.

To co z niego by zostało można też będzie ewentualnie wykorzystać przy remoncie blacharskim tego żółtego Żuka A 07 o którym była kiedyś mowa (jeśli uda mi się dogadać co do jego kupna). W tym A 11 B są chyba lepsze progi, więc może warto brać to zdechłe żuczysko :wink:


...aaa jeszcze bym zapomniał. Tam jest tylny most, ale coś w nim "pierdykło". Hałasował ponoć strasznie i gościu chciał go wywalić. Powiedzcie mi - da się zregenerować tylny most, który w środku może mieć uwalone przekładnie, albo coś zerwanego? most jest LUZEM - czyli nie przytwierdzony na resorach do reszty. Warto ten tylny most jeszcze wogóle brać?

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2014, 23:01 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Oj Historyk.. wyposaż się najpierw w jakąkolwiek książkę napraw Nysy/Żuka, przeczytaj od deski do deski, ale sprawdzaj też od czasu do czasu, co się dzieje na polskich dostawczakach ;) -->> http://polskiedostawczaki.pl/regeneracja-tylnego-mostu/

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2014, 22:23 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
aj wiem o tej regeneracji :D
Mam instrukcje obsługi do Żuków z 1985 roku - taką w czerwonej okładce.
Most tylny właśnie przytaszczyłem. Wiem, że to jest element rozbieralny więc to i owo można w środku wymienić. Do środka nie zaglądałem, bo padam z nóg. Rozbierałem dzisiaj cały ten wrak. Muszę go rozłożyć na możliwie najlżejsze elementy, aby dało się to "w kilku chłopa" podnieść i wrzucić na ciężarówkę.
Zapytałem bo się zastanawiałem czy mogą być tam w tym moście jakieś NIENAPRAWIALNE uszkodzenia, ale skoro i tak go przytaszczyłem, to już inna bajka. :wink: Nawet, gdyby był totalnym trupem, to i tak można go zawsze spieniężyć na pobliskim złomowisku :lol: "Darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby" :wink:
Cały dzień straciłem na "odchudzaniu" szoferki ze wszystkiego, co się da z niej wyciągnąć. Później poukręcałem część śrub mocujących kabinę z ramą. Oby tylko nie było to gdzie zespawane, bo znowu by były jaja, jak z tą Nyską, gdzie cały dzień straciłem na szukanie spawów i ich rozcinanie...
Coś tam jeszcze tą kabinę trzyma z ramą i muszę to jutro znaleźć...

Jak na dzisiaj to najciekawszy był demontaż drzwi :lol: - lewe poszły bez problemu, ale prawe miały obspawany zawias i totalnie zardzewiałe sworznie i śruby. Nie dało się tego rozdzielić w żaden cywilizowany sposób, więc prawe drzwi najzwyczajniej URWAŁEM wyłamując zawiasy :mrgreen:
I tak są zgnite i z defektami więc mi ich nie żal :mrgreen:

Jako ciekawostkę powiem, że ten Żuk, to albo jakiś totalny składak, albo OBRZYN :mrgreen:
Na podeście fotela pasażera (schowku na akumulator) jest tabliczka znamionowa. Zamiast oznaczenia "A 11 B" jest tam jednak "A 06 B" - czyli kod oznaczający nadwozie furgon, ale na tabliczce widnieje napis "TABLICZKA ZASTĘPCZA".
Z szoferki w granatowym kolorze odchodzi płatami lakier i to w wielu kolorach, co świadczy o tym, że wóz był wiele razy przemalowywany - za każdym razem na inny kolor: czerwony, jasno żółty, błękitny i granatowy. Szoferka się sypie więc nie żal będzie ją pociąć i wykorzystać z niej conieco do innych nadwozi...

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2014, 10:42 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Tabliczka zastępcza powiela dane z dokumentu / starej tabliczki - więc musi, że było jak przypuszczasz - obcięty furgon.
Pstryknij mu jakies zdjecia - z opisu wygląda, ze jest nader malowniczym wraczkiem - a takie też mają swój urok :)

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2014, 22:40 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Chętnie bym fotki pocykał, ale na miejsce w którym tam go rozkręcam dojeżdżam codziennie rowerem (z przyczepką) i to po kilka kilometrów. I kto by pomyślał, że da się Żuka przewieźć na przyczepce rowerowej :lol: Spory procent jego części zawiozłem tak do siebie :lol:
Problem więc mam z tym, że każdy zakamarek czy to w rowerze (bagażnik) czy to kieszenie miałem wypchane albo narzędziami, albo częściami z rozbiórki Żuka. Zmaltretował bym więc swojego Canona, albo przynajmniej go niemiłosiernie wybrudził (w komórce nie mam aparatu)- ręce mam jak to w takich akcjach bywa - upaprane aż po łokcie, a umyć się mogę dopiero w domu. Więc póki tam jest ten Żuk, to nie mam zbyt sprzyjających warunków do cykania fotek.

Ale do rzeczy. Dzisiaj "obaliłem" budę tego Żuka. Było ciężko, bo tak, jak przypuszczałem była ona przyspawana z ramą w jednym miejscu. Na dodatek w takim, że mogłem tylko użyć piłki z brzeszczotem i ręcznie machać, ale się udało :D
Kabina Żuka stoi teraz "do góry nogami" :lol: Podniosłem też przedni most i znowu pesymistyczne przypuszczenia się potwierdziły. Prawa piasta się kręci, ale lewa stoi uparcie, jak osioł :x
Opcja z felgami lub kołami przykręconymi do piast więc definitywnie odpadła.
Zadaniem na kolejny dzień będzie więc odkręcenie przedniego mostu od ramy. Próbowałem podnosić ramę za tył i się dało ją ruszyć. Więc po rozdzieleniu przedniego mostu powinno się udać to załadować "we dwóch chłopa" na przyczepę, lawetę lub ciężarówkę.

Wycinanie płyty podłogowej z Żuka też nie wejdzie w grę, bo jest ona zbyt mocno zgnita :x
Może uda mi się zrobić na jej podstawie jakąś "przejściówkę" z płyty stalowej lub jakiegoś profilu w którym by były otwory pasujące do ramy Żuka oraz nadwozia Nysy... ale jest to tylko pomysł, który nie przybrał jeszcze żadnych realnych kształtów.

Największą frajdę na dzisiaj sprawiało mi szukanie skarbów w zakamarkach tej szoferki 8)
Jak ja to lubię robić :mrgreen: Nawet jako historyk czuję się do tego w pewnym stopniu zobowiązany :lol: Każdy z moich gruchotów został w pierwszej kolejności dokładnie przeszukany, ale w tym Żuku to była nawet konieczność - skoro trzeba przewrócić kabinę, to po co ma się z niej wszystko wysypać i zaśmiecić teren... Znalazłem tam łącznie całą garść monet z czasów PRL, ale największym skarbem był rachunek z CPN wystawiony z datą 23 sierpnia 1989 roku
Niby tylko zwykły bajer z epoki, ale dzięki temu poznałem historię tego Żuka. Rachunek wystawiony jest na GS ZĘBOWICE i jest w nim numer rejestracyjny tego Żuka, jaki miał on w 1989 roku: "OPA 350R". Rachunek wystawiono za filtr oleju, który kosztował 6250zł. I kto by pomyślał, że zwykła zmięta brudna kartka papieru wciśnięta w zakamarek deski rozdzielczej może tyle informacji dostarczyć o tym szacownym dzisiaj kawałku złomu :D
Jak wszystko przywlokę do siebie, to chętnie tego złomka zaprezentuję w dziale "Nasze Żuki" :D
wraz ze skanem tego rachunku.
Nawet nie wiedziałem, który to jest rocznik tego Żuka. Sprawdzałem rok na lampce oświetlenia skrzyni ładunkowej - był 1982, ale numer kabiny to: "506190" więc chyba "za duży" jak na rocznik 1982. Ale ten numer mógł być nadany wraz z tą "Tabliczką zastępczą".

Może po tych numerach rejestracyjnych uda mi się znaleźć gdzieś tego Żuka na jakich archiwalnych zdjęciach z epoki - w końcu jeździł po mojej okolicy 8)

Na koniec taki mam mały dylemat. Póki dopasowuję tą ramę do nadwozia Nyski, to mam jakiś tam pretekst, żeby tą kabinę zostawić. Tylko co dalej? Muszę znaleźć jakiś pretekst, żeby z tej szoferki zrobić jakiś użytek (altankę, szopkę). No bo na samochód to już zbyt zniszczona, a poza tym już i tak zbyt dużo aut już mam :wink: Trzeba coś wymyślić, żeby budkę ocalić i jednocześnie nie pogorszyć relacji z resztą rodziny :wink:
Gdybyśmy mieli działkę, to by się zrobiło z szoferki altankę - ale nie mamy już. Gdyby były małe dzieciaki w rodzinie, to bym zrobił z tej budki plac zabaw dla dzieciaków - ale też nie ma dzieciaków w najbliższej rodzinie.
Ciekawe ile może ważyć taka całkowicie pusta szoferka (ogołocona ze wszystkiego). Instrukcja obsługi podaje, że "kompletna kabina waży 280 kg". Żeby to ważyło mniej niż 100 kg, to może by się to dało jakoś na strych wynieść... Gabarytowo może by przeszło, ale czy wagowo się uda...
Pretekst bym wtedy mógł znaleźć, że "chcę to zostawić, by w przyszłości za parę lat opchnąć to z zyskiem, jako zabytek - tak, jak dzisiaj się sprzedają Syrenki i części do nich" - no ale wiecie chodzi mi o pretekst ;)
Pretekstem by też była możliwość zrobienia jakiejś wystawy muzealnej o czasach PRL w której Żuk by robił za element dekoracji w jakimś pomieszczeniu imitującym ulice w czasach PRL - podobnie charakteryzowano przecież pomieszczenia w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie jest "kawałek" amerykańskiego bombowca, kanały, albo motocykl Wehrmachtu "na ulicy Warszawy w 1944 roku". Jestem po kursie muzealniczym, więc taka argumentacja by przeszła. Ale musiał bym mieć jakiś konkretny pretekst na dowód, że to nie są tylko moje zwykłe dywagacje... Szoferka nie jest tak duża jak cały samochód, więc taki "wystający ze ściany kawał Żuka" na wystawie muzealnej by całkiem ciekawie wyglądał... :wink: A tak na poważnie - to sam bym chętnie oddał taka szoferkę do takich celów ;)

Sami zobaczcie, jaką "klimatyczną fotkę" znalazłem kiedyś na "naszej klasie" (Podobno to jest gdzieś w Krakowie - nie wiem - nie upieram się)


Załączniki:
Komentarz: Chyba lepszy taki los niż zezłomowanie - co? ;)
a4108ab2036aa785med[1].jpg
a4108ab2036aa785med[1].jpg [ 34.23 KiB | Przeglądany 6192 razy ]

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2014, 07:48 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lipca 2012, 21:56
Posty: 229
Lokalizacja: Pomorze
Klub "Społem", ktoś już to wcześniej dodał ;) Oby się ta Twoja inwencja twórcza sprawdziła ;D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 maja 2014, 16:13 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2014, 15:05
Posty: 83
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Może zrób sobie gdzieś w kącie garażu/szopki/magazynu (nie wiem co posiadasz :P) z tej kabiny kącik majsterkowicza, w którym walniesz siedzenia - przed Tobą jest fajna półka, więc nic nie musisz rzeźbić. Pod półką wpasujesz plug & play, żeby było bez spawania i szkodzenia kabinie, jakieś półeczki na drobiazgi i będziesz miał odseparowany miniwarsztacik do bardziej precyzyjnych prac np. lutowania elektroniki czy coś w ten deseń :P

_________________
https://malawielkaprzygoda.wordpress.com/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2014, 00:51 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
No i stało się - mój "malowniczy wraczek" zaprezentowałem w odpowiednim dziale: :mrgreen:

viewtopic.php?f=16&t=2487&p=29255#p29255

Zapadła też chyba decyzja co do dalszych losów podwozia tego Żuka oraz nadwozia tej Nyski 522R z 1978 roku. "Stwora" tego nazwałem dzisiaj "NYSOŻUKIEM" :lol: :mrgreen:

co do budy z Żuka, to ciągle mam mieszane uczucia, czy to wogóle nadaje się do czegokolwiek :-|
Też myślałem nad takim "wydzielonym pomieszczeniem" w moim ogromnym garażu, ale nie wiem czy później się zmieszczą tam pozostałe pojazdy...
Garaż ma 12,6m długości i tylko 3 m szerokości. Samochody parkują jeden za drugim... Oby mi później nie zabrakło jakiegoś metra lub nawet kilkudziesięciu cm dla zmieszczenia się tam 3 samochodów...

ale się jeszcze zobaczy... :wink:

grunt, żeby ta buda z Żuka "zniknęła z widoku" jak najszybciej, bo czego oczy (niektórych zwłaszcza) ludzi nie widzą, tego mi nie żal" :mrgreen:

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2014, 00:17 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Po dłuższej nieobecności "odgrzeję" trochę sprawę Nyski

Najpierw taki mój mały wynalazek, którego wcześniej zapomniałem wam pokazać.
Jak najlepiej oświetlić wnętrze samochodu? Najlepszym miejscem do podświetlenia wnętrza auta jest chyba jego dach, a dokładniej oryginalne oświetlenie wnętrza - czyli tutaj lampka "Sinema" z 1977 roku. Postanowiłem więc przywrócić do życia oryginalną z niej część i takim sposobem lampka po kilkunastoletniej przerwie ponownie działa. Tym razem jednak zamiast zasilania z akumulatora, zastosowałem zasilanie z zasilacza - również na 12V, ale ze znacznie mocniejszą żarówką halogenową. mocowanie żarówki nie pasowało do bagnetu, więc się dolutowało bagnet z rozbitej żarówki. Dalsza instalacja to już 12V, a ta oprawka z gwintem na 220V jest już w bezpieczniejszym miejscu i to dobrze zaizolowana.
Ten czarny kolor podstawy lampki to jest oksyda ogniowa. Chciałem ją jakoś zakonserwować, a farba by mogła odpaść pod wpływem wysokiej temperatury. Użyłem więc metody oksydowania na czarno, którą to z powodzeniem stosowali nasi partyzanci do konserwacji broni palnej w czasie II wojny światowej 8) Takim to sposobem moja lampka w Nysce błyszczy na czarno jak pistolet ViS lub "Błyskawica" :mrgreen: :lol: :mrgreen:

Metodę tą zastosowałem też kiedyś do zakonserwowania pewnego mojego ulubionego śrubokrętu płaskiego ślusarskiego czy też przedwojennego ściągacza stolarskiego. Jak rozkręcałem tą Nyskę na złomowisku, to śrubokręt ten leżał nawet w śniegu i nic mu po tym nie było. Żadnej korozji nie dostał. Metoda więc jest chyba warta przemyślenia podczas konserwacji niektórych podzespołów w Nysie :wink:


Załączniki:
lampka SINEMA 2.jpg
lampka SINEMA 2.jpg [ 184.21 KiB | Przeglądany 6075 razy ]
lampka SINEMA 1.jpg
lampka SINEMA 1.jpg [ 191.53 KiB | Przeglądany 6075 razy ]

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2014, 00:30 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Teraz takie małe pytanie z mojej strony.

zostały mi z kasacji starego "niskiego" dachu poziome 2 elementy żeber. Dłuższy jest belką nad prawymi drzwiami przednimi i tylnymi. Krótszy to belka nad oknem za kierowcą. Inne elementy dachu zostały już albo zniszczone, bo do niczego się już nie nadawały, albo wykorzystałem je do podłatania konstrukcji Nyski tu i ówdzie.

No i teraz się zastanawiam, co z tymi elementami zrobić. Ten krótszy jest w dość agonalnym stanie. Dłuższy jest specjalistycznym profilem w przekroju. Nadaje się coś z nich do zrobienia ewentualnej reparatury dachu? Jeśli ktoś z Was potrzebował by tego elementu, bo jego Nyska miała jakieś dachowanie i ma ten element zdeformowany, to chętnie go dam potrzebującemu Nysiarzowi. Tylko pytanie, czy to jeszcze się nadaje do wykorzystania? Co mam z tym zrobić? wywalić na złom, czy zostawić jako reparaturę?


Załączniki:
żebra 4.jpg
żebra 4.jpg [ 348.79 KiB | Przeglądany 6075 razy ]
żebra 3.jpg
żebra 3.jpg [ 337.46 KiB | Przeglądany 6075 razy ]
żebra 2.jpg
żebra 2.jpg [ 328.64 KiB | Przeglądany 6075 razy ]
żebra 1.jpg
żebra 1.jpg [ 328.78 KiB | Przeglądany 6075 razy ]

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2014, 00:40 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
...a teraz już znacznie poważniejszy temat.
Zrobiłem małe "porządki" jeśli chodzi o podłogę w mojej Nysie. Pamiętacie te okropne pokrzywione i zardzewiałe żebra w podłodze? Powycinałem z niej całą tą "gangrenę", która nieraz dosłownie "wisiała na włosku". Zostawiłem tylko te elementy konstrukcyjne, które są niezbędne i one zostaną zakonserwowane.

Na fotkach jest jeszcze ten koszmarny zasobnik pospawany z płyt salowych o grubości 3mm. Jest już wycięty. Waży on z 8 kg i to przez niego musiałem się tyle męczyć na złomowisku z odcinaniem budy od ramy. To przez niego nie miałem czasu na spróbowanie uratowania oryginalnej ramy. Nie był on ani oryginalny, ani ładny, a waga tego "wynalazku" - nieadekwatna do roli, jaką pełnił, jako element konstrukcyjny jest dla mnie "niepotrzebnym dodatkowym przeciążaniem silnika". Można przecież wstawić czy dorobić podobny element co najmniej 2 razy lżejszy.

Trzeba jakoś przygotować to nadwozie do połączenia z ramą Żuka 8)


Załączniki:
Rolnicza34.jpg
Rolnicza34.jpg [ 179.63 KiB | Przeglądany 6074 razy ]
Rolnicza33.jpg
Rolnicza33.jpg [ 256.73 KiB | Przeglądany 6074 razy ]

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2014, 00:54 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
A teraz mały gwóźdź programu 8) widzieliście w odpowiednim wątku, "jak ubywa Żuka", a teraz możecie zobaczyć, "jak przybywa Nyski" :mrgreen:

Oto operacja wstawienia Nysie tylnej ściany Żuka.
Pierwsza fotka - to jedynie przymiarka. Kolejne już są z zainstalowanym "na stałe" elementem przygotowanym do wspawana, a "złapanym" prowizorycznie aluminiowymi nitami. Te nity już mi się parę razy okazały bardzo przydatne. Już kilka blach musiałem przy takich przymiarkach odpruwać i łapać ponownie po kilku korekcjach niektóre blachy.
Najwięcej kombinacji było z tymi przetłoczeniami. Jak tu zrobić, aby przetłoczenia zachować i jednocześnie ścianę zwęzić. Kombinacji było co nie miara, ale chyba się udało (no czy na 100% się uda, to dopiero będzie można powiedzieć po zespawaniu, zebraniu spawów, szpachlowaniu i polakierowaniu złączonych powierzchni lakierem - wówczas dopiero widać wszelkie ewentualne mankamenty :-| )


Załączniki:
Rolnicza35.jpg
Rolnicza35.jpg [ 255.63 KiB | Przeglądany 6074 razy ]
Rolnicza36.jpg
Rolnicza36.jpg [ 253.05 KiB | Przeglądany 6074 razy ]
Rolnicza37.jpg
Rolnicza37.jpg [ 262.11 KiB | Przeglądany 6074 razy ]

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net