Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=2341
Strona 2 z 7

Autor:  Drewniany [ 15 lutego 2016, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Dzięki za pochwałę, bo czasami człowiek wątpi czy nie przegina przypadkiem ze staraniami ;)

Raczej zostanie jako oryginalny strażak. Mam praktycznie całe wyposażenie strażackie to szkoda byłoby teraz przerabiać Żuczka na coś innego - przysłużył się społeczeństwu w OSP to niech ma prawo na emeryturze nosić mundur galowy :)

Autor:  nysanek [ 16 lutego 2016, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

:D ty czysto pracujesz i dokladnie :wink: tak jak powinno sie przeprowadzic remont takiego samochodu , niektórzy sie gubia w tym i wymyslaja rózne drogie produkty konserwacyjne itd. i nawet jak sam polakierujesz w garazu to tez bedzie ladnie , ja moja nyse lakierowalem 2 raz w hali u kolegi znaczy on lakierowal :wink: , super wyszla ma tam ze 2 zacieki czy 3 zacieki to mi wcale nieprzeszkadza wazne ze sie blyszczy i ma 2 warstwy lakieru :wink: teraz tak to zostawie , i moze za rok podjade gdzies do fachowca co sie na lakierach zna i niech mi powie jak najlepiej zadbac o ten lakier , chce tylko jakis wosk stosowac naturalny tak zeby ta powloka lakiernicza byla wlasnie w tym stylu domowej roboty zachowana :wink: to wlasnie cale piekno tych aut , komory lakiernicze niesa wcale potrzebne :wink: w PRL tez tego niebylo dla tych aut :wink:

wazne jest tez na gole blachy dac dobry podklad , to co zrobiles jest juz duzy krok do przodu :wink:

pozdrawiam

Autor:  Drewniany [ 09 kwietnia 2016, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Może by tak z Żuka zrobić monster trucka? Wyglądałby przyzwoicie ;)
Poniżej fotki z podniesioną budą - nie wytrzymałem i musiałem ją podnieść. Zabieram się za blachy z przodu - wyczyściłem co się dało z ramą, ale są zakamarki gdzie nie jestem w stanie dojść i podjąłem "męską" decyzję. W zeszłym tygodniu spawałem konstrukcję "podpórek" dziś montaż i podnoszenie.

Załącznik:
20160409_165235.jpg
20160409_165235.jpg [ 657.25 KiB | Przeglądany 12293 razy ]


Załącznik:
20160409_165305.jpg
20160409_165305.jpg [ 570.05 KiB | Przeglądany 12293 razy ]


jakość zdjęć nie powala, nie miałem aparatu pod ręką - jak porobię coś lepszego to wkleję.

Autor:  warszawa [ 09 kwietnia 2016, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

barso dopse zropiłes hę hę :)

Autor:  kubamytab [ 10 kwietnia 2016, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Fajny patent. Ja wszelkie stojaki robię na 3 nogach - nie buja się na nierównej powierzchni.

Autor:  Drewniany [ 10 kwietnia 2016, 08:26 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Zrobiłem stojaki (te dolne podstawy) na wzór takich starych co miałem. Jak się podnosiło jedno koło, czy nawet jedną stronę samochodu to było stabilnie. Przy tej konstrukcji faktycznie można "bujać" budą - mało to komfortowe i chyba czymś to podbuduję.
Normalnie bym tym zjechał na dół na jakieś koziołki, ale nie mam gdzie trzymać ramy, a nie chcę jej zostawiać na zewnątrz - plan jest taki, żeby wyjeżdżać ramą na czas prac, a wracać na garażowanie - stąd też ten pomysł z długimi "nogami".

Autor:  Marian [ 04 maja 2016, 09:54 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Ładnie, ładnie. Powrzucaj też tutaj parę zdjęć :)

Autor:  AudioBas [ 21 sierpnia 2016, 08:39 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Działasz coś? :)

Autor:  Drewniany [ 23 sierpnia 2016, 07:29 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Działam, działam ;) - ale ten rok mam jakoś w większości poświęcony remontom domowym i mało czasu zostaje na garaż.

Teraz mam target, żeby uruchomić zielonego Tarpana - sprawny silnik już wrzucony w budę, pozostaje go podłączyć elektrycznie i "linkowo". Ale to dopiero w przyszłym tygodniu, ten tydzień mam w rozjazdach ...

Autor:  Drewniany [ 20 grudnia 2016, 00:05 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

I tak działem, że utknąłem przy smutasie. Wstawiłem podłogę (wróciła stara po piaskowaniu i łataniu) i domontowałem fragment osłony komory silnikowej - tego "połksieżyca". Przymierzałem przy okazji przypasowywania pokrywę silnika i wydawało się być git. Po przyspawaniu trochę lipa - pokrywa nie chce ładnie siąść. I teraz nie wiem czy to spierdzieliłem czy może tak było od "zawsze", ale nie zauważyłem przed demontażem... Postaram się jutro jakieś fotki wrzucić.

Niemniej jednak mam prośbę o obfotografowanie waszych pokryw komory silnika - szczególnie interesuje mnie jak przetłoczone krawędzie pokrywy wchodzą w przetłoczenia w nadwoziu. Może to jeszcze jakoś naprawię bez kolejnej soboty z cięciem i dopasowywaniem.

I zdjęcia... wydaje mi się, że skosy osłony poszły za bardzo do góry, ale jestem ciekaw jak to u Was wygląda.

Załącznik:
1.jpg
1.jpg [ 622.5 KiB | Przeglądany 11613 razy ]


Załącznik:
2.jpg
2.jpg [ 756.82 KiB | Przeglądany 11613 razy ]


Załącznik:
3.jpg
3.jpg [ 709.48 KiB | Przeglądany 11613 razy ]


Załącznik:
4.jpg
4.jpg [ 678.09 KiB | Przeglądany 11613 razy ]

Autor:  Drewniany [ 21 grudnia 2016, 00:39 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Temat ogarnięty dziś wieczorem - ściąłem i obniżyłem narożniki osłony (tej przyspawanej do podłogi) - 3 godziny w plecy, ale teraz w miarę pasuje. Jak dojdą uszczelki to powinno być git.

Autor:  Drewniany [ 03 marca 2017, 23:42 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

I Pany kolejna zagwozda. Oryginalne tylne nadkola miałem przyspawane do blach/burt bocznych - jedną ze ścianek nadkola były właśnie burty, o tak

Załącznik:
20150606_115940mini.jpg
20150606_115940mini.jpg [ 741.32 KiB | Przeglądany 11368 razy ]


Załącznik:
20150612_200429mini.jpg
20150612_200429mini.jpg [ 517.69 KiB | Przeglądany 11368 razy ]


Nowe nadkola, które kupiłem są w formie skrzynki:

Załącznik:
nadkole.jpg
nadkole.jpg [ 6.02 KiB | Przeglądany 11368 razy ]


Załącznik:
nadkole bok.jpg
nadkole bok.jpg [ 6.96 KiB | Przeglądany 11368 razy ]


Jak te nowe są mocowane - tylko spoczywają na podłodze drewnianej? Czy są może przyspawane do burt? A może jakoś inaczej (przykręcone, zatrzaśnięte...).

Autor:  Marian [ 03 marca 2017, 23:56 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Przykrecone do drewnianej podlogi i uszczelnionw kedra miedzy błotnikiem a nadkolem.

Autor:  Drewniany [ 05 marca 2017, 01:12 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

Dzięki za odpowiedź. Można jeszcze coś bliżej odnośnie tej kedry? Idzie to dostać? Bo google cosik milczy na ten temat.

Autor:  warszawa [ 05 marca 2017, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Smutas w wersji strażackiej - A15 - zakup i reanimacja

przykładowy link - http://www.garbusowy.pl/i011212-kedra-t ... kosc-.html
i to na ciepło wygniesz

Strona 2 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/