Tym razem nie miałem na celu narzekać na cenę, a jedynie stwierdziłem, że taka jest.
Wiem, że zimą nie za dobrze. Na razie badam grunt.
Warstwy farby obecnie są dwie, tzn. podkład x2 tam, gdzie czerwone, zaś w innych miejscach, gdzie było po remoncie malowane, jest warstwa takiej siwej farby do konstrukcji stalowych mostów i na tym 20letni lakier celulozowy (chyba, że to tylko etykieta zastępcza była) prawie pod kolor. Ale to schodzi z wraz z deszczem, więc i tak się usunie.
Ta, rozważam ten Autorenolak, chyba się we wsi znajdzie w paru miejscach, to obadam. W necie ciężko o konkrety na ten temat, znalazłem cennik sprzed roku i tam 30-50zł/L.

robie zaprawki w żuku i mam problem żeby skasować rdzę we wrzerach do zera zaprawki są małe robie tak:
srubokrętem skrabie
wiertarka ze szczotką kontowa jak w temacie
potem rencznie papierem sciernym
i fosolem
ale zostają takie malutkie kropeczki i nie bardzo wiem czym to usunac
bo już z doswiadczenia wiem ze jak zostawie to ruda wyjdzie dosc szybko;/

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

Stanowczo odradzam fosol . To jest kwas fosforowy i jeżeli go naprawdę dobrze nie wypłuczesz , ruda będzie się rozwijać po polakierowaniu .
O wiele bezpieczniej jest stosować BRUNOX lub CORTANIN . Obydwa mają własności odrdzewiające , a ponadto tworzą powłokę ochronną zapobiegającą dalszemu rdzewieniu . Stosuje te środki od min. 10 lat i naprawde warto !
Cortanin ok 20 zł za o,5 l
Brunox ok 50 zł za 0,33 l.

dzieki a na to farbe jakos podkladowa czy moze lepiej żywice(ta od waty szklanej która sie dziury wypełnia
)?

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

P.S. jest jakas róznica pomiedzy naniesieniem podkladu pedzlem a pomalowaniu natryskowemy(chodzi mi glownie o trwalosc)

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

Różnica czy pedzlem czy natryskowo tyczy sie farb które dla prawidłowych właściwości wymagana jest warstwa w mikronach , niekiedy czym grubiej farba tym gorzej dlatego wystarczy przeczytać z uwagą instrukcję technologii malowania stosowanej farby .
Co do dziur , hehhe jeżeli są to kwalifikuje sie już taki element wg mnie do wymiany ewentualnie wstawki . Wiadomo nie każdy ma ku temu możliwości dlatego ja polecam najpierw zedrzeć na maxa rudego , potem to odtłuścic !! i nanieść Cortanin F ( Fosol i inne preparaty tego typu niewskazane są przy łączeniach itd- ciezko je wypłukać ) potem wilgotną szmatką przetrzeć Cortanin i odczekać aż wyschnie . Ponownie odtłuścić i nanieść podkład antykorozyjny , grunt i dopiero ,,mniejsze zło,, szpachel ( żywica utwardza sie chemoutwardzalnie przez wzrost temp. i niektóre podkłady wymiękają przy tym procesie ,co szkodzi całemu nakładowi pracy )
potem szlifujemy i podkładujemy a na koniec lakierek

pozdr...

dzięki. nadwozie jak na zuka mam w super stanie jedyne dzury jakie zlokalizowalem to pod uszczelka przednej szyby na dole i to samo we wszystkich 3 drzwiach;/ w drzwiach mozna szyby bez wiekszego problemu wyjasci wszystko zrobic jak nalezy gozej z przednia tam sprobuje bez wyjmowania szyby. najwiecej mam wyryskow o srednicy o,5-1 cm ale jak sioe to rozdrapie to sie robi powierzchnia 2 razy wieksza.

zbyszek99 na stronie autokosmetyki.pl CORTANIN F chroni przez rok... jak to jest z twojego doswiadczenia?na takiej powierzchni ktora jest oczyszczona prawie do czysta(zostały kropni jescze mniejsze niż główka od szpilki) ile moze to wytrzymac?

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

Sposób użycia:

1. Luźno odpadającą rdzę (strupki rdzawe) usunąć, odtłuścić powierzchnię np. benzyną ekstrakcyjną lub wodą z detergentem.
2. Preparat nanosić za pomocą pędzla wcierając.
3. Po wyschnięciu (ok. pół godziny) zabieg powtórzyć.
4. W miejscu występowania rdzy zachodzi reakcja - wyrób fioletowieje i tworzy szklistą powłokę.
5. Na wyschnięty wyrób można nakładać dowolną emalię. Niezabezpieczony farbą nawierzchniową daje ochronę na okres ok. 1 roku.

Dodam że koledze w VW T2 położyłem cortanin na łączenia (wcześniej mu tam siedziała ruda) i już 4 rok jak smiga bez rdzy ! Wszysto zapeży od dokładności i stosowania sie do instrukcji !!

dzieki napełniłeś mnie wielka nadzieja:)

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

Tak , jak to Amadeo podkreslił na czerwono .
1 rok , jeżeli niczym nie zabezpieczysz .
Wiele lat , jeżeli na Cortanin dasz podkład i lakier .

Też mam pytanie dotyczące Cartaninu - kiedyś, kiedyś, działałem nim na mojej Warszawce, ale jeszcze "szczyl" byłem i chyba coś wtedy spaprałem... Generalnie Cortanin swoją robotę robił świetnie, ale czym bym go nie pomalował, to odpadało po paru miesiącach - gdzie mogłem robić błąd? Cortanin blachy trzymał się super, ale podkład nie trzymał się Cartaninu - tzn przestawał się trzymać po poł roku na przykład... Czym pokrywacie Cortanin?

Ja to robie w ten sposób :

1) blachę oszlifuje tak żeby rudego było jaknajmniej
2) odtłuścić ( najlepiej Bolla zmywaczem bez silikonu)
3) nanieść Cortanin i poczekac aż zajdzie reakcja z rdzą
4) przemyć wilgotną szmatką miejsce naniesienia preparatu
5) po ok 30 min powtórzyć naniesienie Cortaninu
6) znowu przemyć szmatką i odczekać nawet kilka godzin ! Nie nakładać Cortaninu na nagrzaną np od słońca blachę ,ten preparat musi wniknąć jak najgłebiej w rudego . Wilgotna szmatka wyciera Cortanin ze zdrowej blachy .On wiąze sie z rudzielcem .
7) Odtłuścić NIE szlifować
Natryskowo ( pędzelkiem) nałożyć rozrzedzoną farbę antykorozyjną ( polecam podkł. epoksydowy lub od biedy podkład tlenkowy ale Dekoralu )
9) po wyschnięciu nałożyć w normalnej proporcji podkład antykorozyjny .
10) po wyschnięciu i odparowaniu w/w podkładu przeszlifujemy na sucho .Na koniec odtłuszczamy i tak możemy zapodkładować karoserię gruntem

Może właśnie nie zmyłeś Przemku nadmiaru Cortaninu . Ja tez ten preparat stosuje już kupę lat i chwalę sobie

Zdaje się, że to najlepszy temat, zęby zadać tego tyou pytania
Otóż, przymierzam się do robienia kratownicy podłogi w mojej Nysie, tzn wymiana zgnitych profili i konserwacja wszystkiego innego, czyli ramy i może blach od spodu. chcę to zrobić dobrze, nawet bardzo dobrze, ale możliwie nie najdrożej
Stąd moje pytanie - jaki polecacie najlepszy podkład w srednim przedziale cenowym? Chodzi mi tu o konktretne nazwy No i co na ten podkład? Chlorokauczuk? Co jest najlepszym zabezpieczeniem profili podwozia i kratownicy podłogi?
Aha - i prosiłbym o wymiary nadkoli, bo chciałbym sobie dorobić nowe, ocynkowane, ale moje są już nieoryginalne i są przykręcone wkrętami do podłogi, więc nie wiem, na ile ich wymiary są prawidłowe

Z góry dziękuję za pomoc,
Marian

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Jest takie coś jak Novol Podkład Reaktywny Protect 330. Mieszasz go 2:1 z utwardzaczem. To jest super rozwiązanie. Koszt około 60 zł. Mogę załatwić. Chlorokauczuk to syf. Potem mazidło stosujesz do podwozi: Boll Srodek Do Konserwacji Podwozi w opakowaniach 1,2,5 kg.
Nie zapomnij też o zabezpieczeniu profili zamkniętych np. Novol Gravit 630.

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!