Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Rzók krul druk
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=2733
Strona 1 z 5

Autor:  Mlody_ndm [ 14 marca 2015, 21:54 ]
Tytuł:  Rzók krul druk

Jako że pojawiła się u mnie potrzeba posiadania czegoś do wożenia gartów na krótkich dystansach zacząłem rozglądać się za tanim dostawczakiem. Wybór był oczywisty albo Polnez Truck (good as fuck) albo Żuk.
Niestety oglądane Trucki były albo tak zjedzone przez rudą albo tak zajechane że żaden się nie kwalifikował.
Aż trafił sie on:
Żuk, rocznik 1991, 2.1 Benzyna z podtlenkiem LPG. Przebieg 87kkm, od pierwszego właściciela.
Skusił mnie dobrym stanem blacharki - jedynie drobne ogniska, świeżą plandeką, homologacją na butlę do 2023 :D
Ma niestety dwa istotne mankamenty:
1. Sprzęgło bierze przy samej podłodze i tak "ciągnie" że po odpaleniu silnika jedynki nie idzie wrzucić. Wie ktoś jak się to to w Żuku reguluje? O ile regulacja coś pomoże...
2. Brak świateł mijania i pozycyjnych z przodu. Miałem nadziej że to włącznik, ale wymieniłem na nówkę sztukę która leżała sobie w domu ale nie pomogło. Za to długie świecą praktycznie cały czas, żeby je wyłączyć ściągam kabel z przekaźnika. Jutro spróbuję wymienić przekaźnik bo mam akurat kilka na stanie, z czego jeden nówkę sztukę.
Oprócz tego jedzie, skręca, hamuje, trąbi i ładnie wygląda. Wnętrze nie zniszczone, paka też.

Plan - ogarnąć światła i sprzęgło w pierwszej kolejności. Potem porobić zaprawki, wymienić filtry, oleje i inne pierdolety.
A przedewszystkim wyciągnąć głośnik zza grilla i zamontować go w środku. Bo poprzedni właściciel jeździł straszyć dziki na polu i przyczepił głośnik na trytyki pod maska...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Dziwny Mag [ 14 marca 2015, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Popraf błEndY ortogOrawiCzne F teMaci e :mrgreen:
:lol:

Gratuluje nabytku - cąłkime przyzwoity stan :D

Autor:  Robert_S [ 15 marca 2015, 07:43 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

co do świateł - sprawdź przełącznik "zespolony - długie-krótkie" przy kierownicy - miałem podobnie - problemem były wypalone styki - kup nowy i załóż sobie przekaźnik - 5 zeta dojdzie do rachunku a ten przełącznik zespolony nigdy już nie padnie.
Może być kłopot ze zdjęciem kierownicy więc poszukaj dobrego ściągacza

Autor:  Mlody_ndm [ 15 marca 2015, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Dzisiaj wymieniłem przekaźnik od długich - już działają jak powinny.
Pozycyjne nie świeca bo jedna żarówka jest spalona, druga rozbita - jakim kołkiem trzeba być żeby włożyć do lampy rozbitą żarówkę...
Mijania nie dostają prądu i nie wiadomo dlaczego. Przełącznik wymieniłem, sprawdziłem i okazało się że oba działają właściwie. Prąd ginie gdzieś zaraz za przełącznikiem, bo już na łączeniach kabli pod maska nie ma napięcia dla świateł mijania dla reszty jest. Śledziłem kable ale wchodzą w wiązkę i tyle je widzieli :(

Autor:  Marian [ 15 marca 2015, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Ha! Czyli nie jesteś sam z takim problemem :) W naszym drugim Żuku mamy identyczny problem. Najpierw pomysł był, że to przekaźniki, styki przy przekaźnikach, wszystko dobre, a światła -dyskoteka - działają, kiedy chcą. Sprawdzałem przewody wiązki i wszystkie wydają się być dobre, Żuk ma bardzo niski przebieg i był zadbany, wiązka oryginalna, czysta, w osłonie...
Stawiam na padnięty przełącznik pod kierą, który raz działa, a raz nie i stąd problemy. Niebawem wymienię w nim ten przełącznik i zobaczymy... W drugim Żuku zrobiłem wiązkę od nowa i zero problemów - wszystko działa...

Autor:  Mlody_ndm [ 15 marca 2015, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Jutro może uda się wcisnąć go elektrykowi co się na Żukach itp. uczył.
A jak się wkurzę to po swojemu na skróty sobie instalację zrobię :P

Autor:  Marian [ 15 marca 2015, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Na skróty nie rób, bo szybko będziesz miał spawalnie pod deską... Elektryka musi być zrobiona z głową, przemyślana. Z tymi "elektrykami, co na Żukach zęby zjedli" to ja mam różne doświadczenia. Na moich oczach jeden taki, żeby podłączyć rozrusznik chciał sprawdzić, który przewód jest plusowy i zwierał kable idące od aku do masy... oczywiście spawalnia była, a pokazywał jeszcze kilka razy, jaki to wspaniały sposób, moje komentarze i prośby, żeby przestał nic nie pomogły - wszystko skończyło się uszkodzeniem akumulatora......
Ja tam wolę sam pomajstrować, na ile umiem, niż prosić wszelakich "szwagrów", co to "znajo sie na rzeczy"....

Autor:  Mlody_ndm [ 19 marca 2015, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Ostatecznie wstawiłem Żula do zaprzyjaźnionego warsztatu. Efekty bardzo miłe.
Winowajcą braku świateł okazał się "pająk" pod kierownicą, niestety ani w okolicznych sklepach, ani na szrotach nie było. Wiec póki co jest rzeźba -kable od długich przepięte na styk od mijania.
Udało się zreanimować rozpadniętą linkę prędkościomierza. Podciągnięcie sprzęgła nie było proste - nie udało im się na samochodzie - za bardzo zasyfiała i zapieczona, trzeba było wyciągnąć "łapę", na imadle oczyścić, rozruszać, przesmarować i dopiero zamontować. Teraz sprzęgło chodzi jak powinno.
Okazało się że poprzedni właściciel na prawdę dbał o Żula. Jak dobrali się do smarowania na kalamitkach wszystko okazało się niedawno smarowane. Poziom oleju w silniku, moście i skrzyni prawidłowy.
Zawieszenie i układ kierowniczy bez luzów!
Na dobrą sprawę do wymiany natychmiast tylko wspomniany "pająk" i łożysko podpory wału, które jeszcze daje radę, ale już długo nie wytrzyma.
Do tego podregulowali zapłon i gaźnik - Żul brzmi dużo lepiej i fajniej jedzie.
Wychodzi na to że chyba udany zakup.

Po wyjechaniu z warsztatu pojechałem na myjnię, odzyskał trochę blasku. Gorzej że razem z błotem zmyłem nieco farby z ramy pod paką...
No nic, będzie co robić :P

Autor:  Mlody_ndm [ 30 czerwca 2015, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Żuk dostał nowy wielozawór gazu bo poprzedni nie pozwalał zatankować nic a nic :P
Oprócz tego wystartował w Rajdzie Żuka zajmując 11 miejsce mimo niedoświadczonej załogi :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Mlody_ndm [ 16 lipca 2015, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Żeby nie było że nic się nie dzieje.
Żuk po wymianie wielozaworu śmiga na LPG jak głupi i ciężko pracuje:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bardzo polubiłem jeżdżenie nim.
Muszę tylko wstawić jakieś radio żeby odbierało coś więcej niż I Program Polskiego Radia bo zasnąć idzie :P

P.S.
Nie ma ktoś na zbyciu pasów bezpieczeństwa? Bo poprzedni właściciel wymontował :(

Autor:  Mlody_ndm [ 15 sierpnia 2015, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Korzystając z tego że jest święto i w sumie nie bardzo wiadomo co ze sobą zrobić wziąłem się za wygłuszanie maski od Żula.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Całkiem fajna robota, jako ze gorąco maty bardzo ładnie się układały do przetłoczeń w klapie.
Przydałby się położyć jeszcze jedną warstwę, ale zabrakło mi towaru. Muszę dokupić i dokończyć dzieło :)

Autor:  Marian [ 15 sierpnia 2015, 21:50 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Na pokrywę silnika ten typ maty może nie być dobrym pomysłem. Ona się strasznie nagrzewa, dużo lepsza byłaby ta dedykowana do komór silnika z warstwą izolacji termicznej (folia aluminiowa).

Autor:  zokolic [ 16 sierpnia 2015, 09:13 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

weź kup samą folie aluminiową -z klejem. i do dzieła.

Na nic zda się wygłuszenie komory, wygłusz całą kabinę. Na kabinę ok 5,5 m2 - weź 6m2 mat bitumicznych
I będzie dużo lepiej.

Autor:  Mlody_ndm [ 16 sierpnia 2015, 12:59 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

Całej kabiny robił nie będę - brak czasu i chęci. A co do Folii to będę musiał pomyśleć. Bo póki co to nawet nie mam pomysłu gdzie ją kupić.

Autor:  Mlody_ndm [ 10 października 2015, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Rzók krul druk

No i stało się...
Obrazek

W drodze po gres do Płońska Żuk wyzionął ducha.
W 1500km wyssał cały olej jaki miał... i było tylko:
"puk puk"
- KTO TAM?
- Panewka...

:(

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/