Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 16:44


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: 17 sierpnia 2016, 22:09 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 17 sierpnia 2016, 18:18
Posty: 14
Lokalizacja: Kaszuby
Pojazd: Żuk A 15C z '83 r.
Czesc,
Mam pytanie natury formalnej dot.oznaczenia modeli Zuka strazackiego.
Wg zdobytych przeze mnie informacji - FSC robila dwa modele - A15C, ktory byl blaszakiem z odpowiednia zabudowa czesci ladunkowej i wyposazony w grudziadzka motopompe oraz wersja A151C, ktora byla takim samym blaszakiem wyposazonym w zbiornik wody i zintegrowana z silnikiem, przednia autopompe.
Teraz pytanie - skad w takim razie biora sie spotykane np.w ogloszeniach modele (wg zapisow w dowodach rej.) tj. A15B albo A156B??
Moze ktos ma jakies fabryczne info na ich temat? Jakie byly roznice w wyposazeniu itp.. Bede wdzieczny :)
Dzieki, pzdr Grzegorz

_________________
pzdr, Grzegorz


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2016, 12:10 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 00:34
Posty: 2074
Lokalizacja: Dobrodzień / Lubliniec
Pojazd: Nysa 521 T 1969
Słyszałem gdzieś, że FSC robiło chyba Żuki z budą A15, ale na rynek cywilny. Gdzieś chyba był w ogłoszeniu Żuk A15 w kolorze groszkowym z układem okien, jak w strażaku (czyli po 1 oknie po bokach w przedziale roboczym), a wóz miał podobno od nowości kolor groszkowy i cywilne wyposażenie. Ten typ nadwozia jest odpowiednikiem np Nysy energetycznej, która też ma po 1 oknie po bokach w przedziale roboczym...
Może np w energetyce, albo jako pilot taki wóz miał być wykorzystywany...
Widziałem też Żuka A07 z wyposażeniem jak "zwykły A15" Podobnie A06 z wyposażeniem, jak w A15...
Był nawet skrzyniowy - chyba A11B z plandeką w oznakowaniu strażackim...
Podobnych kombinacji i osobliwości w temacie "Żuk pożarniczy" pewnie więcej się znajdzie...

Natomiast A15B i A156B - hmm dobre pytanie

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2016, 12:43 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
wedrowniczek pisze:
Teraz pytanie - skad w takim razie biora sie spotykane np.w ogloszeniach modele (wg zapisow w dowodach rej.) tj. A15B albo A156B??

W przypadku każdego dowodu może być inna odpowiedź ;)
A to ktoś tak podał, a to urzędnik pamiętal, że przy Żukach to "B"... Cokolwiek... Rozmaite cuda w dowodahc juz widywałem :mrgreen:

Fabryczne oznaczenia dla pożarniczych Żuków od 1973r to "C", a w okresie 1970-73 to "M" (jak dla wszystkich "zmodyfikowanych" - czyli A15M).

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2016, 22:07 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 17 sierpnia 2016, 18:18
Posty: 14
Lokalizacja: Kaszuby
Pojazd: Żuk A 15C z '83 r.
No wlasnie sek w tym, ze spotkalem takie kuriozum, ze jest auto + papiery. W obu ten sam vin i w papierach wszedzie stoi a15c, a na tabl.znamionowej a156b. Gdy szukalem w oficjalnych papierach fabrycznych info - jedyny trzycyfrowy model to a151c, wiec skad sie wzial 156?? No niewierze, ze tabliczki wybijal sobie ktos jak sam chcial. Wiec jakas podkladka w papierach byc musi, tylko widac mam za mala sile przebicia by trafic glebiej w archiwa lub nie spotkalem jeszcze madrej glowy, ktora wie wszystko o zuczkach;(

_________________
pzdr, Grzegorz


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2016, 23:28 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Tabliczka były na 100% oryginalna, fabryczna? Z którego roku auto? Masz jakieś zdjęcia?

P.S. Miałem kiedyś Poloneza Caro kupionego ze straży pożarnej. Auto od nowości w PSP,później przekazane do OSP (własność gminy). Zdziwiłem się bardziej niż diagnosta - na szczęście to było przed oficjalnym przeglądem :mrgreen: :roll: 8) gdy po odskrobaniu mazi konserwującej okazało się, że tabliczka znamionowa jest "z d*py - oryginalna, fabryczna, tylko od całkiem innego Poloneza.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 16:19 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 17 sierpnia 2016, 18:18
Posty: 14
Lokalizacja: Kaszuby
Pojazd: Żuk A 15C z '83 r.
Hehe, moze psp jak wojso w taborze robila co chciala..? Ale nie podejrzewam.
Nie mam fot,a tamten zuki byl jakis taki "stanowo-wojenny", gdzies 80-82? Jakos tak. I od poczatku sluzyl w osp.

_________________
pzdr, Grzegorz


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 20:05 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 sierpnia 2016, 21:08
Posty: 48
Pojazd: Zuk
Lepiej zyc w glebokiej niewiedzy niz to rozkminiac :D W FSC i FSD to labirynt niewiadomych informacji ale jak chcesz dociekaj :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2016, 22:55 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 17 sierpnia 2016, 18:18
Posty: 14
Lokalizacja: Kaszuby
Pojazd: Żuk A 15C z '83 r.
[quote="DDRowiec"]Lepiej zyc w glebokiej niewiedzy (...) ale jak chcesz dociekaj [/quote]

No ok, można i tak, ale sam tez miałem ten problem bo np. dociekal mój rzeczoznawca (wg przedstawionych mu papierów i wiedzy własnej) i dociekal konserwator zabytkow (na podst. xera dotychczasowego dowodu rej.). Do tego wnikliwe oko diagnosty w kwity wpisalo jeszcze cos innego (co było na tabliczce). I suma summarum zrobil się z tego niezły metlik, wiec w dowodzie nowym mam teraz dane, które poza vinem nie pokrywają się z tabliczka. Nawet masy sa inne bo teraz podobno inaczej się je liczy i np. dopuszczonej do przewozu liczby ludzi nie traktuje się jako ladunku.. Mnie to rybka, ale jak trafie na poje****go krawężnika, który zacznie się zaglebiac - odholują mi auto na lawecie i latami będę wyjasnial ten zamet w sadach :((( Tylko tego się boje.. Dlatego dociekam, by znaleźć jakies sensowne wytłumaczenie ;)

_________________
pzdr, Grzegorz


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2016, 15:19 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2010, 20:49
Posty: 722
Lokalizacja: śląsk
Nawiązując nieco do tematu mam pytanie - dlaczego pożarnicze Żuku były czerwone tylko z zewnątrz? Dlaczego wnętrze w pożarniczych Żukach jest kremowe / szare / żółte / zielone ???

_________________
http://www.youtube.com/user/lbs5
Szukaj mnie w garażu - nie na Facebooku.

https://m.youtube.com/watch?v=wli5IT0WtXU


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2016, 15:57 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Technologia i koszty. Szary i piaskowy lakier zawsze były najtańśze i na te kolory lakierowano wnętrza we wszystkich Żukach aż do początku lat 90. (chyba do 1992r). We wszystkich, nie tylko w pożarniczych. Dopiero na początku lat 90. zaczęto lakierować całe nadwozia, od wewnątrz i na zewnątrz, tym samym kolorem (mniej więcej w tym samym czasie, gdy pojawiły sie tapicerki na drzwiach).
Oczywiście wczęśniej zdarzały się całe szare czy całe piaskowe - ale tylko dlatego, że lakier od wnętrza i lakier na zewnątrz "spotkały się" takie same.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net