witam wszystkich z infekcją wirusową FSC A07 4c90 - cholernie ciężki wirus do wyleczenia i bardzo zaraźliwy Mnie zainfekowało kilka lat temu lecz dopiero teraz pojawił się w naszym stadzie nowy szczeniak . Szukałem w dobrym stanie mechanicznym dizla z minimum 7 miejscami . Widziałem kilka u mnie w pobliżu ale im bliżej Warszawy to ceny coraz wyższe-/tego znalazłem w Gdańsku i wróciłem na kołach . Pierwsze spalanie na trasie 320 km / 30 litrów prędkość 70 km/h - dla mnie bardzo ok . Czarne blachy od nowości , jeździł w Zieleni miejskiej Gdańska a w 2010 roku kierowca odkupił od firmy i nawet nie przerejestrował . Mechanicznie - kosa . Blacharsko - hmm - ruda zaatakowała - moja kontrofensywa już drugi dzień walczy . Kilka bitew już wygrałem ale żeby wojnę to jeszcze trochę zostało . Wnętrze do roboty ale wszytkie obicia ze skóry skaja całe , bez przedarć - jeszcze wrócą na swoje miejsca . Siedzenia na przodzie już poszły w hasiok a łąweczek nie było . Będe coś dobierał . Widziałem na tanim szrocie kilka gliniarskich transporterów może oddadzą po dobrej cenie . Co do ciekawostek to wg książki "Samochody w PRL'u" żuków wyprodukowano 587 500 sztuk a po winie mój ma nr 587 479 czyli 21 do końca . Wrzucę kilka zdjęć z prac i postępów

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

Witaj

Jak będziesz go szlifować ze rdzy i innych świństw, to radzę szczególnie uważać z kątówką. W zeszłą środę szlifowałem moją ramę z Żuka i po raz kolejny okulista musiał mi wyciągać stalową drzazgę z oka Drugi raz mnie to spotkało - mimo, że za każdym razem używałem profesjonalnych okularów ochronnych... No i z tego powodu znowu parę dni jestem do tyłu z remontem mojego gruchota...

Powodzenie życzę w pracach, a kolorek też ma niezły. Właśnie na taką zieleń chciałem pomalować pewnego A 07

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

dzięki za radę . zasady bezpieczeństwa na pierwszym miejscu a w razie opiłka w oku to pani okulistka na hasło naszej firmy daje upust 25 % ...
Walka na froncie szlifowania spawania ciągle trwa . Stopnie porobione , wstawki z przodu też . Jutro szanowna małżonka powiedziała że pomoże to wypucuje po cortynianie i zrobi zaprawki
poszukuje narożnika tylnego prawego tak do wysokości świateł . Może ktoś ma w garażu taki okaz .
Jak patrze na to i myślę że mam to odtworzyć ze stali to mi się szlifierka wyłącza
pozdrawiam i wracam na halę to urlop ucieka

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

Wątek został posprzątany, zniknął mój post, więc go uzupełniam:




Fajna teoria, ale nieprawdziwa;-) Mój Żuk ma bowiem 587709 i jest tym który jechał przed ostatnim który poszedł do muzeum;-). Też dieselek, też A07. Parę inspiracji znajdziesz na http://www.lezuk.pl a opis tu na forum jest w tym watku: viewtopic.php?f=16&t=2491

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Co do tej teorii, to dodam od siebie, że mój wrak Żuka A 06B, wyprodukowany najprawdopodobniej w 1983 roku, miał chyba numer nadwozia również grubo powyżej 500 tysięcy
Sprawę tą tłumaczyć może tabliczka znamionowa z nazwą "Tabliczka zastępcza"

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

Tabliczki zastępcze to inna bajka. Klepane jak komu do łba przyszło, bez związku z fabryka zupełnie;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

witam wszystkich . panie diesel ja pana stronę chyba częściej oglądam niż pan sam fajnie napisana i fajny leżuk .
A co do tej teorii z nr to z książki serwisowej żuk - budowa ekspolatacja naprawa tam opisany jest sposób rozszyfrowania Vina- dodaje zrzut dla potomnych . Wychodzi mi z tego że wyprodukowano 587 710 sztuk tego boskiego auta .
Dobra nasza - idę sobie ponaświetlać oczy i zapylać płuca - nie ma że boli

pozdrawiam

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

oficjalnie mogę oznajmić że spawanie - szpachlowanie - zacieranie uważam za zakończone dziś ostatnie podrygi tego piankowego szajsu co było wnętrze oklejone , do teraz czuje ten zapaszek nitro ... W tym tygodniu robie środek a natępny lykend malujemy .

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

Całkiem całkiem. Trzymam kciuki i powodzenia w dalszych pracach życzę

A jaki kolor będzie? Oryginalny zielony, czy jakiś inny?

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

Sporo szpachli pójdzie

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

kolor - autorenolak biały połysk a wykończenie to niespodzianka - jako że auto ma na siebię zarabiać to wykończenie pod reklamę - lecz nie myślcie o szprejach czy innych takich . Wg harmonogramu jeszcze 2 tygodnie bo po pracy od 15 robię ( po urlopie ) i lykendy . a co do szpachli to 250 finisza i 250 z włóknem mi poszło a , i jeszcze żywica ale to do wnętrza na wzmacnianie tej przeżartej dechy . Zacierając ten samochód troszkę inwektywów mi się wyrwało na temat inżyniera co obmyślił te przetłoczenia - ale to urok żuka .
przez ten post przegapiłem branmkę

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

...tak a propo reklamy na Żuku, to przypomniało mi się, jak w Opolu przy ulicy Ozimskiej (koło "Domu rzemieślnika") stał biały (lub popielaty) Żuk A 07 do którego właściciel przymocował wielkich rozmiarów reklamę "seksszopa"

Do dzisiaj pamiętam tą wielką dyktę opartą o tego nieszczęsnego Żuka i przypiętą jakimiś paskami plastikowymi lub drutami...

cóż "reklama dźwignią handlu"

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

witam was wszyskich .. prace idą parą lykendową - ale idą i końcówkę już widać .. piszę bo mam pytanie ?? Mam rozszczelnioną rurę wydechową - mocowanie rura kolektor na trzech śrubach - huk idzie z tego miejsca niemożliwy - czy macie jakiś sprawdzony sposób na wykręcenie tych trzech szpilek bo miejsca tam brak

_________________
nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo

Dłuuuuuuuga przedłużka. Innej metody nie ma.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Ja ostatnio dokręcałem te śruby w żuku, to klucz składał się z pół metrowego klucza dynamometrycznego (ramię) + dwie krótkie przedłużki i jedna długa (też z pół metra w sumie), porządna nasadka YATO i udało się dokręcić 2 z trzech. Trzecią ukręciłem, wymieniłem na nową, zapomniałem o wydechu

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!