Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Rzók krul druk http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=2733 |
Strona 2 z 5 |
Autor: | Marian [ 10 października 2015, 23:44 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
E tam Żuk od razu. Silnik tylko do reanimacji lub przeszczepu i Żuk dalej będzie śmigał |
Autor: | zokolic [ 11 października 2015, 12:45 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Tylko teraz mu wstaw coś lepszego (ha,ha, ha) np Diesla ;D |
Autor: | buźka [ 11 października 2015, 13:18 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Bywa i tak,nic strasznego.To tylko poczciwy żuczek i wystarczy silniczek wyremontować,lub wymienić np. na Andorię,jak radzi kolega wyżej.A jak już wleci diesel,to i skrzynia 5-ka do niego i jazda stanie się przyjemniejsza.Jedyny minus to taki,że jeśli do tej pory narzekałeś na hałas,to nie jeździłeś Andorią |
Autor: | Marian [ 11 października 2015, 14:28 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Ja tam bym został przy benzynie, ale wyłącznie z powodów osobistych, nieuzasadnionych uprzedzeń do klekota |
Autor: | zokolic [ 11 października 2015, 16:52 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Szczerze, zależy co wozi. Oraz jakimi częściami dysponuje. Jakby wpadł w ręce dobry materiał na remont, to zostaw s21. Jak nie da rady, to montuj doładowanego diesla. Mniej spali. Niż benzyniak. Głośniej - zdecydowanie. plus 7 m2 mat bitumicznych na samą kabinę; D |
Autor: | Mlody_ndm [ 30 października 2015, 23:20 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
W planie jest przeszczep silnika z S21 na... S21. Tylko lokalny szrociarz zwleka z wydobyciem go... Andorii nie wszczepię, za dużo kosztów i zabawy, a i świeżej butli LPG i nowego wielozaworu szkoda. |
Autor: | kubamytab [ 31 października 2015, 07:57 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Jak coś to widziałem dwa żuki na szrocie na krajowej 91. Niestety nie mam numeru ani nie pamiętam miejscowości, ale to około 15km od Kowala w stronę Łodzi. |
Autor: | Mlody_ndm [ 13 grudnia 2015, 12:12 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Sekcja zwłok silnika wykazała co następuje: Więc silnik po 89500km wyzionął definitywnie ducha. Ale znalazł się super dawca: Silniczek już przeszczepiony i jest malyna! Cichutki, suchutki i ciśnienie oleju zamyka skalę a po rozgrzaniu niewiele spada. Duuużo przyjemniej się teraz jeździ. |
Autor: | Strucelsw [ 13 grudnia 2015, 13:27 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
karate zrobił |
Autor: | Strucelsw [ 13 grudnia 2015, 13:30 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
a zamiast kolejnej warstwy bitumu, jedna starczy), wyklej pokrywę silnika pianką lub poroso a najlepiej tym i tym. |
Autor: | zokolic [ 14 grudnia 2015, 11:45 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
łubu dubu, łubu dubu niech nam żyje tłok z dziurą w bloku Nie było słychać jak się rozlatuje? |
Autor: | Strucelsw [ 14 grudnia 2015, 14:42 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
ale urwał |
Autor: | Mlody_ndm [ 14 grudnia 2015, 22:18 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Ano było takie złowieszcze jebudu |
Autor: | zokolic [ 15 grudnia 2015, 09:17 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Strucelsw pisze: ale urwał zapomniałeś dodać "aaaaaa" Powiem szczerze że spustoszenie to mało powiedziane. Całość leci na złom ,czy uratowałeś coś? |
Autor: | Mlody_ndm [ 17 grudnia 2015, 20:56 ] |
Tytuł: | Re: Rzók krul druk |
Swój osprzęt przełożyłem do dawcy, osprzęt dawcy mam, tylko pompa wody poszła na śmietnik bo miała gigantyczny luz. Ze swojego silnika zostawiłem sobie głowicę. |
Strona 2 z 5 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |