Dzisiaj jest 28 marca 2024, 15:16


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
Post: 29 kwietnia 2015, 05:09 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 marca 2014, 21:06
Posty: 112
Lokalizacja: Wrocław
No a czym chcesz to właśnie wypchnąć, usztywnić ?

_________________
Pozdrawiam
Marek

Kupię Nysę N 59


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2015, 22:59 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 13:03
Posty: 2604
Lokalizacja: Kołobrzeg
Pojazd: Nysa 522W, 522S,Autosan H6 ZK
Dziwny Mag pisze:
Masa uszczelniająca jest super tam, gdzie tylko trzeba coś wypełnić. Jeśli poszycie jest sztywne, trzyma kształt i tylko jest przestrzeń do profilu szkieletu - to jak najbardziej, masy do karoserii, najlepiej poliuretanowe - i "jesteśmy w domu" :) Przy większej częsci dachu mogę tak zrobić :)
Za to przy calych ścianach / bokach - już to nie przejdzie. Tam blachę muszę czymś wypchnąć i usztywnić, bo cała faluje. No i w wielu miejscach "przekładka" musi mieć nawet 7mm grubości. Autko jest bardzo dobrą bazą, jednak już "dłubaną" - i nie wszystko pod poszyciem uchowało się z fabrycznego szkieletu 8)
Taśmy dekarskiej w tym przypadku nie użyję choćby ze względu na wspomnianą potrzebną grubość "wypełniacza"...

P.S. Poprawka do wczorajszego posta: to dziś wydłubałem wszystkie pozostałości filcu z przestrzeni ładunkowej :mrgreen:

... wydłubałeś filce...to już możesz uszyć jakiś koc lub onuce zrobić do gumiaków :mrgreen:

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2015, 13:29 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
No, na onuce to wystarczy na pewno :mrgreen: Koc... jakiś mniejszy w sumie też :D

Powoli bo powoli, ale do przodu :)

Kontrola jakości cały czas na stanowisku 8) :wink:


Załączniki:
PICT0011.JPG
PICT0011.JPG [ 541.44 KiB | Przeglądany 6826 razy ]
PICT0006.JPG
PICT0006.JPG [ 563.05 KiB | Przeglądany 6826 razy ]
PICT0047.JPG
PICT0047.JPG [ 604.01 KiB | Przeglądany 6826 razy ]

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2015, 18:38 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Szkoda, że nieoryginalne profile podłogi :mrgreen: hyhyhy :mrgreen:

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2015, 13:33 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 13:03
Posty: 2604
Lokalizacja: Kołobrzeg
Pojazd: Nysa 522W, 522S,Autosan H6 ZK
Marian-nie bądź ortodoksyjny ;)

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2015, 18:24 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 marca 2014, 21:06
Posty: 112
Lokalizacja: Wrocław
Przemek, przyjadę do Ciebie na jeden dzień do pomocy za gratis :) Nauczę się czegoś przy okazji :)

_________________
Pozdrawiam
Marek

Kupię Nysę N 59


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2015, 13:47 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kolejny krok do przodu :)
Profil pod deską nieco zmodyfikowałem - od strony komory silnika, z tyłu, pozostal otwarty - można będzie swobodnie dotrzeć z konserwacją. Zrobiłem tez dodatkowe odpływy. Wytrzyma teraz na pewno dlużej, niż do tej pory.

@ Marian - hyhy :mrgreen: Nikt nie mówił, że ta Nyska będzie w oryginale :wink: A im więcej różnych Nysek oglądam, tym bardziej mnie - w kwestii konstrukcji szkieletu - "odpycha" od oryginalu... Czasami nabieram przekonania, ze Nysa z pełna premedytacja była produkowana w taki sposób 8) Profile trzymające wilgoć, filce na surową blachę, także w nadkola... To musiało biodegradować w ciągu jednej zimy. I chętnych na nowe nadwozia było więcej, niż mocy przerobowych fabryki :wink: :wink: :wink:

@ Marek - tak, jak rozmawialiśmy :D Tyle, że przy tej Nysce już mało blacharki jako takiej zostało, a i to, co było, nijak się ma do przeprawy, jaka czeka Cię z chłodnią... :)


Załączniki:
PICT0004.JPG
PICT0004.JPG [ 627.3 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0005.JPG
PICT0005.JPG [ 606.56 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0041.JPG
PICT0041.JPG [ 792.22 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0043.JPG
PICT0043.JPG [ 913.3 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0048.JPG
PICT0048.JPG [ 683.2 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0050.JPG
PICT0050.JPG [ 714.88 KiB | Przeglądany 6732 razy ]
PICT0053.JPG
PICT0053.JPG [ 712.5 KiB | Przeglądany 6732 razy ]

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2015, 18:08 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
profile kratownicy podlogi wystarczy tylko z 2 mm blachy zrobic i jest gitara :mrgreen: wedlug orginalnego wzoru :wink: ale jak piszesz ze i tak bedzie od orginalu odbiegac to ...................... :twisted:

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2015, 18:36 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Nysa... kurde bele... 8)
Szkielet dachu - odwrócony profil omega... spawany kawałkami... bez połączeń "na wylot", bez przelotu, bez odpływu... Czemu to miało służyć? :roll: Jak tam teraz dojść bez wycinania szkieletu albo bez ściągania poszycia? Wychodzi na to, że lepiej remontować Nysę, w kŧórej i tak poszycia trzeba zdjąć... :evil: 8)
Przecież nawet, jak teraz tam czegoś nalać, wypłukać - whatever - to robi się z każdego kawałka szkieletu wanna :roll:
Na razie najlepsze, co do tej pory wymyśliłem, to nawiercić otwory w każdym odcinku takiego profilu i wpsikać tam brunoxy czy inne podobne wynalazki...
Nysy mi się zachciało, żeby odpocząć po "trudnej" Warszawie :lol: Tymczasem "psychicznie" to Nysa jest "trudniejsza" :mrgreen:
Żeby wyeliminować rdzę takie nadowzie trzeba by zbudować od nowa, na szkielecie z ceowników, do tego zawsze otwartych do wewnątrz... 8)

No, koniec marudzenia; być może to tylko zmęczenie wiosenne :wink: Dziękuję za wysłuchanie :D
:wink:
Miłego wieczoru! :)

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2015, 18:41 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 22 grudnia 2014, 17:51
Posty: 434
Lokalizacja: gdynia
Powiedz mi co to takiego te czerwone strzałki (do trzymania kątów przy spawaniu? ) jak to się fachowo nazywa?

_________________
Fiat 126p 97”
Nissan Cherry 83”
Fiat 126p i 125p 82”
Fiat 126p 77”
Niewiadow n126 75”
Trabanta 601 72”
Wsk 125 58”


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2015, 20:18 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Mi to wygląda na magnetyczny wzornik kąta prostego.

Tak, Przemek, to chyba wiosenne zmęczenie i negatywne nastawienie :mrgreen: Zaglądałeś Żukowi w profile dachu? :lol: :lol: Tudzież w rynienki dookoła? :mrgreen: Wszystkie te pojazdy były jednym.... klepane. :P

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2015, 21:13 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Uchwyt magnetyczny spawalniczy ---> KLIK

Te, co mam, miały w opisie siłę do utrzymania 8,5 kg... ciekawe jak mierzoną, bo ledwo dały radę podtrzymać to, co tam widać na zdjęciu :wink:
------------------------------------------

@Marian - nie, nie nie i jeszcze raz nie. Każde auto gnije w zakamarkach, każde auto ma trudno dostępne miejsca - ale z tych, z którymi miaem cokolwiek do czynienia, tylko Nysa ma taki szkielet, taką konstrukcję, że jak wypiaskujesz, to piasek zostanie w dziesiątkach miejsc i nie ma go jak wysypać :wink: Piasek można zamienić na dowolną subtsancję - Nysa ma zakamarki i całe profile z wlotem, ale bez wylotu - i tylko o tym mówię :mrgreen: "Tylko" :roll: :lol:

Wróc, przepraszam - FSO Warszawa ma jedno nieprzelotowe miejsce - dół słupka B - ale bez problemu idzie tam "odessać" przez otwory technologiczne u dołu słupka :)

A Nysa... czemu ja się w oŋóle jeszcze dziwię - przeciez tam wymieniało się całe nadwozie i heja :wink: :wink: :wink: A remont, hehe - ściagnij wszystkie blachy poszycia, ogarnij szkielet, załóż wszystkie blachy poszycia :P :) Wariactwo 8)

Zajme się chyba ponownie krasnalem ogrodowym :mrgreen: Zdjęcie poniżej :P


Załączniki:
PICT0148.JPG
PICT0148.JPG [ 745.1 KiB | Przeglądany 6637 razy ]

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2015, 21:37 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Nie poddawaj się. Nawet patrząc przez pryzmat szkieletu, nie jest on aż tak skomplikowany :) A to, że nie przemyślany to i owszem. W Żuku profile dachu, nie dość, że "występują sporadycznie" i przez to dach jest raczej wiotki, o przedniej części nie wspomnę... Przetłoczenia niewiele pomagają, najwidoczniej.. w każdym razie rzeczone profile są też czymś na kształt omegi odwróconej i bez wlotu ani wylotu... A w rynienkach dookoła zbiera się kondensat z dachu i woda "skądś", a odpłynąć też niezbyt ma którędy... metodą jest wywiercenie dziurek, jak mówisz, ale wtedy ta cała woda będzie płynąć po ściankach, a w przypadku mikrobusa, po szybach i tapicerce... :D A tak sobie spokojnie gnije krawędź "wspaniale przemyślanej" podsufitki zrobionej z (sic!) jednej wielkiej płaszczyzny cienkiej płyty meblowej (takiej jak na tył szafy np)... W sumie sam nie wiem, co lepsze/gorsze - samognijąca, opadająca i pękająca dykta w podsufitce Żuka, czy upierdliwie naciągane druty w Nysie... Przy zakładaniu gorszy Nysowy patent, ale patrząc na długowieczność, to raczej Nysowa wygrywa.. chociaż... ją znowu łatwiej przeciąć niż żukową, sztywno opiętą na dykcie....
Jak nie staniesz dupa z tył... Dlatego chwała ludziom dobrej roboty, którym się chce te ekhm... "pojazdy"... przywracać do życia :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2015, 04:37 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
trzeba sie przeniesc do lat conajmniej 80/90tych , wtedy nikt niepiaskowal profili , i teraz jak bym mial profile zamkniete piaskowac ( przyklad kolega mój remontuje obecnie nissana pickupa z 90 roku ) w tym pickupie jest rama zamknieta ma dziury po bokach duzo piachu sie tam po piaskowaniu zebralo , jedyny sposób wydmuchac powietrzem i po problemie :wink: Przemek normalnie rób ten remont jak sie robi remont nysy i juz :wink: a tak naprawde nic niejest wieczne :D

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2015, 19:22 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2073
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Jak dla mnie to i tak i tak najlepszym gwarantem, żywotności auta jest jego garażowanie...

...ile podobnych "głupich wynalazków" mają np Fordy produkowane od lat 90-tych wzwyż! Ot najjaskrawszy przykład - nadkola z filcu! My się tu śmiejemy z filcowych przekładek w Nysie, a w Fieście robią z tego gówna całe tylne nadkola!
Na śląsku jest takie przysłowie: "dobry Ford gówno wort" :mrgreen:

Mój kuzyn miał Forda Escorta z lat 90 tych i był on zgnity tak, jak ta Nyska 501 chłodnia z naszego forum! a ile lat ma ta Nysa, a ile ten Ford? :wink:

Tak, że według mnie nie ma co demonizować z tym zabezpieczeniem antykorozyjnym. wiele współczesnych aut ma podobnie głupie wynalazki... akurat np Fiestę IV poznałem bardzo dokładnie i wiem o czym piszę - ona też jest głównie skonstruowana po to aby gnić :mrgreen:

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net