Wszystko może nie, ale większość tak Faktycznie, wiele jest ciekawych kontaktów i namiarów na ludzi, którzy się zajmują profesjonalną robotą związaną z zabytkowymi autami, ale wiele z tych reklam to po prostu bicie piany i zajmowanie polowy strony w gazecie, któa, jak już wspomniałeś, wcale nie jest obszerna. Nie mówię tu o pisaniu książki, ale o porządnej gazecie, w której reklamy zajmują 2-3 stron, a nie 5 czy więcej...

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

niema gazet bez reklam , w branzy starych pojazdow takie reklamy sa pozyteczne.Ja kiedys mialem taka yamahe dt 250 z 73 roku i tam byl mocno zbiornik zardzewialy , wlasnie z reklamy sie dowiedzialem o gosciu co ma chemiczne srodki na usuwanie rdzy i konserwacje , i od tamtej pory czytam tez reklamy bo mozna przez to sobie przypomniec ,aaaa w tej gazecie czytalem ze jest taki gosciu co to robi itd.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

No, to napisałem przecież, że reklamy takie są pożyteczne, ale nie muszą być aż tak duże, jakby każda reklama była takiej samej wielkości, nie za duzej, ale tez nie tak malej, zeby trzeba bylo z lupą czytac, to byloby najlepiej Sam tez przegladam reklamy i czytam, czytam, potem przegladam jeszce raz , bo chce cos kumplowi pokazac, a tu patrze bardzo ciekawy namiar na goscia, tylko reklama byl taka mala, ze sie zlała z tymi wiekszymi i jej nie zauważyłem wogóle Jakby wszystkie byly takie same, nie byloby tego problemu

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Z reklam gazety żyją, nie z naszych bezpłatnych ogłoszeń Ale co za dużo to nie zdrowo.
Jakiś czas temu był artykuł o zabytkowym sanie. Długo na niego czekałem a tu co? Popatrzcie na treść - dla mnie żenada. To był ostatni automobilista jakiego kupiłem. A szkoda...

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!