Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Konserwacja podwozia
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=12&t=257
Strona 5 z 6

Autor:  Marian [ 02 czerwca 2015, 08:28 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Zależy, jaką dyszą i jak będziesz pryskał, ale powinno starczyć, wszak do tego wlewasz jeszcze utwardzacz, a czasem trzeba i rozcieńczalnik, więc myślę, że starczy... Nam starczyło bodaj 300ml podkładu na całe zawieszenie przednie i ponad połowa jeszcze została...

Autor:  zokolic [ 02 czerwca 2015, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Masz jakąś wiedzę na temat pokrywania tego ustrojstwa innymi farbami? Czytałem i nie było przeciwwskazań, ale też nie było jasnych przesłanek, że wszystko można pokrywać niezależnie od składu chemicznego. Podkład epoksydowy utwardza do 12h, po takim czasie należy go przeszlifować by nakładać kolejne warstwy. Mam farbę szarą do okrętów, którą chciałbym rzucić na podłogę możliwie w najlepszej proporcji.

Autor:  Robo [ 02 czerwca 2015, 15:25 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Na ten podkład novola możesz kłaśc dowolną farbe pliuretanową.

Autor:  zokolic [ 03 czerwca 2015, 07:29 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Nie dysponuję oryginalnym opakowaniem. Trochę błędzie Obawiam się że nikt nie będzie w stanie przewidzieć jaka to farba.
Jeśli Novola pokryję farbą okrętową - będzie widać, że obie farby się odpychają ?

Autor:  Marian [ 03 czerwca 2015, 09:49 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Zważą się, jeśli nie "pasują do siebie" :D Spróbuj na jakimś skrawku blachy i zobaczysz

Autor:  zokolic [ 03 czerwca 2015, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Spoko. Marian. Spoko :D

Autor:  Drewniany [ 06 lutego 2018, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Odgrzeję trochę kotleta bo nie mogę się doszukać dyskusji na ten temat. Wypadałoby zrobić konserwację profilu ramy (wewnątrz) w moim Smutku. Nie ma w mojej ramie żadnych otworów technologicznych, które mógłbym wykorzystać w celu napuszczenia konserwacji. Macie jakieś doświadczenie w tym tym temacie? Jakieś sugestie ile (co ile) nawiercić otworów? Lepiej od góry, z boku, czy od spodu?

Autor:  nysanek [ 13 maja 2018, 19:21 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

niemusisz wiercic dziur , do tego pistoleta którym robi sie zabieg konserwacyjny profili zamknietych wystarczy dlugi wezyk nasadzic i powoli wyciagac pryskajac.

Autor:  Drewniany [ 13 maja 2018, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Tylko problem... gdzie ten wężyk wsadzić? Z wyjęciem już sobie poradzę ;)

Autor:  nysanek [ 14 maja 2018, 04:38 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

cos wykombinujesz :mrgreen: niebedziesz zima jezdzil to nic sie niestanie nawet jak niezakonserwujesz.

Autor:  lbs5 [ 03 sierpnia 2020, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Temat baku paliwa. Napiszę w tym wątku , bo przeplatają się tu w zasadzie różne metody zabezpieczenia antykorozyjnego.

Wyczyściłem mechanicznie bak do gołej blachy. Do tej pory na tak czyszczone baki, najpierw szedł R-STOP, potem podkład epoksydowy i na to baranek "elastyczny". Jednak tym razem po kontrolnym nalaniu niewielkiej ilości benzyny stwierdziłem dwa niewielkie przecieki na zgrzewanej flanszy w miejscu gdzie korozja dokonała rozwarstwienia.

Narobiłem się przy tym baku, więc nie chcę się go już pozbywać, zresztą do tego auta i tak nie ma takich zbiorników w ofercie. Czym można "zaślepić" takie dwie nieszczelności? Czy jakieś lutowania, czy są jakieś trwałe opcje "na zimno"?

A przy okazji - jak zabezpieczyć wnętrze? Znalazłem taki artykuł https://lr.pl/renowacja_zbiornika
Praktykował ktoś "renowację" wnętrza stalowego zbiornika?

Załączniki:
IMG20200803165641.jpg
IMG20200803165641.jpg [ 880.19 KiB | Przeglądany 4768 razy ]
IMG20200803165631.jpg
IMG20200803165631.jpg [ 888.43 KiB | Przeglądany 4768 razy ]
IMG20200803165624.jpg
IMG20200803165624.jpg [ 911.77 KiB | Przeglądany 4768 razy ]
IMG20200803165608.jpg
IMG20200803165608.jpg [ 927.06 KiB | Przeglądany 4768 razy ]

Autor:  Marian [ 04 sierpnia 2020, 06:57 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Słyszał o tym, ponoc naprawde niezły sposób, ale bardzo kosztowny. Poza tym pojawia sie problem z przegrodami.
Ja bym zaspawał nieszczelności, u nas w żuku bylo to samo, na zgrzewie zaczął ciec, pospawalismy, zagladajac do wnetrza byl ori ocynk, wiec tylko zabezpieczylismy go z zewnatrz podklad + lakier poliuretanowy do podwozi, cosza spokoj juz któryś rok

Autor:  roosman [ 04 sierpnia 2020, 08:20 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Z tym spawaniem zbiorników to trzeba uważać. Proponuję zalać go wodą.

Autor:  Wydra [ 04 sierpnia 2020, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Można wypełnić wodą. Są tacy co zasypują piaskiem. Można też wypłukać paliwo z użyciem jakiegoś detergentu oraz wypełnić bak CO2.

Autor:  OLO [ 06 sierpnia 2020, 08:16 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja podwozia

Lutownica min min 200W, kwas, cyna. I lutujesz. Ew jeszcze opalarka żeby wspomagać lutownicę dookoła lutu

Strona 5 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/