Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=21&t=4559
Strona 1 z 1

Autor:  jarekvolvo [ 07 września 2019, 13:50 ]
Tytuł:  Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

Witam Szanownych :!:
Pozwolę sobie zaistnieć w Waszym gronie, wprawdzie nie jako posiadacz polskiego zabytku, ale wielki miłośnik tych tematów - zabytkowej motoryzacji, militariów i radiotechniki - Jarek, 52 lata, Milanówek. Mam jednak coś, co pośrednio łączy się z tematyką forum - małą Toyotę Hiace z roku 1983...
Mam nadzieję, że nie pogonicie mnie z taką śmieszną Japonią - wszak te auta pojawiały się w milionach wersji - a dostawczakiem były już założenia :)
Moje cudo wydaje się być jeszcze ciekawszym, gdyż jest to kamper - jak ciuchcia wąskotorowa :lol: :lol: .

Obrazek

Obrazek

Niestety, zabudowa poddała się upływowi czasu i remont jej nie jest opłacalny - myślę nad adaptacją kontenera izotermy na funkcję mieszkalną, natomiast całe podwozie zamierzam poddać gruntownej renowacji. Do tej pory rozebrałem auto do prawie gołej ramy, zdjąłem pokrycia lakiernicze ( 6 warstw) z kabiny i szykuje ją do naprawy blacharskiej... .

Obrazek

Obrazek

Okazuje się, że mimo upływu lat blacha zachowała się co najmniej nieźle - do naprawy jest pas łączący "nosek" nad zderzakiem i kieszonki przy stopniach - jak na tyle lat, to naprawdę pikuś :mrgreen:
Miłego dnia !!

Autor:  Drewniany [ 07 września 2019, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

Rdza jak w wynalazkach z PRL - więc jest wspólny mianownik ;)

Autor:  sukiennik68 [ 07 września 2019, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

jeszcze 3, 5 roku i Twoje auto będzie miało oficjalny status pojazdu historycznego :D

Stan blacharki po tylu latach może jedynie wzbudzać ( uzasadnioną ) zazdrość posiadaczy pojazdów z PRL. :wink: To jest świetny materiał poglądowy pokazujacy różnicę technologiczną między wschodem a zachodem świata tamtego czasu :mrgreen: . Mam nadzieje, że prace będą posuwać sie szybko i sprawnie, chociaż nie ukrywam, że należe do tych osób którym więcej przyjemnosci sprawia "dłubanie" i "przebywanie" w warstacie przy samochodzie niż nawet późniejsza nim jazda- nie licząc oczywiście tych najpierwszych jazd po remoncie. :mrgreen:

Napisz coś jak auto wyglada od strony mechanicznej no i..wrzucaj fotki z postępującego remontu :D

Autor:  jarekvolvo [ 08 września 2019, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

Gdyby zachować oryginalną zabudowę, to mógłby być zabytek, niestety, skorupa trzyma się na słowie honoru, remont jest nieopłacalny.... . Tu moment rozdzielenia :

Obrazek

Rama bez "reszty":

Obrazek

Kabina:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

...i takie wnętrze :

Obrazek

Na szczęście strona podwoziowa jest w stanie co najmniej zadowalającym. Korozja ramy jest znaczna, lecz powierzchniowa, konstrukcja nitowana, więc łatwa w naprawie. Zawieszenie - o dziwo - w doskonałym stanie - wszystkie punkty ruchome mają własne smarowniczki. Układ kierowniczy - lekko cieknie wrzeciono przekładni, ale reszta OK. Układ zmiany biegów - istne cudo. Najpierw przełożenie dźwigni jak w Wartburgu, potem w poprzek pod przednią belką, dalej wzdłuż podłużnicy i znów w poprzek\skos do skrzyni. Sporo punktów do luzowania, ale temat do ogarnięcia tulejkami. Silnik - 1600, po remoncie ( podobno ;) ), gaźnikowy, 86 KM, nowa instalacja gazowa. Po regulacji będzie palił od półobrotu. W hamulcach do wymiany tylne przewody i - prawdopodobnie do usunięcia - korektor siły hamowania - nowy nie osiągalny... . Kabina fatalnie malutka choć stylowo śliczna, kierownica opiera mi się o brzuch - a ów tęgi jest ;) , komfort jazdy - raczej żaden, stąd nie przewiduję jakiś dalszych wojaży. Zarejestrowany na 5 osób, dwie w kabinie i trzy "luzem", gdzies z tyłu - pasów brak - średnio mi to wygląda... .

Autor:  zolwik [ 08 września 2019, 11:24 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

Krótko mówiąc petarda ...

Lubię rzadkie wersje .

Autor:  jarekvolvo [ 08 września 2019, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

zolwik pisze:
Krótko mówiąc petarda ...

Lubię rzadkie wersje .


Dzięki :)
Byle tylko zapału i kasy wystarczyło :wink:
Na tydzień przerwa w zabawie, lecę do Sofii, potem Bukareszt i może Kiszyniów :mrgreen: .
Miłego dnia !!

Autor:  Robo [ 14 października 2020, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

hej. Jak tam remoncik? Masz cos do sprzedania z tej starej zabudowy?

Autor:  Drewniany [ 15 października 2020, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

jarekvolvo pisze:
Korozja ramy jest znaczna, lecz powierzchniowa, konstrukcja nitowana, więc łatwa w naprawie.


Mnie czeka naprawa nitowanej ramy do Gaz 69. Wypadałoby mi wszystkie nity usunąć, zlikwidować korozję, uzupełnić ubytki, na koniec pozamykać i zanitować. I z tym właśnie nitowaniem mam zagwozdę - nie mogę się doszukać jakichś sensownych i w miarę niedrogich narzędzi do tego celu. Masz na to jakiś patent?

Autor:  Robo [ 20 października 2020, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Toyota HiAce 1983 - też "dostawczaczy zabytek" :)

ma ktoś namiary na kolegę jarekvolvo? kupiłem właśnie takie samo autko...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/