Mała aktualizacja.
W temacie silnika nie zmieniło się za dużo. Kilka poprawek PID sterującego zmienną geometrią. Ładuje więcej i wcześniej. Podejrzewam że 200NM już pękło ale nie było okazji sprawdzić. Szczególnie przyjemnie jedzie się z obciążeniem. Po wrzuceniu na pakę 500kg czuć moc. Korby nadal na miejscu.
Wałek nierządu dalej nieznany. Jakiś czas temu z ciekawości mierzyłem ciśnienie sprężania. Na wszystkich cylindrach 8 bar. Dolanie oleju nie zwiększało ciśnienia. Przed założeniem turbo było to samo. Jest szansa że dorwę inny silnik. Spróbuję zrobić głowicę i podmienić. Może poprawi się kompresja. Myślę że ona odpowiada za wysokie spalanie. Dodatkowo jak bardzo bym się nie starał nie da się uzyskać spalania stukowego. Nawet na 0.7bara.
Przy okazji zdjęcia głowicy zobaczę w jakim stanie są cylindry honowane wiertarką i jak wyglądają tłoki.
Ciśnienie oleju zmierzyłem wczoraj. Wskaźnik na desce oszukuje, pokazuje początek czerwonego pola. Pomiar na ciepłym, nie gorącym silniku.
Załącznik:
Screenshot_20190507-114440.png [ 765.15 KiB | Przeglądany 10896 razy ]
Ciągle mnie zastanawia ile jeszcze zniesie ten silnik.
zadzwoń w wolnej chwili
