Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 14:11


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 23 listopada 2015, 19:57 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Hej!

Panowie powiedzcie mi czym i jak malowaliście swoje Żuki?
Jak szykowaliście powierzchnię, czym i co zabezpieczaliście.
Jakich lakierów używaliście, szpachli, podkładów itp...

Powoli przymierzam się do tego zabiegu :)
Na próbę pójdą stare drzwi :P
A może od razu zacznę od tych docelowych :)

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 20:13 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2015, 20:27
Posty: 38
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Pojazd: żuk 1996r A18 lux
Na razie jestem na tym etapie .
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 722&type=3
Po wymianie blacharki i szlifowaniu pójdzie podkład epoksydowy.

_________________
Błękitny Grom


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 20:35 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Ja mogę polecić środki Novola.

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 20:37 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Ale opisz cały proces! Co jak, kiedy i gdzie :D

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 20:41 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 września 2015, 12:00
Posty: 609
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Pojazd: Żuk A07B 1994
Ja robiłem tylko tylny pas i klapę narazie. Pas kupiłem surowy, miał lekki nalot rdzy więc wyczysciłem włukniną. Odtłuszczałem zmywaczem novol, podkład epo. + akryl 2 skladnikowy. Z klapą zabawy było więcej - trzeba było usunąć starą powłokę, wyklepać wgniotki, trochę pospawać... Generalnie stary lakier bez większych problemów odchodził pod szpachelką i opalarką. Wszystkio czego użyłem zakupiłem w sklepie z lakierami samochodowymi, który istnieje od kiedy pamiętam i łącznie wydałem około 300zł, ale chemii liczyłem jeszcze na drzwi


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 20:48 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 września 2015, 12:00
Posty: 609
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Pojazd: Żuk A07B 1994
A czym... Kompresor mam najzwyklejszy 50l + pistolet z jakiegoś jeszcze bardziej pospolitego zestawu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2015, 21:19 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Nawet w nowo zakupionej książce coś tam wspomnieli o malowaniu :)
Obrazek Obrazek

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 25 listopada 2015, 21:38 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 25 listopada 2015, 19:14
Posty: 121
Lokalizacja: Wierzbna/Świdnica
Polecam Novola,choćby dla tego że znajdziesz wszystkie kart techniczne i sposoby aplikacji w języku Polskim na stronie novola.
Co do lakierowania to z kompresorkiem 50 l szału nie będzie ale jak się uprzesz to coś tam zdziałasz.
Co do kolejności lakierowania to najpierw blachy oczyszczamy z korozji tam gdzie jest,lub wycinamy i wstawiamy nowe.Odtłuszczamy i malujemy podkładem epoksydowym,dopiero na niego możemy szpachlować jeżeli jest taka potrzeba.Nie warto na gołą blachę dawać szpachli.Po szpachlowaniu i szlifowaniu malujemy podkładem akrylowym/wypełniającym ryski po papaierach.Podkład akrylowy po wyschnięciu należy przeszlifować na mokro np p600 lub na sucho ale na mokro jakoś lepiej mi idzie i na tak przygotowaną i odtłuszczoną powierzchnię nakładamy lakier właściwy czy to akryl czy bazę na którą kładzie się bezbarwny.Co do pistoletu to te z zestawu są naprawdę marne i warto pomyśleć nad czymś choć trochę lepszym.Polecam tez pod pistolet reduktor z manometrem i odwadniaczem gdyż nie nakłada się lakieru pod ciśnieniem 8 bar ,wystarczy 2-3 bary choć to jest uzależnione od możliwości pistoletu.
Oczywiście nie wszystkie miejsca wymagają podkładu epoksydowego i szpachlowani,na stary przeszlifowany lakier można od razu dać akrylowy podkład. Opis jest skrócony ,dużo informacji co jak i gdzie znajdziesz na forum o lakierowaniu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 10:27 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2015, 12:54
Posty: 1259
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd: Żuk A07D 1996.31.12, 4C90
Malowałem całego żuka.

1.Po naprawach blacharskich, przystąpiłem do szpachlowania.
2.Szpachlowanie oczywiście zakończone matowaniem całego auta.
3.Podkład epoksydowy raz.
4. matowanie podkładu
5. podkład epoksydowy dwa.
6.matowanie
7. lakier akrylowy - techniczny z połyskiem - jak mnie pamięć nie myli

Zacieki powstałe zeszlifowałem i poprawka.
Malowałem sam, można się tego nauczyć. Nie jest to oczywiście łatwe, ale bez przesady.
W żuku mamy tyle "wklęsłości" że łatwo ukryć - bardzo skutecznie wszelkie niedoskonałości.

Czas realizacji
Po pierwsze, szlifowałem całe auto na mat jakieś 7 dni.
dwa razy podkład -z 3/4 dni na warstwę.


Dużo zaoszczędziłem i tez się nauczyłem. Żuk wygląda schludnie i jest to zrobione czysto.
Dużo licz sobie na szpachlowanie. To ważne, bo inaczej malowanie będzie kiepskie

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK


~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 10:30 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 września 2015, 12:00
Posty: 609
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Pojazd: Żuk A07B 1994
a teraz są takie nowoczesne szpachlówki... Przepraszam musiałem :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 10:34 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 25 listopada 2015, 19:14
Posty: 121
Lokalizacja: Wierzbna/Świdnica
Polecam kupić tanią markietową szlifierkę oscylacyjną okrągłą na krążki 125 ,pięknie się nią matuje a jeszcze lepiej szlifuje szpachlę.Oszczędza masę czasu a busa można w jeden dzień spokojnie całego zmatowić.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 10:41 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2015, 12:54
Posty: 1259
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd: Żuk A07D 1996.31.12, 4C90
kubamytab pisze:
a teraz są takie nowoczesne szpachlówki... Przepraszam musiałem :)



Ty się śmiej, ale nie nakładałem grubo, tylko tyle by miał krągłości. I od razu mówię , nie kłądłem niczego na rdzę. Jest solidnie.

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK


~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 13:46 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Zaczerpnąłem trochę informacji i chciałbym się dowiedzieć :)


Sprzedawca ze mieszalni lakierów zasugerował mi:

1. Matujemy całe auto, tam gdzie są ogniwa nalotu rdzy to do gołej blachy. Jeżeli widać korozję to mam zastosować i odczekać 24h:
Obrazek

2. Tam gdzie mam jakieś wgnioty, przecieram również do gołej blachy i na gołą blachę nakładam szpachlówkę:

Obrazek

3. Wszystko dokładnie szlifuję, matuję!

4. Całość odtłuszczam zmywaczem antysilikonowym i wycieram ściereczką antystatyczną:
Obrazek

5. Nakładam pokład epoksydowy wymieszany z rozcieńczalnikiem:
Obrazek Obrazek

6. Delikatnie matuję

7. Znowu zmywacz antylisikonowy + ściereczka

8. Nakładam lakier poliuretanowy





Teraz kilka pytań:

1. Szpachlówkę nakładać bezpośrednio na blachę czy najpierw jednak podkład epoksydowy?
Na wszystkich filmikach w sieci widzę, że najpierw epoksyd, później szpachlówka i znowu epoksyd.

2. Tak samo pytanie brzmi czy na podkład epoksydowy od razu kłaść lakier poliuretanowy czy może jeszcze na to położyć podkład pod lakier?

3. Co z miejscami spawania? Zabezpieczać je czymś?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 14:38 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
O Brunoxie zapomnij, są lepsze (i tańsze) preparaty, które działają :D
Ja bym poszedł w linię technologiczną Novola, bo masz tam wszysto, czego potrzeba, wszystko jednej firmy, nic się nie pogryzie i sprawdzone i dokładnie opisane. http://classiccar.novol.pl/technologia.php

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2015, 15:10 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2013, 09:31
Posty: 779
Lokalizacja: Zator
Pojazd: Żuk A15 1970
AudioBas pisze:
Teraz kilka pytań:

1. Szpachlówkę nakładać bezpośrednio na blachę czy najpierw jednak podkład epoksydowy?
Na wszystkich filmikach w sieci widzę, że najpierw epoksyd, później szpachlówka i znowu epoksyd.

2. Tak samo pytanie brzmi czy na podkład epoksydowy od razu kłaść lakier poliuretanowy czy może jeszcze na to położyć podkład pod lakier?

3. Co z miejscami spawania? Zabezpieczać je czymś?


Ad1. Nie kładź szpachlówki na gołą blachę. Teoretycznie będzie się to trzymać, ale wystarczy delikatne uszkodzenie lakieru na szpachlówce i już zacznie chłonąć wodę, a to prosta droga do szybkiej korozji. Jak będzie pod nią epoksyd to nie powinno się nic strasznego robić.

Ad.2. Jeżeli wyjdzie Ci idealnie epoksyd i będzie równo po szlifowaniu to możesz śmiało na to kłaść lakiery nawierzchniowe.

Ad.3 Ja do wszystkich miejsc których nie mogę doczyścić idealnie,czyli również spawów, paćkam Cortanin-F (polski odpowiednik brunoxa). Po 24h przecieram włókniną tak, żeby zetrzeć cortanin z miejsc niezardzewiałych i na to już daję epoksyd.

Jedna generalna uwaga/sugestia co do nakładania epoksydu w warstwach - też kiedyś pomiędzy wszystkimi warstwami (czy to epoksyd czy pokład akrylowy) czekałem aż wyschnie, matowałem i kolejna warstwa. Przy "zabawie" z żuczkiem odkryłem (tja. Kolumb ;)) metodę mokro-na mokro, psikamy jedną warstwę odczekujemy 15-20 minut, żeby odparował rozpuszczalnik i psikamy kolejny raz. Uzyskujemy wtedy trwałe wiązanie chemiczne.

Ponoć tą metodą można jechać po kolei kolejne materiały lakiernicze (podkład, lakier) - ale do tego jeszcze nie dorosłem. Inna sprawa, że zazwyczaj powierzchnia po moim lakierowaniu wymaga nieco korekt więc szlifowanie jest jak najbardziej wskazane ;)

_________________
http://drewniany.wixsite.com/prl-auto-moto-mania


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net