Czołem Panowie, pozwole sobie upnąć temat. Jak wiecie jako miłośnik japonskich aut w temacie rdzy siedze od dawna.
Zlitowałem sie nad kumplem i robie mu Focusa MK1. Nie bede opisywał dokładnie poprzednich przygód ,ale w skrócie jestem z tych "oświeconych: i wiem że nie ma złotego środka który wsiąknie w rdze i rozpuści do gołego. Stosuje metode czyszczenia do gołego ile sie da szlifierką z tarczą do cięcia. U mnie potwierdziło sie zamykanie porów przez szczotki druciane i włosy murzyna gdy robiłem mikre. Raczej ich unikam. Aby zrobic jak najlepiej gonie tego kumpla zeby czyscił dremlem z kamieniem lub frezem dimanetowym miejsca gdzie nie wejde szlifierką.
Ale jak sami wiecie zawsze zostaną małe punkciki i kratery.
od paru lat łeb mi pęka od róznicy zdań w temacie i generalnie skoncentrowaem sie na fertanie który zdaje sie być najskuteczniejszy.
Mam bardzo sprecyzowane pytanie, mam nadzieje że Drewniany, Strucel i DziwnyMag zajrzą tutaj:
1. Fertan ciężko sie myje, nie potrafie wymyć go do gołego. Już na mikrze i sceniku mialem problem pare lat temu. Na filmikach instruktazowych zmywa sie cały czarny nalot, u mnie ni cholery. Czy moge traktować to jako umyte mimo że czarny nalot zostaje?
2. Na chwile zapominamy o pyt.1 tak jakby go nie było. I tak prawie zawsze zdzieram ten przereagowany fertan szlifierką dla pewnosci drugi raz (kupa roboty ,ale taki ze mnie dziwak)
Lepiej bedzie go umyć wodą przed drugim zdzieraniem, czy po?
Chodzi mi o "na chłopski rozum" czyli gola blacha + woda = szybsza korozja.
Z drugiej strony kombinuje, że skoro fertan robi jakąś tam powłoke, to mycie tego po drugim zdzieraniu pozwoli lepiej zneutralizowac fertan w kraterach i wżerach.
Pozdrowienia!
p.s ten temat wyskakuje w goglach gdy sie szuka info na temat fertanu. Załoze sie, że już pomógł wielu osobom. To jest jeden z czynników przez który tak cenię fora i nie trawie facebooka
Cortanin zawsze zmywałem wodą (dodawałem jeszcze nawet płyn do mycia naczyń) i wszystko było ok. Tyle, że zawsze w takich warunkach, że albo elementy zmywane miały jak szybko wyschnąć, albo miałem je jak szybko wysuszyć / wygrzać.