Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=11&t=4544
Strona 1 z 1

Autor:  Maciek - Uaz [ 25 sierpnia 2019, 06:19 ]
Tytuł:  Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90

Cześć, jestem miłośnikiem nieco innej marki - UAZ. Obecnie mam Uaza 452d z 1970 roku i niedawno kupiłem Uaza 469b z 1985 z zamontowanym silnikiem Andoria 4c90 (nie fabrycznie). Mam kilka pytań dotyczących tego silnika:
- do czego służy szczotka przy kole pasowym wentylatora (zamontowana na pompie wody)?
- czy mogę zastosować uszczelkę głowicy (Morpak) jak miałem wcześniej te starego typu - pełną?
- czy mogę podłączyć sterownik świec żarowych do czujnika temperatury cieczy na pompie wody?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

Autor:  buźka [ 25 sierpnia 2019, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90

Siema. Ta szczotka, to część sprzęgła elektromagnetycznego wentylatora chłodnicy. W żuku to jest sterowane czujnikiem/włącznikiem wkręconym w górnym zbiorniku chłodnicy. Przy osiągnięciu odpowiedniej temperatury, czujnik załącza obwód elektryczny i pod wpływem działania prądu podanego na cewkę sprzęgła, wentylator zaczyna pracować z pełną wydajnością, bo normalnie, to kręci się tak raczej na luzie, poruszany siłą odśrodkową. Tyle teorii, ale do poprawnego działania, musi tam być utrzymywany odpowiedni luz na tym sprzęgle. Jest możliwość wkręcenia całkiem czterech wkrętów regulacyjnych w wentylatorze i wtedy wentylator działa normalnie, na sztywno. U mnie to odłączyłem, bo i tak nie działało, ale nie dokręcałem na full i chodzi sobie na luza, ale chłodzenie jest wystarczające. W uazie bym radził to skręcić na full, albo zastosować sprzęgło wiskotyczne, z lublina, przynajmniej normalnie działa.
Uszczelki, to nie wiem, musi być dopasowana do rodzaju silnika, bo były różne bloki. Koledzy tu lepiej wytłumaczą.
Czujnik do sterownika świec, musi być osobny, bo ten na wskaźnik, jeśli jest z żuka, to się nie nadaje. W lublinach były dwa czujniki, takie same, typowe z poloneza, taki kup. Trzeba zrobić nowy otwór do wkręcenia go, z reguły obudowa termostatu posiada specjalny nadlew, gdzie można to wkręcić.

Autor:  Maciek - Uaz [ 26 sierpnia 2019, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90

Cześć. Bardzo Ci dziękuję za pomoc. W silnikach Uaza nie ma takich wynalazków - silnik wentylatora pracuje zawsze "na sztywno". I myślę, że zrobię tak jak podpowiadasz, dokręcę śruby regulacyjne na maksa i niech się kręci... Z tym czujnikiem pokombinuję, bo nie mogłem znaleźć innego, niż ten w obudowie termostatu. Pozdrawiam

Autor:  buźka [ 27 sierpnia 2019, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90

Czujnik wygląda tak.
http://www.simena.com.pl/cms/index.php? ... &Itemid=95
Przeznaczony jest do wskaźnika temperatury na desce, zarówno w polonezach, jak i w lublinach (unifikacja) ale zastosowano go również dla sterownika świec żarowych w lublinie, dlatego w obudowie termostatu, są wkręcone dwa identyczne. jeden z przodu, a drugi z boku, z lewej strony. Jest tam taki nadlew. W silnikach w żuku, jest to niewykorzystane, więc trzeba nawiercić i nagwintować nowy otwór. Są tu tematy, gdzie jest to opisane i pokazane, przy okazji innych modyfikacji.

Autor:  Maciek - Uaz [ 29 sierpnia 2019, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań odnośnie silnika Andoria 4c90

Wielkie dzięki. Muszę dokładnie sprawdzić tę obudowę termostatu, bo nie widziałem miejsca na dodatkowy czujnik (nadlewu też nie). Sprawdzę w starych postach zdjęcia, pewnie mi pomogą. Na razie odebrałem głowicę z planowania, teraz kolej na mycie wszystkich elementów - a jest z czego myć (pewnie kilkunastoletni olej z ziemią). Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/