Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 14:51


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: 31 maja 2010, 19:20 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 31 maja 2010, 18:43
Posty: 2
Lokalizacja: wawa
Cześć Wszystkim,

przegladając internet, szukając informacji o Żukach trafiłem przez przypadek na to forum, i chyba to był strzał w 10 :)

Pokrótce: Planujemy wziąć udział w tegorocznym rajdzie Złombol 2010 (www.zlombol.pl) Pomysł wydaje się dość szalony, w sam raz na studenckie wakacje, a i sama idea jest szczytna, bo dzieciakom pomagać trzeba.

Sytuacja wygląda następująco: potrzebujemy kupić Żuka (wybór padł na niego), doprowadzić go do stanu względnej niezawodności (lub kupić już w dobrym stanie), dojechać nim do Stambułu i wrócić z powrotem do kraju.
Założenia jakie przyjęliśmy to cena maxymalna pojazdu do 1600 zł. Ważne jest aby w cenie było zawarte ważne OC (jeśli go nie będzie, to cena musi iść w dół). Gablota musi mieć również ważny przegląd techniczny.
Jako wersję nadwoziową wybraliśmy furgonetkę (nie chcemy osobnej paki z plandeką). Prawdopodobnie pojedzie nas 5-6 osób, ważne jest więc aby pojazd miał wbite w dowodzie co najmniej taką liczbę osób. Planujemy zrobić z żuka coś w stylu campera (bierzemy namiot, jednak dobrze byłoby gdyby w razie niesprzyjającej pogody wszyscy mogli się przespać w miarę komfortowych warunkach wewnątrz auta.
Teraz zaczynają się pytania - jaki jest układ foteli jeśli w dowodzie mamy wbite 5,6 lub więcej osób? Czy poza 2 fotelami z przodu znajdziemy też takie z tyłu? Czy z tyłu znajdują się ławki wzdłuż ścian (szczerze mówiąc wygodniejsza byłaby druga opcja, gdyż chciałbym przerobić owe ławki w taki sposób aby stworzyć za ich pomocą miejsce do spania, i jednocześnie nie wzbudzać "złego" zainteresowania policji). Jak wygląda w takim przypadku sprawa z pasami bezpieczeństwa z tyłu? Domyślam się że ich nie ma?

Kolejną sprawą jest aspekt techniczny. Wiadomo że Stambuł znajduje się kawałek drogi z naszego kraju, dodatków trasa wiedzie górskimi drogami, ważny jest więc dobry stan techniczny pojazdu (awaria hamulców podczas zjazdu raczej nie leży w kręgu moich zainteresowań) :D
Zdaję sobie sprawę że być może po drodze należy będzie dokonać jakichś napraw, jednak lepiej by było unikać takich sytuacji. Dochodzimy więc do punktu zakupu auta. Czym kierować się przy kupnie? Jakie są najczęstsze mankamenty żuczków, oraz ich słabe punkty? Na co należy zwrócić uwagę, jak rozpoznać ewentualne objawy zagrożenia?
Nie jestem technicznym beztalenciem, ale mogę czegoś nie zauważyć, a myślę że wy jako doświadczeni "userzy" Żuków, możecie mi co nieco podpowiedzieć. Na co ogólnie zwracać uwagę przy Żukach?
Co do rodzaju zasilania jest mi to obojętne, zarówno Diesel jak i Benzyna wchodzą w grę (chyba nie ma aż tak znacznych różnic w spalaniu).

Jakie części zamienne oprócz skrzynki z narzędziami polecacie zabrać (pompa wody? paliwa? itp.)? Co jeszcze może przydać się na szlaku?

Mam jeszcze sporo pytań, także dotyczących zabudowy pojazdu, jednak o tym w późniejszym terminie, na początku chciałbym rozeznać się w sprawie zakupu auta. :)

Pozdrawiam :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2010, 19:36 
Administrator Nysa Service

Rejestracja: 29 lipca 2007, 11:09
Posty: 1057
Lokalizacja: Polska
Hejka !
Idea tej imprezy jest szczytna i tu niema co dyskutowac , niestety nazwa jak i stan niektórych aut budzi moją odrazę .poza tym wiekszość uczestników w razie awarii prędzej zepchnie go do rowu aniżeli postara sie naprawić i wrócić nim do PL . Nie wiem jak w Twoim wypadku ale wiekszość ,,napalonych,, na udział w tej imprezie nawet nie posiada podstaw mechaniki :roll: .
Ale jeżeli już tak sie upierasz to powiem że bedziesz (bedziecie) mieli sporo szczęścia jak w 1600 z ubezpieczeniem i przeglądem znajdziecie dobrego Żuka :D . Jeżeli ekonomia ma znaczenie to wybieraj diesla (Andoria) ,bo z LPG :D na Bałkanach możesz mieć czasami problem .
Życze powodzenia w poszukiwaniach , pozdr...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2010, 19:55 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 31 maja 2010, 18:43
Posty: 2
Lokalizacja: wawa
Hehe,

Założenie jest takie że fura musi wrócić z nami do Polski, dlatego też powinna być w miarę niezłym stanie technicznym. Także do spychania nam auta do rowu daleko ;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2010, 20:32 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 31 maja 2010, 20:29
Posty: 14
Lokalizacja: okolice Warszawy
To i ja się przy okazji tego tematu podepnę. Nie będę pisać takiego samego, bo było by to bez sensu. Szykujemy ekipę z Żukietą strażacką na Złombola. W środę w nocy wyjeżdżamy po model A15B na drugi koniec Polski, mamy nadzieję, że maszyna dojedzie bez problemu. Nigdy wcześniej z pojazdami z poprzedniej epoki nie miałem do czynienia poza skodą 120L. Podstawy mechaniki znam, choć bardziej tej motocyklowej.

Widzę, że z samej Warszawy i okolic będzie sporo ekip więc na prolog nie będzie trzeba jechać samemu ;)
Na pokład mamy już zapisany komplet 6 osób i liczymy, że uda nam się pozyskać jak najwięcej sponsorów aby pomóc dzieciakom ;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 czerwca 2010, 09:23 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
jezeli sa osoby ktore sie wybieraja nysa zukiem z silnikiem benzyna S-21 to prosze zagladac do dzialu patenty tego forum :arrow: takim super patentem jest zamontowanie modulu unitra GL-200 , przez to ma sie silniejsza iskre na swiecach oraz przerywacz niebedzie sie wypalac , znaczy styki przerywacza niebeda nadpalone , to jest tak zwany uklad polelektroniczny , ktory tez byl w polonezach ,fiatach stosowany , w zukach mozna zastosowac odrazu aparat zaplonowy elektronik bo jest miejsce na niego , w nysach mozna modul GL-200 zastosowac , tak samo tunel chlodnicy sobie zrobic , jest sie zawsze zabezpieczonym , przy dlugich postojach na wlaczonym silniku lub dlugimi podjazdami pod gore , wymontowac termostat w silniku S-21

tylko dla porownania na zaplonie w ktorym jest przerywacz iskrzacy z kondensatorem ma sie moc iskry 10.000 V iskra gruba i zoltawa , na elektronicznym ma sie 40.000 V iskra cienka i niebieska wysokoenergiczna.Iskrzenia ktore sa na przerywaczu w standardowym zaplonie maja to do siebie ze po niewielkim przebiegu kilometrowym , niema czystych stykow oraz odstep szczeliny sie niezgadza , jakosciowo te przerywacze teraz dostepne w sklepach niesa dobre , dlatego na taka podroz bym sie bez modulu niewybieral.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2010, 16:06 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 20 lipca 2010, 19:32
Posty: 1
Lokalizacja: Kielce
Też jedziemy żukiem do Stambułu, też mieliśmy w planach około 1600 zł, ale w praktyce wychodzi więcej na co się przygotujcie ;). Wprawdzie został wyremontowany w praktycznie każdym aspekcie mechanicznym (ja teraz męczę elektrykę), ale trzeba było trochę na to wydać ;). W każdym razie do zobaczenia na starcie - Katażuk team ;)

_________________
Jest taki ogień, którego taniec zachwyca, którego siła przeraża a którego piękno rzuca na kolana... To ogień w morzu... W morzu błękitu Jej oczu...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net