Dzisiaj jest 20 kwietnia 2024, 06:18


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 20 sierpnia 2009, 10:54 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 13:03
Posty: 2604
Lokalizacja: Kołobrzeg
Pojazd: Nysa 522W, 522S,Autosan H6 ZK
gratuluje nyski Marian. Pięknie, że wreszcie ją masz. mam nadzieje, że szybciej sie uporasz z remontem niż ja :lol:

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 09:21 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
No, udało się ściągnąć głowicę :cheers: , więc przy okazji kilka fotek, jak to wygląda w środku. Nigdy nie oceniałem stanu "zuzycia" silnika, wiec nie wiem jak to ocenic. Tloki zakopcone, ale siedza bardzo ciasno w cylindrach, cylindry gładziudkie, jak wypolerowana tafla lodu ;) Niech mi ktoś poradzi, jak sprawdzic, czy tam wszystko gra, proszę :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aha i wygląda na to ze z zaplonem bylo wszystko w porządku, bo świece, tak jak wczześniej byly zazwyczaj zakopcone mocno, to powyczyscczeniu i tajemniczych zabiegach wujka są w nienagannym stanie, brązowe matowe, a nie zakopcone ;)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 09:52 
no a co ci mowilem sam to zrobisz luz 8) jak tlok masz na dole to sprawdz gorna czesc cylindra tu gdzie tlok dochodzi do samej gory czy niema jakiegos wyczowalnego rowka jezeli niema nic wyczowalnego na wszystkich 4 to ok , rowniez lampa poswiec do cylindrow jak tlok masz na samym dole i patrz na scianki cylindrowe jezeli bedziesz widzial takie lekkie ryski ktore krzyzuja sie to sa slady po szlifie , to znak ze silnik jest dobry ma przebieg maly i posmiga jeszcze sobie ladnych pare tysiecy km :) oczysc glowki tlokow z nagaru ostrzem nozyka tapetowego to ci na skype mowilem i bedziesz widzial rozmiar tlokow potym mozna ustalic jaki szlif ma obecnie twoj silnik, glowica napewno nadaje sie do regeneracji.
wystepuja 2 rodzaje nowych nominalnych blokow silnikowych w ktorych sa wytaczane otwory cylindrowe na rozmiar 81,88 (pierwsza grupa) 82,12 ( druga grupa ) sprawdz u ciebie co stoi na glowkach tlokowych jaki rozmiar.
Jak zdjoles glowice to widziales gdzies na uszczelce czyste miejsce jezeli tak to w tym miejscu dmuchal byl nieszczelny , moze byc tak ze nic niebedzie sie widziec , w zasadzie to minimalne przedmuchy ale powoduja zanik mocy silnika to oczywiste.

szpilki z glowicy do mocowania kolektora ssaco wydechowego te 6 sztuk gdzie sa ? wykreciles z glowicy ? moja rada jest taka ze jak masz sciagnieta ta glowice i dawac bedziesz do regeneracji to niech ci tam odrazu wstawia 6 takich stalowych tulejek M10x1,50 naprawcze wstawki niezaleznie czy gwint zerwany czy dobry predzej czy pozniej i tak sie zerwie w tym aluminium , to zregenerowac jest bardzo wazne bo potem jak bedziesz dokrecac kolektor zeby ci niewyciagnelo szpilki z aluminiowego gwintu glowicy jest to bardzo wkur.... :x kolektor trzeba po jakims czasie tez dokrecac i jak bedziesz mial naprawione te gwinty w glowicy z tymi stalowymi wstawkami gwintowymi to bedziesz mial zawsze pewnosc ze dokrecisz raz a porzadnie.

tu masz takie tulejki naprawcze gwintu M10 ale odradzam ich zastosowania to sa takie sprezynkowe nazywane helikoil , no sa dobre tylko nie do konca

http://www.allegro.pl/item726380282_zes ... erman.html

tak to wyglada , staraj sie poszukac takich tulejek typowo stalowych firmy WÜRTH jezeli nie to takie zastosuj jak tu z allegro , w kazdym badz razie firma co regeneruje glowice ci te gwinty naprawi i bedzie mozna slonia wieszac na tych szpilkach kolektorow :wink:
tak ja to zrobilem w nowej glowicy nawet ! i tak to wyglada tulejka chowa sie rowno z powierzchnia
Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 16:09 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
ok, dzieki :) Na pewno zrobie stalowe gwinty tam, bo mnie tez wkurzalo, ze zawsze balem sie dociagnac kolektor z calej sily, bo przeciez szpilka w aluminium wchodzi :/ Tloki sprawdze jutro, jaki to szlif jest i musze podjechac do tego zakladu, gdzie ponoc planuja glowice i spytac sie goscia czy mi to zrobi i za ile :D
Jesze raz dzieki za pomoc ;)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 16:15 
no jasne ze zrobi planowanie to najmniejszy problem powie ci tez ile byla odksztalcona powierzchnia ,planowanie od dlugosci jest liczone nysowa glowica ma 50 cm to tak z 80 zl zaplacisz mysle niejestem pewnien , gniazda zaworowe oraz zawory niech ci tez nowe da , jak zlozysz wszystko to wywal potem ten termostat to niepotrzebne wogole jest S 21 daje sobie rade tez bez niego


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 16:34 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
właśnie sie zastanawiałem po co jest wogole ten termostat, n ajakiej zasadzie on działa?

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2009, 16:47 
to proste urzadzenie ma taka charmonijke jakby z cienkiej blaszki miedzianej zrobiona jezeli nagrzeje sie woda w silniku to ta charmonijka rozszerza sie i otwiera sie zaworek taki ktorym ciepla woda z bloku silnika zostaje wypychana do gornego weza chlodnicy w tym momencie obieg wodny uzyskal temperature 78 C i woda przeplywa przez chlodnice , jak wymontujesz go to zaslaniaj zaluzja chlodnice i tez ci sie ladnie nagrzeje silnik potem zaluzje opusc i masz stale 80 C bez termostatu to o jedna awarie w trasie mniej :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 września 2009, 20:09 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 13:03
Posty: 2604
Lokalizacja: Kołobrzeg
Pojazd: Nysa 522W, 522S,Autosan H6 ZK
a te tulejki się nie obrócą w głowicy jak za mocno się dokręci? Oni je tam wciskają?
a może kolektor w te tulejki już na śruby wkręcić a nie na szpilki?

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 września 2009, 21:09 
nigdy w zyciu , to sa specjalne narzedzia skaldajace sie z 4 czesci do naprawy gwintu tulejka jako tulejka nazwa ,ale ona ma swoj specjalny gwint na zewnatrz i wewnatrz ten potrzebny na szpilke czyli w tym wypadku M10x1,5 .


Na górę
  
 
Post: 11 września 2009, 22:09 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Witam :)
Przyszedł wreszcie czas na założenie wątku remontowego, bo zrobione prace w Nysuli, ( taki pseudonim otrzymala moja Nyska,) coraz bardziej sie poszerzaja i podchodza pod remont, a raczej maja sluzyc remontowaniu :D
Zacznijmy od początku:
Nie bede pisac o pierdolach, takich jak naprawienie zapadki recznego, rozkrecaniu i skrecaniu czegos spowrotem, bo cos grzechotalo.
Pierwsza zasadnicza rzeczą, jaką zacząłem w mojej Nysuli byly hamulce. Zaczęło się od wymiany pompy i wężyków elastycznych:
Obrazek
Ale jak się okazało przy odkręczaniu starych węzyków elastycznych, węzyki sztywne przy kołach byly kompletnie przerdzewiale i wykruszyly sie praktycznie. Wymienilem wiec wezyki sztywne i moglem wkrecic przewody elastyczne przy przednich kolach:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/pJH ... directlink

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/vKC ... directlink
Jednak okazalo sie, ze nie ma co oszczedzac uklad hamulcowy musi byc zrobiony nowy w 100%, wiec zostalo wymienione takze serwo:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/4Lf ... directlink
Na razie na tym sie skonczylo, bo nie bylo kiedy wymienic cylinderkow. Cylinderki oczywiscie czekaja na zamontowanie, kupile te nowego typu, bezregulacyjne, wiec jak tylko bedzie taka mozliwosc zostana zamontowane na przodzei, a na tyle musze poczekac na tarcze kotwiczne (moze sie zrobi przy okazji robienia tylnego zawieszenia, bo most bedzie sciagniety),
Dalej, okazalo sie, ze wydech predzej czy pozniej bedzie sie nadawal do wymiany, bo jest juz mocno nadgnity. Nie dalo sie juz nic odzyskac, no moze na upartego tlumik by dalo rade, ale od srodka to tez koroduje, wiec dlugo by nie pozylo.
Zamontowalem (nie bez problemow) nowy wydech, pomalowany uprzednio farba na metal odporna na wysokie temperatury, oprocz ocynkowanego tlumika. Problemem bylo m.in to, ze jednego ze strzemion rury brakowalo i musialem dorabiac wlasne, co sie pozniej okazalo bardzo przydatne. Ale to byl pikus, zreszta drugi "problem" to tez byl pikus, ale ile czasu minelo zanim sie skapnalem o co chodzi :D
A chodzilo o to, ze przewody idace do nagrzewnicy tylnej po zamontowaniu wydechu stykaly sie z rura idaca od kolektora. Przeciez tak nie moglo byc, bo by sie stopily i wycieklby plyn chlodniczy. Dlugo sie zastanawialem co z tym zrobic, probowalem odgiac troche rure wydechowa, opuscic ja na moim wlasnym wieszaku dorabianym :D No i w koncu bylo jakie 2 cm przerwy, pomyslalem, do domu dojedzie i nie powinno sie nic stac. Przy okazji ruszania okazalo sie, ze jest przedmuch przy jednej obejmce, wiec musialem wpelznac pod Nyske i zlapac obejmke mocniej. OKazalo sie, ze obejmka jest za duza i nie da sie jej mocniej scisnac, wiec kupilem nowa, przy montowaniu, zastanowil mnie dziwny metalowy jakby kątownik zawieszony na przewodach nagrzewnicy. W koncu dotarlo do mnie, ze fabrycznie zapewne te przewody byly przyrecone za pomoca tego kątownika do podlogi od spodu, tak tez zrobilem, problem rozwiazal sie sam, przewody sa teraz w bezpiecznej odleglosci :D W tym monmencie doszedlem do pewnosci, ze Nysa to w 99,99% przemyslany samochód. ;)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/6R0 ... directlink
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/rLO ... directlink
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/mCl ... directlink
Przyszło w koncu wymienić peknietą od początku szybę przednią, bo trzeba w koncu nakleic naklejke od tablicy rejestracyjnej :D
Po wyciagnieciu starych szyb, wyczyscilem wszystko ile wlezie, "nowa" uszczelke po uprzednim wyczyscczeniu nasmarowalismy z tata masa uszczelnajaca rodem z FSD w Nysie od wujka :D Po kilku probach sposobow zakladania szyby zalozylismy szybe i najtrudniejsze z tego wszystkiedo bylo zlapac dobrze slupek miedzy szybami, ale tez dalismy rade, potem robilem to z kolega jeszcze raz, bo wymienialem tam uszczelke i sruby ;)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/aEp ... directlink
raz dwa i szyba na miejscu ;) :
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/CdZ ... directlink
po pierwszym mysiu szyby wygladaly pieknie, ale po kolejnym zakladaniu slupka znowu byly cale zamazane ta masa uszczelniajaca i nie bylo kiedy umyc dokladnie, tylko przetarlismy, bo musielismy jechac i tak jest do dzis, porzadne mycie by jej sie przydalo... ;)
Ale wtedy wygladaly pieknie:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Gnz ... directlink
Tak poza tym w Nysce zostaly wymienione wszystkie uszczelki pod gaznik, pod kolektor i miedzy kolektor itd... Nowa plytak aparatu zaplonowego, nowy palec, nowy elektrozawor, nowe zaworki w pompie paliwa ;)
Wkrótce wrzuce nowe zdjecia jak zaloze skrzynie i glowice ;)
PS umie ktos z tych linkow zrobic obrazki na forum? Bo mi sie nie udalo, a kiedys jakos to juz robilem.. :roll:

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2009, 22:28 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Wczoraj zamontowałem nowe sprzęgło, tzn nowa tarcza, nowy docisk i nowe lozysko, to w kole zamachowym. Zdjec w trakcie nie robilem ,bo szkoda bylo czasu, za to zrobilem dopiero dzisiaj po zalozeniu skrzyni biegów.
sprzęgło:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/wJi ... directlink
skrzynia:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/jGJ ... directlink
Następne prace, jakie sie szykuja to zamontowanie glowicy, a przedtem nowy uklad paliwowy, mam tu na mysli wezyki, smok i zbiornik paliwa w pompie zaworki juz wymienione ;)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2009, 23:09 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2009, 10:18
Posty: 437
Lokalizacja: Skąd Inąd
no no
i kawałek po kawałku,

i coraz więcej nowiutkich prezentów dla tej Twojej ślicznotki kupujesz, a warto, tak trzymaj :)

_________________
www.facebook.com/blachoterapia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 października 2009, 18:32 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Tak w miedzyczasie jakichkolwiek relacji dotyczacych mojej Nysy:
W Nysie u wujka w garazu:

Obrazek

Na stacji w drodze powrotnej z Nysy:
Obrazek

Obrazek

A tu tata trzyma dekiel chromowany, zeby zobaczyc jakby wygladal (Bo ja mam felgi bez zaczepow na dekle, ale chyba sobie dorobie te zaczepy)

Obrazek

Obrazek

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 16:31 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 29 lipca 2007, 19:20
Posty: 1089
Lokalizacja: Bytom
jasne dorób sobie te zaczepy na dekielki bo nysa bez dekli to jakaś taka nijaka a z deklami miodzio zawsze :wink:

_________________
ŻUK SERVICE


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2009, 20:32 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Postepy są, na razie niewielkie, ale malymi kroczkami wsystko sie zrobi :)
Zdjecia wstawionych nowych węzyków paliwa i smoka :)

Obrazek
nowy węzyk sztywny (poprawej widać ) :)
Obrazek
I nowy węzyk elastyczny do pompy paliwa, jak to dobrze miec zapasy w garażu :D Węzyk pochodzi właśnie z zapasów ;)
Obrazek
Poza tym, jak widać wezyk idący do gaźnika jest pomalowany, nowego nie moglem kupic, a ten byl w super stanie w porownaniu do reszty...
Poza tym jest już zrobionych kilka innych rzeczy, ale fotkami sie pochwale tutaj, jak odpale Nyske :D

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net