Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Żuk A-0701J LUX 1996
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=3167
Strona 1 z 4

Autor:  Kahn13 [ 26 lutego 2016, 17:59 ]
Tytuł:  Żuk A-0701J LUX 1996

Oto mój przyjaciel :)
od ponad 3 lat jest u nas w rodzinie miał być na chwile, dlatego nie robiłem mu tematu nowego :)
ale już chyba zostanie na stałe :D
ma niecałe 80 tys. przebiegu oczywiście Andorię 4C90 pod podłogą oraz tczewską skrzynię biegów TS5-21. Przystosowany jest do przewozu 9 osób dzięki zamontowanym oryginalnym fotelom z mikrobusu A-18.
dodam, że w większości(poza zaprawkami) ma on jeszcze lakier oryginalny czyli taki jeszcze w piecu wypalany, ale progi są do poprawy

Załączniki:
Komentarz: Zdjęcie w tle budynek Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Fabryki Samochodów w Lublinie obecnie Ursus S.A.
DSC_0018.JPG
DSC_0018.JPG [ 946.49 KiB | Przeglądany 13418 razy ]
Komentarz: Zdjęcie w tle były Biurowiec Fabryki Samochodów w Lublinie obecnie siedziba sieci sklepów Stokrotka
DSC_0233.JPG
DSC_0233.JPG [ 891.76 KiB | Przeglądany 13418 razy ]

Autor:  Kahn13 [ 26 lutego 2016, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Raz mu się zdarzyło towarzyszyć Warszawie w uświetnianiu uroczystości Ślubnych mojego kolegi :)

Załączniki:
CIMG6775.JPG
CIMG6775.JPG [ 699.48 KiB | Przeglądany 13413 razy ]
CIMG6783.JPG
CIMG6783.JPG [ 584.1 KiB | Przeglądany 13413 razy ]

Autor:  AudioBas [ 26 lutego 2016, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

PIĘKNY!

Co tam masz za kapcie?
Wydają się jakieś szersze.... :P

Autor:  zbiegusek [ 26 lutego 2016, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Pięnkny!
(Że tak powtórze za dzwiękowym basem ;))

Autor:  Kahn13 [ 26 lutego 2016, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

AudioBas pisze:
PIĘKNY!

Co tam masz za kapcie?
Wydają się jakieś szersze.... :P


tył: goodyear wrangler 245/75r16 trochę za szerokie mają większą średnice od oryginalnych. Pożyczałem je od taty w dalsze trasy, ale teraz mam szybszy trochę most więc sprawię sobie niższę, żebym spokojnie mógł z nadkolami tworzywowymi jeździć
przód: Michelin AGILIS 195/75 R16
jeżdżę na tych kapitalistycznych oponach bo są tańsze od oryginalnych, ale tak szybciej parcieją niż je żuk zdziera... stomile to żuka przeżywają :D

Autor:  Kahn13 [ 07 sierpnia 2016, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Żunia można spotkać na szlaku ku Jasnej Górze :)
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=581E4577
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=585A04FF

Autor:  buźka [ 07 sierpnia 2016, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

No tak, tradycyjnie o tej porze roku.A ja się głupi zastanawiałem, czemu tak cicho z Twojej strony :wink: Opony sobie załóż z lublinka, jak chcesz węższe.Most masz teraz 9/41? Żeby Ci licznik nie oszukiwał, to go podmień na ten wyskalowany 1000:1 i do tego opony właściwe do przełożenia mostu, a jak Ci na tym nie zależy, to załóż te lublinowskie 16-ki i będzie jeszcze lepiej.Takich szerokich to żuka nie ma potrzeby, jak nie ładujesz po 2 tony :mrgreen:

Autor:  Kahn13 [ 07 sierpnia 2016, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

tak jest mam 9/41 przełożenie ;) ten licznik 1000:1 to z jakiego auta szukać?
aktualnie żuk jeździ na oryginalnych oponach. Te szerokie to są od terenówki więc nie mają nawet indeksu C to taty wymysł ;)

Dzięki wielkie za sugestie :)

Autor:  buźka [ 07 sierpnia 2016, 22:09 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

http://allegro.pl/predkosciomierz-1000- ... ule_id=201
Jak masz most 9/41 to do niego dajesz koła z oponami 185R15C lublina, bo w takiej konfiguracji wychodziły z tymi mostami.Szybszy most- niższe opony, wolniejszy most- wyższe opony.Tak to było robione i nie zmieniali niby nic w mechanizmie napędu licznika.Możesz dać też te drugie koła z oponami 205/75R16C, będzie szybszy, ale będzie oszukiwał na prędkości i przebiegu.Oczywiście, jak zostawisz orginalny licznik, to tym bardziej będzie oszukiwał na wskazaniach.Tutaj na forum ja już kiedyś wklejałem link do aukcji z tymi licznikami i sobie niektórzy pokupowali, bo przy zmianie skrzyni na piątkę, to naprawdę potrzebna rzecz.Przy założeniu właściwych opon do mostu, będzie pokazywał prawidłowo, bo takie samo skalowanie mają te w lublinach.Ja mam opony orginalne 6.50-16 i na liczniku lublinowskim też oszukuje, ale gdyby zmienić na te 205/75, to by było ok.Te z żuka są po prostu za wysokie i auto jedzie faktycznie szybciej, niż pokazuje licznik i zaniża też przebieg.Nie są to jakieś bardzo duże różnice, ale znaczne, co widać najlepiej obserwując przebieg dzienny i słupki odblaskowe przy drodze.W starym żuku idealnie się to pokrywało w czasie jazdy, a tu już są rozbieżności po przejechaniu 300- 400 metrów, bo zaczyna się rozjeżdżać.

Autor:  zokolic [ 07 sierpnia 2016, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Śliczny jest.
Myślał że mi żuka ukradł. :D

Daj focisze ze środka. :)

Autor:  Kahn13 [ 10 sierpnia 2016, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

mi bardziej na top speed zależy niż na liczniku także większe opony założę jak takowe dobiorę ;)

zdjęci środka jakiś dobrych nie mam jak wróci żunio z pielgrzymki to zrobię ;)

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=58202963
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5852F469

Autor:  zokolic [ 10 sierpnia 2016, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Na tczewie to leci dużo więcej niż 125 ;D

Autor:  buźka [ 11 sierpnia 2016, 09:11 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

A mierzyłeś to czymś, czy tak Ci się wydaje? Jestem ciekawy, ile żuk poleci na tej skrzyni tak faktycznie.I też taka sprawa, czy na pompie nie masz coś podkręcone, że mu idzie na czerwone pole.Nie masz obrotka, to nie wiesz, jakie obroty osiąga.Mój silnik bez obciążenia, to się wkręca nieźle, bo aż za bardzo, jeśli wierzyć obrotkowi, ale w czasie jazdy, to raczej obroty nie wychodzą poza to, co podaje fabryka, czyli te 4200.Ale ajk pamiętam, to jakoś swego czasu poszedł trochę więcej, bo już na czerwone weszło i sam właśnie nie wiem, czemu teraz tyle nie idzie.Wydatek pompy zmalał?Ja mam jeszcze mechaniczną.Jak ja go ostatnio sprawdzałem, to na obrotach ok. 4000 miał stówkę, ale i tak licznik przekłamuje ze względu na opony, więc tak faktycznie nie wiem, ile miałem.Kolega parę lat temu testował takiego żuka, skrzyniowego na orginalnej czwórce i moście jeszcze 8/41 (91 rok) to mu licznik zamknął, znaczy 120 poszedł.Tutaj nie jest problemem przełożenie biegów, tylko moc silnika, która musi być wystarczająca, żeby pokonać pory toczenia i powietrza itd. Jeden silnik pójdzie na tej skrzyni np. 140, a drugi ledwo 100.Jak mierzyłeś gps-em, to masz pewność, bo licznik, nawet dopasowany do przełożeń itd. pokazuje tylko orientacyjne wartości, bo jest tolerancja.

Autor:  zokolic [ 11 sierpnia 2016, 10:19 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

Jechał obok mnie kolega. Fakt nie wiało za bardzo i był pusty.
Po regulacji zaworów, dostawieniu pompy elektrycznej (ma większą wydajność i nie krztusi się już) mam oryginalne opony, pompa ustawiona na cechy.

Leci tyle, ale nie ciągnę go tak, bo strach w oczach.

Autor:  buźka [ 11 sierpnia 2016, 15:25 ]
Tytuł:  Re: Żuk A-0701J LUX 1996

No to wypada pogratulować zdrowego silnika.I na cholerę turbo? :mrgreen:

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/