Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Polonez Truck fotorelacja http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=2724 |
Strona 1 z 10 |
Autor: | damian [ 04 marca 2015, 20:34 ] |
Tytuł: | Polonez Truck fotorelacja |
Witam! To mój pierwszy post na forum. Chciałbym przedstawić Wam drodzy Użytkownicy relacje z przebiegu prac. Remont blachy będzie generalny. Jest to mój pierwszy kontakt z migomatem, oraz jeden z pierwszych kontaktów z pistoletem lakierniczym. Ucze się wszytkiego od podstaw. Do dyspozycji mam jedynie materiały dostępne w internecie. Staram sie oczywiście pracować starannie oraz uzupełniać braki wiedzy. Liczę na konstruktywną krytykę oraz mam nadzieje, że podzielicie się ze mną Waszymi doświadczeniami. W pracach pomaga mi mój Ojciec. Niestety Tata podobnie jak ja nie ma doświadczenia w blacharce samochodowej. Zawsze co dwie głowy to nie jedna. Wszystkie możliwe prace spawalnicze przeprowadzam tylko i wyłącznie ja. Fundusze są ograniczone dlatego wszystkie prace zostaną przeprowadzone we własnym zakresie za wyjątkiem napraw specjalistycznych jak np. uszczelnienie pompy wtryskowej. Remont rozpoczął się w czerwcu 2014, był to etap rozbiórki. Blacharkę zacząłem w listopadzie 2014. Planuje do końca roku 2015 zakończyć etap blacharski, zapodkładować epoksydem, zakonserwować profile i podwozie. Zimę 2015/2016 planuje przeznaczyć na wukonanie wnętrza ( samodzielne obszywanie foteli, produkcja boczków, podsufitki itp) Na wiosnę 2016 planuje lakierowanie. To są oczywiście plany. Jak mawiał mój kolega który zajmował remontami: "początkowo planowany czas remontu pomnóż razy dwa, a początkowy budżet pomnóż razy trzy" Auto nie będzie w orginale: Front Polonez Plusa zastąpi tzw. "metalowy nosek" znany jako MR'89. Lakier będzie granatowy. Uprzedzam, że zdjęc jest dużo Temat prezentuje na forach związanych z FSO. Przeglądając forum natrafiłem na kilka znajomych nazw użytkowników. Zapraszam do oglądania Był sobie polonez Było sobie wnętrze Nie było wnętrza Podłoga też kiedyś pewnie była, ale teraz nie ma nie odkręcam śrub tylko odcinam łebki zabudowa: out już po krzyku ( jako ciekawostka: amortyzator, jak tak można zgnić amortyzator ja się pytam błoto twarde jak skała. Myjka ciśnieniowa? Nic z tych rzeczy szczotka druciana, szpachelka i śrubokręt płaski :/ Zdjęty wydech No i wyczekiwane cięcie: mniej więcej tyle obciąłem Skrócony rozstaw osi ( tu tylko wstęnie przyłapane punktowo ) i tym sposobem długi truck stał się krótkim, jeszcze do kompletu pasujący wał napędowy: Komora dostała pianą aktywną przed operacją wyjmowania silnika Wymyłem wszystko we wnętrzu, żeby potem się przyjemniej pracowało Dla ułatwienia dalszych prac błotniki (razem z dziesiątkami kilogramów innych wyrobów metalo-podobnych) trafiły na skup Ruda z bliska Już na stanowisku: pod ekologiczną wyciągarką do silnków Ciężki skurczybyk beznyna, pędzelek i tak to wyszło: będzie mniej pracy przed lakierowaniem skrzynia: aluminium wyczyszczone kwasem Przechodzimy do garażu. Przed wycięciem progu wspawałem tymczasową klatkę bezpieczeństwa. Zapobiegała ona możliwości przekoszenia się budy. Na zdjęciach w dalszych moich postach będą się pokazywać fragmenty tej konstuckji. Od strony kierowcy konstrukcja ta była a wiele bardziej rozbudowana. Na nadwoziu zostały wykonane znaki potrzebne do pomiarów. Cały czas kontrolowałem długości przekątnych etc. Strona pasażera: |
Autor: | phinek [ 04 marca 2015, 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Wow... kawał solidnej roboty i kawał ciekawej fotorelacji. Krytyki nie musisz się obawiać... co najwyżej przeczytasz o alternatywnych pomysłach i potencjalnie dobrych radach |
Autor: | damian [ 05 marca 2015, 12:47 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
phinek pisze: Wow... kawał solidnej roboty i kawał ciekawej fotorelacji. Dziękuję za dobre słowo. Kolejne zdjęcia Rudego 102 niechcący jakiś laczek się zaplątał w kadrze :/ Z pracą przeniosłem sie na tyły wroga (czyli na tył auta ) Na zdjęciu to jakoś krzywo wygląda, ale było ok Dokończyłem tym samym sposobem oba mocowania progu do paki, odtwarzając fabryczny kształt Jak się później okazało to nie był do końca trafiony pomysł, ale o tym za chwilę Dumny z siebie przystąpiłem do piaskowania z zewnątrz poprawiłem ściernicą listkową, żeby nie było rdzy Przymierzyłem próg wewnętrzny: przy słupku środkowym pasował, przy pace nie pasował wcale. Miałem już rozłożony sprzęt do piaskowania to piaskowałem dalej na słupku zostawiłem sobie troszkę rdzy na potem Farba Rust oleum 1085. Mam nadzieje że jest dobra. Zamalowałem ten element bo byświeżo po piaskowaniu Teraz mocowanie progu do paki prawie "na gotowo" I tutaj odpowiedź po co te całe cyrki: porówanie kształtu nowego i starego progu wewnętrznego tylko pomalować i alles fertig Usunąłem większy fragment poszycia słupka, moim celem było dokopanie się do blachy o grubości umożliwającej spawanie do niej. piaskowanie Słupek przedni wypiaskowałem i zmalowałem, jednak ta rdza wychodząca ze środka nie dawała mi spokoju Zacząłem rozpieczętowywać po kawałku dokopałem się do zdrowej blachy więc piaskowanie Na tym etapie wszystko było gotowe żeby wspawać wewnętrzny. ( i o progu wew+zew bedzie w kolejnym etapie, zaprezentuję moje pierwsze spawy na blasze 1mm bedzie fajne porównanie jak wyglądły spawy przy pierszym progu, a jaki progres umiejętności był przy drugiej stronie auta ) W przedniej części auta, został nie wycięty zardzewiały but (poprzecznica). Do momentu wspawania progów służyć on będzie jako umocnienie konstrukcji oraz punkt odniesienia do pomiarów Zabezpieczam wszystkie elementy przed wspawaniem jak też zamalowuje te powierzchnie do których będzie potem utrudniony dostęp dorobiona dolna część słupka przygotowane do spawania przyłapane na gotowo łączenie wewnętrznego z paką i tak to wyglądało na koniec Teraz słupek środkowy pomiar>cięcie>doginanie potem coś tam pospawałem coś tam poszlifowałem i wyszło tak: Tym sposobem próg wewnętrzny został wymieniony. Oczywiście po drodze kilka razy przymierzałem drzwi (z uszczelkami) Jak już gdzieś pisałem wcześniej: nie od razu Kraków zbudowano Moje spawy nie były na początku zbyt estetyczne :/ Natomiast przetop był dobry, po zeszlifowaniu nie było dziurek, spoina nie pękała. Najpierw szlifierką, potem dremelem tu gdzie był gorszy dostęp |
Autor: | stasiu [ 05 marca 2015, 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Podziwiam wkład pracy przy tym projekcie , i kibicuje w ukończeniu go , a nie myślałeś kupić coś tak nie zjedzonego ? , sąsiad kupił na budowę domy trucka w idealnym stanie (blacha bez rdzy nawet) za 2 tyś zł . Mam nadzieję że dokończysz i zaprezentujesz go.Pozdrawiam |
Autor: | phinek [ 05 marca 2015, 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Pomyślałem to samo widząc jakim sitem jest podłoga... a właściwie to miejsce gdzie w samochodach zazwyczaj montują podłogę Po za tym widzę, że z LB robisz ST - dobrze rozumiem? Zastanawia mnie też kwesta tego porównania stary/nowy próg... czy dobrze widzę, że nowy ma mniejszy profil? Jeśli tak to trochę bym się obawiał o sztywność - ale może przesadnie marudzę. Kibicuję, bo widzę, że zapał wielki i nie boisz się roboty... no i te spawy... wyglądają naprawdę dobrze - szybko się nauczyłeś ujarzmiać spawarkę. |
Autor: | Marian [ 05 marca 2015, 23:07 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Mega super sprawa, że podjąłeś się renowacji, czegoś takiego, jak Polonez Truck Jesteś jak dotąd jednym z nielicznych, ale to grono na szczęście stale rośnie! Jedyne, do czego bym się przyczepił, choć nie jestem blacharzem to do dorabianych elementów. Wydaje mi się, że powinieneś popracować nad formowaniem elementów możliwie w całości, w jednym kawałku, aniżeli pocięte fragmenty spawać potem w jedno. Chodzi mi głównie o to -> Przy odrobinie samozaparcia zrobiłbyś ten element w całości. Oczywiście dużo łatwej, jeśli do tego ma się pewne zaplecze narzędzi blacharskich, ale myślę, że i tak prostymi narzędziami, przy pewnym wkładzie czasu i pracy zrobiłbyś coś lepszego niż takie pocięte fragmenty Ale ogólnie to mam wrażenie, że jak na pierwszy samochód, bo tak zrozumiałem, to nieźle podchodzisz do tematu... |
Autor: | Dziwny Mag [ 06 marca 2015, 00:35 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Kurde, Marian! Jak na pierwsze cokolwiek blacharskie przy samochodzie, to to jest bardzo dobra robota! A takie dobrze pospawane "cięcie" w praktyce (podkreślam, w praktyce) robi robotę wystarczająco dobrze - tylko cicho sza, ja tego publicznie nie powiedziałem @Damian - trzymam kciuki za ukończenie tego remontu - bardzo fajnie Ci idzie! Kwestia progu wewnętrznego - takie trochę "z czapy" pytanie, ale czy aby na pewno był od trucka? Bo to, że progi trucka się mocno róznią od osobowego, to pewnie wiesz? Czy wnętrze też dobierzesz rocznikowo do atrapy (noska)? |
Autor: | phinek [ 06 marca 2015, 03:17 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Marian... czepiasz się właśnie tego co mnie wbiło w fotel i stwierdziłem.. ło ja.. ale sobie gość zarąbiście poradził. Owszem to nie jest detal niezdobywalny i pewnie można by go gdzieś na jakimś szrocie wytargać w wystarczająco dobrym stanie. Z drugiej - dużo więcej Damian nauczy się na takich "zabawach" niż na wstawianiu gotowych paneli. No i Mag uprzedził mnie z pytaniem którego zapominam zadać za każdym razem... czyli co w wnętrzem... i oczywiście co z mechaniką... czyli czy wąskie koła czy już plusowe? |
Autor: | Marian [ 06 marca 2015, 09:28 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Ej, ej, ej! Stop Wy tu na mnie naskakujecie, kiedy ja wcale nie napisałem tego z powodu "marudzenia", tylko z powodu konstruktywnej krytyki, o którą prosil Damian! Damian pisze: Liczę na konstruktywną krytykę oraz mam nadzieje, że podzielicie się ze mną Waszymi doświadczeniami. Oczywiście, że świetnie sobie poradził i oczywiście, że czasem tak trzeba (tym bardziej, jak się da, a inne możliwości z jakichś względów nie wchodzą w grę). Po prostu napisałem, co uważam, a myślę, że głupot nie napisałem i faktycznie jest lepiej taki element wykonać w całości, tudzież, jak napisał phinek pozyskać ze szrotu-dawcy. No i że zacytuję sam siebie jeszcze raz: Marian pisze: Ale ogólnie to mam wrażenie, że jak na pierwszy samochód, bo tak zrozumiałem, to nieźle podchodzisz do tematu... więc o co cale zamieszanie? To jest forum, a forum jest od tego, żeby się uczyć i dyskutować. Luuuz |
Autor: | jasio [ 06 marca 2015, 11:31 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Przejrzałem cały temat, i powiem, szacunek dla kolegi! Przede wszystkim za to, że nie przestraszył się takiego, było nie było zgnilucha. Ja,mając jakieś 18 lat, kupiłem Warszawę pick-up, i gdy już opadły emocje związane z kupnem,przestraszyłem się właśnie jej stanu blacharskiego. "Poszła" szybko do ludzi. Dziś napewno łatwiej i z narzędziami i poradami z internetu. Żałuję, że wtedy nie miałem tyle odwagi co Ty teraz. Jeśli chodzi o krytykę, ja nie wycinałbym odrazu dwóch stron progów, wzmocnień itp. mimo stworzonego stelaża trzymającego wszystko w kupie. Ale powodzenia życzę mimo to. Druga sprawa, na wielu fotkach widać że podpierasz auto tylko na lewarkach bez dodatkowych zabezpieczeń. Jeśli mogę, to proszę zadbaj o swoje bezpieczeństwo i zainwestuj w jakieś podpory stabilizujące, nawet zwykłe drewniane pieńki. Ja kiedyś naprawiając malucha, miałem właśnie taki wypadek że auto zsunęło się z lewarka gdy ja byłem pod autem. Całe szczęście, że maluch miał przykręcone koła i skończyło się tylko na strachu i zadrapaniach. Z ciekawością będę śledził dalsze postępy w pracach. Powodzenia! |
Autor: | damian [ 06 marca 2015, 11:57 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Dziękuje, za opinie. @stasiu oczywiście że mogłem kupić niezgnitego ale nie chciałem. W promieniu 15 kilometrów od miejsca mojego zamieszkania były 2 Trucki w duuużo lepszym stanie. Jednak moim kryterium wyboru nie był stan blacharki, lecz warunek że auto nie miało wcześniej żadnego remontu ani innej ingerencji blacharskiej. Stwierdziłem, że nie naprawiane auto bedzie najlepszym "poligonem" dla początkującego. Czym więcej rdzy tym więcej doświadczeń. @phinek z tymi progami to troche trudniejsza sprawa troszkę są inne, bo to rzemieślniczy wyrób, ale poradziłem z tym sobie. Oryginalne były dostępne ale to był cenowy kosmos. Rozstaw osi skrócony z LB na ST. @Marian wykonanie takiego elementu z jednego kawałka jest na razie poza moim zasięgiem. Dawce rozważałem, ale po pierwsze zewnętrzny próg też ma inny kształt więc i tak by była rzeźba, a po drugie to chciałem się zwyczajnie pobawić Marian pisze: pierwszy samochód, bo tak zrozumiałem. pierwszy remont @Dziwny Mag to na pewno wewnętrzny próg do Trucka, jest wykonany z blachy 2mm ! Na Polonezach się troche znam Mam jeszcze osobowego do jazdy @jasio lewarki nie podpierały auta, auto było podparte za wahacze i most. Leżało na drewnianych klockach. Progi wycinane nie naraz, lecz najpierw jedna strona potem druga. Lewarki były uzupełnieniem stelaża. Dodatkowym wzmocnieniem na czas wycinania progu. BHP zawsze na pierwszym miejscu Wnętrze zostaje z Plusa. Wiem, że to nie spodoba się purystom. Tak, auto będzie kundelkiem. Może niektórych zasmucę, ale bedzie okrutna mieszanka części z różnych roczników. ____________________________________________________ Jak to dobrze, że na tym forum można edytować posta Skorzystam z tego i wkleje jeszcze jedną porcję zdjęć Teraz strona kierowcy. Po tej stronie zdecydowanie więcej się utleniło. Konstrukcja wsporcza Paka podparta tak samo jak od strony lewej Próg w przekroju |
Autor: | phinek [ 06 marca 2015, 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Ja tam lubię wnętrze plusowe więc w pełni rozumiem Twój wybór (sam bym zrobił tak samo). A czy resztę mechaniki/elektryki zostawiasz plusowe? W sumie to było by dość ciekawy taki "plus" z blaszaną mordką. |
Autor: | damian [ 07 marca 2015, 09:46 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Przedstawie swoją wizję wnętrza. Udało mi się zakupić nową wykładzinę do Poloneza. Oryginalną, z metką, pierwszej kategori z folią Deska pozostanie z Plusa, ponieważ nagrzwinica w Plusie pochodzi z Espero, natomiast w poprzednich polonezach jest identyczna jak w Cinquecento. Szybkość nagrzewania kabiny jest nieporównywalna. Zdobyłem też fajny smaczek do wnętrza a mianowicie panel sterowania nawiewami z przyciskiem do uruchamiania klimatyzacji (przycisk A/C) Fotele zostaną obszyte na nowo, nowym materiałem imitującym orginalne "zielone paski" firmy Inter Groclin (wzór identyczny, kolor też, tylko że całość tak jaby powiększona +15% ). Zapomniałem dodać, że fotele to IG Standard . Cały materiał został jakiś czas temu wykupiony z fabryki w Grodzisku Wielkopolskim przez "fanuff" Marki i niestety szary obywatel który nie śpi na forsie nie może sobie pozwolić na zakup takiego materiału. Jedna różnica: Fotele IG miały paski pod kątem 45* i oba fotele były identyczne. Ja zrobie wzór asymetryczny. Paski na fotelach stworzą klin. Na jednym fotelu będą w prawo, na drugim w lewo. Kierowniaca z Poloneza Kombi zostanie obszyta takim samym materiałem jak mieszek drążka zmiany biegów. Będzie to połączenie czernej dermy z nicią w kolorze zielonego jabłuszka Boczki bedą w tym samym kolorze co fotele, a mianowicie w zielone paski. Rączkę-podłokietnik w drzwiach zastąpi ten z modelu Caro. Na podsufitkę trafi ten sam czarny materiał co na boki i tyły foteli. :570: Przymierzyłem, dopasowałem, porobiłem znaki w kilku miejscach i trzba założyć kolejną tarczę i ciąć dalej Pojawił się pewien problem ze słupkiem Będzie rzeźba przez duże "RZ" O odbudowie poszycia słupka napszę osobny post, bo ten etap pracy zajął sporo czasu Myślałem że tu coś bedzie pasować, ale nie, słupek środkowy też zrobię od zera szlifowanie i piaskowanie żeby ocenić stary (przy okazji widać co się dzieje z rękawiczką podczas pracy ze szlifierką) Tu potem poprawiłem, bo mi się niespodziewanie piasek skończył Montaż progu do paki, tutaj krótko,bo w sumie to samo co z prawej strony, więc nie bede dwa razy tego samego pokazywać Sprawa się miała następująco: progu nie było, poszycia słupka nie było... Następny w kolejce był but wypruty do zera, co trzeba rozwiercone, co trzeba rozszlifowane Nowy but Pasuje ładnie. Zdecydowałem że w pierwszej kolejności wspawam próg a dopiero potem wrócę do buta oczywiście widoczną na zdjęciu rdze zlikwidowałem w którymś z późniejszych etapów Spawanie progu z ramą na gotowo na gotowo |
Autor: | damian [ 08 marca 2015, 15:45 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
Porcja fotek z jednego dnia pracy. Pracowałem wtedy z moim Ojecem, więc postęp jak na jeden dzień pracy spory. Zdjęć nie bede układać tematycznie, lecz przedstawie je w kolejności wykonania. Plan pracy objął odtworzenie fragmentu słupka i przyspawanie progu zewnętrznego [img]http://[/img] mój aparat sobie nie radzi a rejestrowaniem długich prostych elementów wygląda jak by zgięty był a nie był w rzeczywistości Fragment poszycia słupka był wypiaskowany od środka i pomalowany przed wspawaniem. Ten element chciałem kupić nowy ale jest nie dostępny. Po długich przemyśleniach zdecydowałem się na spawanie z kawałków. Argumentem "za" było to, że nie spawam SŁUPKA z kawałów. Słupek jest fabrycznie złączony z resztą nadwozia i jest nie naruszony, ja dosztukowuje JEDYNIE POSZYCIE więc to nie jest element wpływający nabezpieczeństwo. |
Autor: | damian [ 09 marca 2015, 13:59 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Truck fotorelacja |
moja ulubiona robora czyli łatki i łateczki i taka dorobiona łatka trafi tu kolejna rachu ciachu i do piachu Podłużnica pomalowana, następnie przygotowane miejsca pod spawy Spieszę z wyjaśnieniami: na poniższym zdjęciu spaw wygląda dziwnie gdyż spawałem od środka auta, a po zewnętrznej stronie widać jedynie małe punkciki z takiej spoiny jestem dumny NA GOTOWO, zostało tylko wyszlifować |
Strona 1 z 10 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |