Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 07:11


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 16 stycznia 2014, 22:34 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Nie do końca rozumiem, o co pytasz. Przecież w Żuku z 1985 roku na pewno jest dwustopniowa pompa ze wspomaganiem podciśnieniowym. :roll: Króciec podciśnienia jest w kolektorze ssącym, nie musisz nic wiercić. Chyba, że zamiast oryginalnej chcesz zamontować system lucas z Lublina, ale to raczej pisz w wątku o hamulcach: :arrow: viewtopic.php?f=6&t=542

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 11:44 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Dzisiaj przyszły do mnie fotele z voyagera, są wygodne, w miarę estetyczne, mają już swój postument wiec ten żukowski blaszany można wywalić lecz są trochę duże :/

Cały problem można rozwiązać wycięciem tej ścianki za kierowcą, bo w tedy oparcie mogło by wyjść za nią i by było wszystko ok, tak góra oparcia zapiera sie o ta ściankę i cały fotel wychodzi bardzo z przodu :/

Już wcześniej myslałem o wycięciu tego, ma to trochę zalet, można na postoju skoczyć do tyłu coś zjeść albo coś, nie jest to zły pomysł, tylko jak to wyglada w praktyce?? Nie rozpadnie mi sie ten żuk jak to wytnę?? Na dole bym wspawał jakiś profil i zrobił taki malutki próg, dla zaznaczenia gdzie jest kabina a gdzie przedział pasażerski, tylko czy mogę tak bezkarnie wyciąć??

Gdzieś juz widziałem fotki właśnie z wycinania tej ścianki tylko nie wiem gdzie :/

Tak to wygląda:
Obrazek

Dodatkowo ta moja ścianka była już jakaś kombinowana, widać nie równe cięcie na dole:
Obrazek


Myslicie ze mogę ją wyciąć całkiem a na dole wspawać profil??


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2014, 15:32 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Witam.
Mam dzisiaj bardzo smutną wiadomość :/ Rozebrałem podłogę, wiadomo, deski zgnite w nic ale co gorsza moim oczom ukazała sie dość silnie skorodowana rama. W połączeniu z sitem na karoserii doszedłem do wniosku że jedyne miejsce w które mogę nim pojechać to najbliższy złom...

I teraz poradźcie mi co zrobić, bo wtopiłem niemiłosiernie :/ Da radę znaleźć coś zdrowego bez papierów?? A tego bym zostawił na części a resztę na złom oddał. To chyba jedyne rozsądne wyjście.

Mile widziane jakieś sugestie i porady, bo podłamałem się dzisiaj troszkę :/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2014, 18:59 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Nie panikuj.. wrzuć zdjęcia ramy :) Naprawdę rzadkością jest, gdy rama nie nadaje się do naprawy...
W żuku zgnite podpory ramy do mocowania budy, czy odbojów resorów, a nawet samych resorów to częsty przypadek. Nie jest to coś nie do przeskoczenia. Ale jeśli myślałeś, że zrobisz coś w żuku tanio, to źle myślałeś :D

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2014, 21:23 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 stycznia 2012, 22:50
Posty: 114
Lokalizacja: Bełchatów
Jak chcesz to mam ramę do blaszaka do sprzedania niedrogo.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 16 marca 2014, 21:48 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Te miejsca mnie najbardziej martwią:
Obrazek

Obrazek

Do tego wszędzie gdzie się nie zdrapie błota jest rdza
Obrazek

Mocowanie amortyzatorów też było, spawane, chodź chyba ze spawaniem to miało mało wspólnego, podobnie kołyska z przodu...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2014, 14:23 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
I Panowie katarstrofa :(

Pozdejmowałem dzisiaj resztę desek z ramy i jest tak zgnita, że dziwię się że się jeszcze nie złamał, dziury na podłużnicach, przednie mocowania resorów razem z tą poprzeczka nie istnieją, ogólne pogrom, szybciej chyba sam bym sobie nowa ramę zrobił niż ta naprawił :| Trochę załamany jestem bo nie wiem co robić, chyba wtopa totalna i skończy się moja historia na złomie ze strata kupy kasy :/

Jedyne co mi przychodzi do głowy to kupić jakiegoś bez papierów ze zdrową ramą i jako tako zdrową budą, bo moja też jest dziurawa jak sito a z tego papiery zostawić i na dawcę, a resztę na złom.

Jakieś porady, sugestie?? Coś mi sie wydaje, że koniec mojej przygody z żukiem jest już blisko i pozostanie po nim jedynie duży niesmak i debet :/

Pozdrawiam Daniel


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2014, 21:16 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Faktycznie nie wygląda to za ciekawie - ale na spokojnie. Jeśli nie musisz podejmować decyzji już natychmiast - to na spokojnie "odsapnij". Te auta, które dotrwały do dzisiaj, są w rozmaitym stanie. Znajdziesz i lepsze, i dużo gorsze, niż masz.
Na pewno znalezienie jak najlepszego bez papierów jest dobrym pomysłem - i tą ścieżkę bym Ci sugerował, ale też zaczekaj z wywaleniem czegokolwiek na złom, aż zrobisz tego "nowego" - przy "starych gratach" :wink: tak czasem bywa, a chyba każdy, kto cokolwiek "dłubie" miał po kilka poważnych "chwil słabości" czy zaliczył po drodze większe i mniejsze wtopy - tak po prostu czasem jest.
Odpocznij, zrób kilka dni / tygodni przerwy od Żuka - i wróć do tematu ze świeżym spojrzeniem.

P.S. Część osób żyje w przeświadczeniu, że ma auta w dobrym stanie - bo nawet pod tapicerkę nie zaglądała, żeby się czasem nie rozczarować 8) Ty sprawdziłeś, jaki jest faktyczny stan wozu - i już za to należy się szacun. Serio.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2014, 22:39 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Spoko, tak łatwo mu się nie poddam ;P Ja jakoś nie umiem przymknąć oka na coś i już wiem, że żuk przejdzie ten etap, w którym cały będzie leżał w kartonach, musi być tak jak ma być ;)
Wtopić wtopiłem, ale rozczulać sie nie ma co tylko myśleć co by zrobić by działać dalej.

Co do blacharki to mam pewien pomysł aby podorabiać część elementów z włókna szklanego, mam dużo doświadczenia w wykonywaniu elementów z laminatu więc to jakieś wyjście, muszę nad tym pomyśleć ;)

I później zostanie mi przerejestrowanie go an 7 osób, co też może nie być takie łatwe :/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2014, 14:11 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Gdzie Panowie znajdę numery ramy?? Czytałem, że z prawej strony ramy z przodu ale znaleźć nie mogę, jakies dokładniejsze info??


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2014, 15:05 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Patrząc od przodu auta,jest on na lewej podłużnicy,przy samym przodzie.jest tam taka przyspawana podłużna blaszka,na której jest wybity ten numer.Poza tym,to Żuki od któregoś tam rocznika miały tabliczki zamionowe na podstawie fotela kierowcy,widoczne po otwarciu drzwi.Wcześniejsze roczniki miały tabliczki przynitowane do blachy idącej pod kabiną,która jest mocowana do ramy (nie wiem jak to nazwać fachowo) w każdym razie znajdowała się nad samym numerem na ramie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2014, 15:24 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Ja mam jakąś na podstawie foteli, to znaczy, ze na ramie już nic nie będzie??


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2014, 17:23 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 marca 2010, 17:27
Posty: 775
Lokalizacja: Nysowo
to jest tabliczka znamionowa, numery są nabite na ramie

_________________
Predom Dezamet


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2014, 08:28 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 27 grudnia 2013, 14:50
Posty: 40
Lokalizacja: Częstochowa
Dzisiaj zdejmuję karoserie z ramy, mam już te główne mocowania odkręcone. Tył karoserii trzyma się tylko chyba na mojej dobrej wierze, ta tylna belka jest tak przegnita, że jak wyjąłem zawiasy to to wszystko siadło i się wygięło i na włosku wisi.

Więc tył mam uwolniony, z przodu odkręciłem wszystkie punkty mocowań, dzisiaj zajmę się drobnicą.
Mam na cos specjalnie zwrócić uwagę aby czegoś nie zepsuć??

Pozdrawiam Daniel


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2014, 09:13 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 marca 2010, 17:27
Posty: 775
Lokalizacja: Nysowo
jak masz to na wierzchu to może warto kupić nową ramę ?? trafiają się nówki w granicy kilku stów

_________________
Predom Dezamet


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net