Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 22:21


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 14 maja 2011, 10:44 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Niby tak, ja na swoje szczęki przynitowałem okładziny nowe. Pan Janek ze sklepu mówił mi, że kiedyś przyjechał do niego gościu Lublinem, który kupił od niego tydzien wcześniej szczęki nowe, klejone i okazało się, że odkleiła się przy hamowaniu okładzina i tarło cały czas, bęben się tak zagrzał, że facet się bał, że mu się coś zapali... Bywają i takie przypadki :) Wiadomo, sporadycznie, ale nit to nit :mrgreen:

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2011, 11:14 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
zawsze moze sie trafic bubel , dlamnie zdecydowanie lepsze sa klejone.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2011, 17:31 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:29
Posty: 162
Trochę odpowiedzi
- z przodu szczęki są nowe, z tyłu te co były. Stwierdziłem iż są w bardzo dobrym stanie i nie warto ich zmieniać. Okładzin nie chciało mi się zmieniać – zbyt dużo roboty – lepiej kupić całe szczęki.
- jeśli chodzi o to czy lepsze są klejone czy nitowane to nie mam wyrobionej opinii. Wydaje się iż takie i takie są dobre. Niewątpliwie klejone dłużej wytrzymają.
- prawdę mówiąc nie wiem co to jest cynkowanie proszkowe. Może chodzi o podkład proszkowy przed końcowym malowaniem proszkowym. Wiem iż coś takiego istnieje, ale nie stosowałem tego i nie mam wyrobionej opinii o tym sposobie zabezpieczania. Dlatego tradycyjne zabezpieczam poprzez cynkowanie (elektrolitycznie ) i najczęściej później maluję proszkowo lub farbą epoksydową i poliuretanowa a jeśli element jest „widoczny” to malowanie tradycyjne.
- jeśli chodzi o nadwozie i to iż trzeba się w tym temacie postarać to całkowicie się zgadzam. Ale na to przyjdzie pora, na dzień dzisiejszy nadwozie jest wypiaskowane i zabezpieczone antykorozyjnie. Ale – moim skromnym zdaniem – najważniejsze w samochodach jest to co nie widać, czyli naprawa wszystkich elementów, ich właściwe i najlepsze zabezpieczenie antykorozyjne oraz właściwa regulacja. Przecież robię samochód który ma 50 lat i w założeniu na być „wieczny”. W końcowym efekcie ma to być samochód nieliczny w skali świata, a nie wiem jak w wypadku wersji ??? :?
pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2011, 17:37 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
chodzi o malowanie proszkowe, jezeli jest zle zrobione to powstaja pekniecia , jak woda bedzie wchodzic za ta warstwe proszkowa to bedzie korozyjna impreza.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2011, 18:22 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:29
Posty: 162
Bezdyskusyjnie. Nawet lepiej by było nie malować


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2011, 19:27 
Piecówka to shit wiadomo :) lepiej po piaskowaniu dać podkład reaktywny i epoksydowy i będzie ok :)
Wiesław dobra robota ,widac że sie nie spieszysz idziesz na jakość i tak trzymaj :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2011, 19:32 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 24 listopada 2010, 20:39
Posty: 160
Lokalizacja: Katowice
a może ---> http://www.sklep-grene.pl/product_info. ... s_id/24260


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2011, 20:03 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:29
Posty: 162
i dalsza część przywracania do życia mojej nysy.
Dzisiaj uklad kierowniczy i zawieszenia przedniego.
Tak wyglądało:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

oczywiście drążki zostały ocynkowane elektrolitycznie

Obrazek

a taki efekt końcowy

Obrazek
Obrazek

myślę iż znośnie :?:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2011, 20:08 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
brak slow , wyglada to jak u 19 latka w golfie GTI :(

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2011, 20:43 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 23 lipca 2009, 15:09
Posty: 77
Lokalizacja: Wrocław
Witam!


Wiesławie aż trudno się wyrazić... ładnie ale... czemu robisz dyskotekę?? czarna zawiecha, niebieskie sprezyny, szare drążki, ocynkowane drążki, żółty stabilizator.... rozumiem, że przykładasz się do remontu i chcesz by było to widać, ale ładnie polakierowana zawiecha w jednym kolorze, wygląda równie schludnie../

W tym momencie moje się myśleć co będzie następne../

Pozdrawiam,

Bryan

_________________
www.ReklamaNaKolach.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2011, 20:53 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 30 czerwca 2009, 10:29
Posty: 162
wiem.
ale drążek stabilizatora był malowany w ubiegłym roku i trochę od tego czasu sie koncepcja malowania zmieniła. A poza tym był malowany do Nysy 501 – która do teraz stoi – remont był rozpoczęty i utknął w martwym punkcie.
Ale co mi tam - będzie kolorowej


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2011, 21:31 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
No widać, że starannie i pro, ale rzeczywiście z malowaniem trochę przesadziłeś...
Następnym razem warto się zastanowić :) Tym bardziej, że w Nysach to przednie zawiecho jest dość widoczne.
Tak czy owak nadal trzymam kciuki za następną część renowacji. ;)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 czerwca 2011, 20:25 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2009, 10:18
Posty: 437
Lokalizacja: Skąd Inąd
Malowanie idealne, jestem pod wrażeniem, bardzo mi się podoba :thumleft:
każdy element aż krzyczy "patrzcie ja tu jestem i działam"
Nysa to piękna Dama, która zasługuje na taką biżuterię kiu

_________________
www.facebook.com/blachoterapia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 czerwca 2011, 20:30 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Ale czy ja dobrze widzę - pomalowane felgi? Oponki też wyglądają na ładne, jakieś nowe, czy czyszczone?

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 czerwca 2011, 21:42 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2009, 10:18
Posty: 437
Lokalizacja: Skąd Inąd
ja tam widzę nawet silnik ładnie pomalowany :)

_________________
www.facebook.com/blachoterapia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 19  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net