Dzisiaj jest 28 marca 2024, 15:18


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 06 grudnia 2017, 21:30 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Ja tak kiedyś miałem i wyglądało to na padający regulator obrotów. Wymiana oleju poprawiła lecz nie uleczyła.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2017, 07:54 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 16 czerwca 2017, 22:34
Posty: 7
Pojazd: Żuk A07 4c90 1996
W ta sobotę wlasnie walczyłem z tymi obrotami. Masz pompe motorpal czy bosha? Ja mam motorpal i wyczytałem chyba na elektrodzie, ze z tyłu ściąga do kopulke i tam są 3 śruby regulacyjne. Facet tam opisał jak to zrobić by nie opadał z obrotow i jsknustaeic dobra dawkę dla silnika. Pocztaj sobie. Ja niestety nie zrobiłem tego z braku czasu, bo szykoealem też inne rzeczy do zimy w zuku. Na zimę po prostu podnioslem mu obroty jałowe, Masz tam takie kowadelko. Pottzebny płaski śrubokręt i chyba klucz 10. U mnie nie wzbudza się ladowanie więc ustawiłem takie by na zimnym silnik wzbudzał i nie kulał. Pamiętaj, rób to na zimnym silniku, bo na ciepłym u mnie obroty troche wzrastają.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 01:00 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 05 grudnia 2017, 22:55
Posty: 34
Lokalizacja: Toruń
Pojazd: Żuk A07J, 4C90, `96
Tonydzwieku pisze:
Masz pompe motorpal czy bosha?


Kurczę, zaglądałem ostatnio pod osłonę silnika, by sprawdzić poziom oleju i przed oczyma przemknęła mi też ta pompa, ale nie zwróciłem uwagi co to za model. Na 99% jest to Motorpal, gdyż widziałem na niej, hm.. "korek" z napisem "oil", a zdaje się, że w Boschu tego nie było.
Kolejną przypadłością, moim zdaniem powiązaną z tym opadaniem z obrotów, jest to, że silnik podczas normalnej jazdy "przerywa", czyli po prostu jest mała reakcja na wciśnięty pedał gazu, bądź nie ma jej wcale. Jak na mój gust pompa do renowacji/wymiany. I też wydaje mi się, że im mniej mam paliwa, tym bardziej te objawy się nasilają. Może wymiana oleju w pompie załatwi sprawę? :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 18:51 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 16 czerwca 2017, 22:34
Posty: 7
Pojazd: Żuk A07 4c90 1996
Co do małej reakcji gazu, opowiem Ci jakie ja miałem kabarety. Po nagrzaniu słabł mi i gasł. Kończyło sie paliwo w filtrze i pompie no i stawał. I to zawsze na nagrzanym. Wymieniłem popkę paliwa, nic. Wszystkie możliwe przewody, nic. Nawet pompkę paliwa w baku sprawdzałem. Znów nic. Żuk jeździł od warzatatu do warsztatu, a mnie krew zalewała. Był tez trop właśnie pompy wtryskowej. Już chciałem ją regenerować, a to sporo kasy, jak by nie patrzył. A wszystko działo się przez zapchany wstępnym filtr paliwa i ten główny, duży. Pompa nie dawąła rady zaciągać paliwa i tak to się działo. Więc polecam najpierw zacząć o wszystkich filtrów. U mnie jak ręką odjął. A podciągałeś obroty jałowe?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2017, 20:52 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Spadanie z obrotów na zimnym silniku,m tylko i wyłącznie, może być winą regulatora obrotów.Tutaj zasilanie w paliwo, nie ma nic do rzeczy.Mój żuk też gaśnie przy odpalaniu, jak już są bardzo niskie temperatury, ale to wygląda tak, że jak się go zapala i nie chce się go deptać od razu, tylko puszcza gaz, choć troszkę, to gaśnie, ale jak się mu przytrzyma troszkę gaz na średnich obrotach, z wyczuciem, bo silnik zimny, to już za chwilę jest dobrze i ustali sobie obroty.Co do reszty, to polecam wywalić ze zbiornika sitko na "smoku" paliwa, żeby sobie pompa ciągnęła jak leci, a zamiast tego, zastosować filtrowanie na przewodzie, przed sama pompą zasilającą.Plus tego jest taki, ze w razie zatkania, mamy wszystko na wierzchu i wystarczy tylko zajrzeć pod maskę, wyjąć wkład/sitko filtru wstępnego, wyczyścić i po temacie.Ta pompka membranowa, to jest gówno i wystarczy zatkany przewód ssący, lub tłoczący, np. w filtrze i nie da razy obsłużyć silnika w paliwo, bo ma za małe podciśnienie i za małe nadciśnienie.Dodatkowo, na filtrze jest otwarty powrót paliwa do zbiornika i w razie zanieczyszczenia filtra paliwa, wcale nie na trupa, palio pójdzie tam, gdzie będzie miało najmniejszy opór, czyli do zbiornika.Ta pompka membranowa, nie nadaje się do tego typu pompy wtryskowej.Lepiej może by się sprawdziła przy pompie rotacyjnej, a nie przy sekcyjnej.Polacy przyżydzili i zaczęli montować takie pompki, zamiast brać od producenta kompletną pompę wraz z pompą zasilającą.Wtedy układ pracował by na nadciśnieniu, ustalanym przez zawór przelewowy popy wtryskowej i niewielkie zanieczyszczenie filtra, nie miało by absolutnie żadnego znaczenia, bo układ mógłby być całkowicie zamknięty, a a cały nadmiar paliwa, szedł by przez pompę wtryskową.Taka pompa zasilająca, ma duży tłoczek i wytwarza dosyć niezłe podciśnienie.Ja mam póki co membranówkę, ale na ssaniu mam separator wody, wraz ze wstępnym filtrowaniem z dość gęstą siatką.Cały syf się osadza tam i w razie draki, wystarczy wyjąć osadnik z wkładem, przeczyścić i jedziemy dalej.Jak miałem siatkę w zbiorniku, to co jakiś czas mi się zatykała i auto stawało, bo przecież zawsze jakiś syf się do zbiornika dostanie, nie ma cudów.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 01:01 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 05 grudnia 2017, 22:55
Posty: 34
Lokalizacja: Toruń
Pojazd: Żuk A07J, 4C90, `96
Tonydzwieku pisze:
A podciągałeś obroty jałowe?


Powalczę z tym w weekend i zobaczę, czy da to jakiś efekt. :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 10:11 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2014, 20:22
Posty: 267
Lokalizacja: Warszawa
Najlepiej to było rozwiązane w beczkach W123 - po prostu była ręczna regulacja obrotów, nie na pompie, tylko podciągało się pedał gazu. Na zimnym się podkręcało i było ok.

_________________
A156 1984
A18 LUX 1990
A07 1990
A18 1993
A075 1995


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 13:02 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Tam ma trzymać wolne obroty i tyle.Regulacja da tylko tyle, że na rozgrzanym silniku, będzie miał za wysokie obroty, a na zimnym i tak będzie gasł.Nie tu leży problem, tylko najprawdopodobniej, w regulatorze obrotów.U mnie jest to samo, jak już jest bardzo zimno.Podkręcałem mu swego czasu delikatnie obroty i nic to nie dało.Usterka objawia się gaśnięciem silnika przy zimnym (po nocy) rozruchu.Zapala w miarę normalnie, ale jak się go nie wkręci na wyższe obroty, to od razu zgaśnie, to nie kwestia regulacji wolnych obrotów, bo od razu zdycha, jak się mu puści gaz.Widocznie regulator działa z opóźnieniem, lub po prostu ma zbyt duże opory na zgęstniałym oleju, albo coś, nie wiem.Tak miał od początku, jak go kupiłem.Palił dobrze, ale w zimie, szczególnie, występowało to gaśnięcie, jak by się uciągnąć nie mógł.Teraz stoi, nie paliłem go ostatnio, ale pewnie już to się objawiło.Miło teraz wspominam S-21. Tamten nawet na rozładowanym akumulatorze palił, żeby tylko raz obrócił.Ssanie i palił ładnie i nie gasł.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net