Witam forumowiczów chciałbym pochwalić się moim nowym nabytkiem.Jest to Żuk A03 z 1966r kolor pomarańczowy lub jak kto woli orzechowy.Jest zarejestrowany, jeżdżący, ubezpieczony brak przeglądu.Autko ma silnik S-21 i biegi w podłodze, ale skrzynia biegów z boczną pokrywą pod biegi przy kierownicy jest w regeneracji.W zimę ruszy( mam nadzieję )kapitalny remont silnika M-20.W międzyczasie do wiosny mam zamiar go podszykować do sezonu 2010.To co muszę w nim zrobić to uszczelnić i wyregulować gaźnik ( teraz jest Jikov )uszczelnić układ wydechowy, wymienić wszystkie opony, wymienić przednie kierunkowskazy na stary typ, zamontować mechanizm zmiany biegów z podłogi pod kierownicę, porobić zaprawki lakiernicze w kilku miejscach nadwozia, wyregulować zapłon, sprawdziś i ewentualnie wymienić świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia , kopułkę i palec aparatu zapłonowego, sprawdzić przerwę na przerywaczu,przymocować silnik bo trzyma się tylko na belce zawieszenia no i wymienić tulejki gumowe i łączniki stabilizatora.To są najpilniejsze rzeczy jakie muszę zrobić w pierwszej kolejności.Później jak będzie kasa to rozbiorę go w drobny mak i zacznie się prawdziwe odnawianie Żuczka.

Hejka ! No fajnie że masz Żuka A03 ale dziwie sie troszkę czemu sprzedałeś A03 żeby kupić A03 ? No ale odpowiedż na moje pytanko znasz Ty
pozdr... i wklej fotki ,bom ciekaw kolejnego Żuka na forum

Witam tak naprawdę to sam nie wiem.Chyba dlatego, że jest to 1966 rocznik wreszcie maszyna, która jeździ!!!!!!!! ( to jest bardzo ważne ponieważ wszystkie moje pozostałe autka tylko stały nie poruszały się samodzielnie )pozatym cena w miarę rozsądna( lepsza niż poprzedni A03 ).Z takim jeżdżącym autem mogę coś robić ( zarabiać? )a nie tylko na nie patrzyć.pozdrawiam.Niedługo będą fotki.