No to pierwsze 5000 km stuknęło w Lublinku, nakręcone ma już 121 tys. Prawdopodobnie
Czy awaryjny? Myślę, że nie jak nie zajechany i się dba, czyli wymiana oleju jak pisał Andrzej, to będzie jeździł. Bardziej problematyczne ze jest ich mało. A dostęp do części, to od opla, to od Isuzu, częściowo Frontera... No ale mamy po to forum zeby dzielic sie takimi informacjami. Buda i reszta to normalny Lublin. Jak będzie sie układało tak jak sobie marze, to za parę lat będzie naprawdę fajny kamper. I właśnie w tej wielkości 2.9T jest dla mnie optymalny bo mieści się w mieście prawie jak osobówka... także polecam polować Wyczuwam spory potencjał w tym aucie choc duch Żuka nie umarł całkowicie i odpadające klamki, odwrotne biegi i pare innych urozmaicają zycie
. chyba jedyny problem z tym holdenem to strasznie mała podaż a że latka lecą to niewiele ich zostało na drogach - trzeba będzie sobie umieć ''zorganizować'' części.