Hej,
żuczysko kupione w maju 2013 roku w Kamiennej Górze z przebiegiem 43 tyś. Poprzedni właściciel kupił go dosłownie ze stodoły po wielu latach postoju. Ładnie zachowany, podmalowane tylko te białe pasy po poprawkach blacharskich. Zabudowa jak A07, ale z pełną ścianką działową - z okienkiem po środku i lufcikiem przy głowie kierowcy. Do tego koguty z oryginalnie wyglądającym przetłoczeniem pod nie. Ja to nazywam sobie wersją brygadową, może ktoś wie jak to się nazywało modelowo oryginalnie? Papier na 7 osób.
Tak wyglądał chwilę po zakupie:
Załącznik:
IMG00177-20130506-1313-1000px.jpg [ 74.76 KiB | Przeglądany 7877 razy ]
Do Warszawy dojechaliśmy z przygodami, zatkało się sitko-filterek w gaźniku na autostradzie i Żuk się krztusił. Nie wiedziałem wtedy o tym sitku, zmieniłem pompę paliwa, sprawdzałem różne tematy, zeszło się wiele godzin na to i do domu wróciliśmy po 23 godzinach.
Środek, wyciałem górną część przegrody:
Załącznik:
IMG_3306_1000px.jpg [ 88.8 KiB | Przeglądany 7877 razy ]
Jazda!
Załącznik:
IMG_9070.jpg [ 90.77 KiB | Przeglądany 7877 razy ]
W 2016 roku przeszedł mały remont blacharski, w nowym wdzianku:
Załącznik:
IMG_3298-1000px.jpg [ 115.37 KiB | Przeglądany 7877 razy ]
Do dziś przejechane 12 tysięcy kilometrów, wymieniona całość instalacji hamulcowej, przekładnia kierownicza, chłodnica, rozruszniki i wiele innych. Założone LPG. Jeszcze w OSP miał założonego Webera na Ikovski kolektor, jest taka nakładka. Założyłem suchy filtr powietrza zamiast tego olejowego.
Żuk rządzi