Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Atomowy Tarpan 237
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=2908
Strona 6 z 9

Autor:  Drewniany [ 17 czerwca 2018, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Dorzucę nieco swoich doświadczeń - na rdzę najlepsze jest ... piaskowanie ;)

ale, jak się nie da, nie ma możliwości to zdecydowanie obstaję za R-STOP. Próbowałem coratanin, brunox również fosol (dobre do drobnicy, którą można zamoczyć). Zdecydowanie jednak teraz używam R-stop, można po nim kłaść podkład i czas schnięcia jest bezkonkurencyjny względem pozostałych środków. Nałożony na gołą blachę również się trzyma w przeciwieństwie do brunox czy cortanin, które z gołej blachy trzeba usunąć.

Przede wszystkim jednak co byście nie zastosowali to na gołą (odrdzewioną) blachę podkład epoksydowy dwuskładnikowy. I niech Was bozia broni przed nakładaniem szpachli na gołą blachę.

Aha... i nie wierzcie w mit jakoby podkłady reaktywne wytrawiały resztki rdzy. Żadna karta techniczna nawet o tym nie wspomina i słusznie, bo byłoby to wierutne kłamstwo.

Autor:  Dziwny Mag [ 18 czerwca 2018, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Zacznijmy od tego, że "na rdzę" wg norm technicznych, to nie jest potoczne "na rdzę". Rdza, na którą można malować różne cuda, to srebrzysty metal z pojedynczymi "kropkami" czy odbarwieniami - ale wciąż srebrzysty.

A tak - również podpisuję się pod tym, co napisał Drewniany :) Można by tylko polemizować z tym piaskowaniem - jeśli znów wziac to dosłownie, bo jets cała masa innych ścierniw - ale to juz inna bajka i oddzielny temat.

Autor:  atom1 [ 18 czerwca 2018, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

no tak zdjecia z opoznieniem bo nie mam czasu zgrywac ale bedzie wiecej dreszczyku ŁO

pomalowane elementy z gniezna, najbardizej sie ciesze z tych wsporników, mialem lepic jakies płaskowniki a tu sie trafilo po 2 latach :-))
Obrazek
Obrazek
wycialem se podloge i wyszedl prawie skrzyniowy hahaha
Obrazek
takie pierdzilo sobie kupilem do malowania zeby nie ciagnac z akazdym razem z garazu remontowego do warsztatu, costam daje rade dobrze ze 50l, bo 24 to by musiala ciagle pracowac, w sumie ta tez pracuje..
Obrazek
no i tak to wyglada, jak na to teraz patrze to niezla rzeznia
Obrazek
tyle zostało, na zlomie dostalem za resztki tarpana 60zl, a arkusz blachy kosztuje 90 ;P, poszly prawie 3
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

no i reszta nie jest najgorzej :-) poszedl fertan i troche pojezdzi,
mysle ze nie ma co sie bardzo tak spuszczac nad tymi zabezpieczeniami jak auto bedzie jezdzilo tylko w cieplo a nie caly rok, syrene mam po remoncie (w wieku 16lat) od 2002r i mocno ruda sie nie posuwa a robilem to duzo gorzej niz teraz


patrzac na zdjecia mozna zauwazyc jak ciekawa jest budowa tarpana, nie ma tam zadnych profili zamknietych procz ramy, wszystko blaszka do blaszki, plasko i tanio, do remontu to dobrze :-)) widac na blotnikach gdzie byla podloga a gdzie juz "sucho" najwazniejsze ze nie ma duzo dziur

Autor:  Historyk1985 [ 18 czerwca 2018, 21:56 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Co do farb "prosto na rdzę" - dorzucę jeszcze swoje 3 grosze :wink: Tak z autopsji:

Po pierwsze - wszystko szlifuję do zera, do zdrowego metalu - "nigdy prosto na rdzę" - jak w reklamie!!!

Po drugie - po przeczyszczeniu trzeba BEZWZGLĘDNIE przeczyścić to dokładnie denaturatem lub benzyną. I tutaj trzeba to zweryfikować jakiej marki farba czym musi mieć przetartą powierzchnię. Niektóre farby nie złapią jak przetrzesz wcześniej benzyną - tylko denaturat (a w innych na odwrót)...

Jak porządnie nie odtłuścisz to po np "przejechaniu karcherem" farba zejdzie pod strumieniem wody...

Ale jak porządnie wszystko doczyścisz i odtłuścisz to będzie ochrona blachy "jak trzeba". Mojego Forda tak od dołu konserwowałem, jeżdżę nim w zimie, przesolone drogi, a niebieski DEKORAL trzyma się podwozia i nic nie gnije - więc sprawdzone na własnym aucie...

Autor:  atom1 [ 19 czerwca 2018, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

nadejszła wielkopomna chwila :-))

trabant dostał rozdwojenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek
podoba mi sie wersja lołrajder, duzo lepszy załadunek ;-))

Autor:  Drewniany [ 19 czerwca 2018, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

atom1 pisze:

trabant dostał rozdwojenia



Łał, skądżeście? Z Teksasu? Tam wszystko mają większe to i pewnie trabanty ;)

Autor:  atom1 [ 21 czerwca 2018, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

polepiona podloga
Obrazek

a taka syrene mozna kupic w biedronce :-))
Obrazek

zeby sobie uproscic robote najpierw trzeba ja utrudnic, wypozyczylem i przerobilem rame do obracania grata i robota idzie znacznie lepiej :D polecam ten temat kazdemu kto ma lepic siepa
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  combinat [ 23 czerwca 2018, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Fajna robota...
Mam tylko drobną uwagę do tych elementów blachy którą wspawałeś w podłogę (tam gdzie masz mocowania do ramy) . W oryginale one mają delikatne przetłoczenia, użyłeś zwykłych arkuszy. U mnie poprzedni właściciel zrobił to samo i mogę Ci powiedzieć że moim zdaniem jest to błąd, bo bez przetłoczeń podłoga w tych miejscach ma mniejszą sztywność. Kabina zaczyna "siadać" i w efekcie po jakimś czasie opiera się o kołnierz skrzyni biegów.
Możliwe, że u mnie zostało to źle zrobione, ale tak czy siak przemyśl to :)

Autor:  atom1 [ 23 czerwca 2018, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

juz teraz jakby przepadło, ale spawałem to na ramie w sumie bez silnika i wychodzliło mi dobrze, no zobaczymy, to wekendowy woz cos wymysle jakby byla kolizja

dzis ukończylem to co najgrosze czyli spawanie i czyszczenie podwozia, gdyby nie deszcz bym mial pomalowanie a tak schnie rstop, a w pon przod idzie w epoxy :-))

przyszla tez nowa butla lpg i bede dorabial wsporniki do ramy zeby byla w niej zamontowana a nie jak poprzednia na pace

Autor:  sukiennik68 [ 23 czerwca 2018, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

combinat pisze:
Fajna robota...


witam kolegę :D co tam słychać obiecanymi z częściami dla mnie :?: zdjęcia dostałem ale po wysłaniu adresu wysyłki jakoś korespondencja zamarła :wink:

Autor:  combinat [ 24 czerwca 2018, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

sukiennik68 - pamiętam o Tobie, niestety w maju praktycznie cały czas byłem w delegacji, teraz jestem na urlopie poza domem... Ale obiecuję, w przyszłym tygodniu wysłać moje zdobycze :)

A co do blachy na podłodze, to myślę że przy kolizji nie powinno się nic stać. U mnie (takie mam wrażenie) kabina siadła pod ciężarem własnym w tych miejscach.

Autor:  sukiennik68 [ 24 czerwca 2018, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

combinat pisze:
sukiennik68 - pamiętam o Tobie, niestety w maju praktycznie cały czas byłem w delegacji, teraz jestem na urlopie poza domem... Ale obiecuję, w przyszłym tygodniu wysłać moje zdobycze :)



Dzięki, będę czekał :D

Autor:  atom1 [ 08 lipca 2018, 09:16 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Obrazek

Obrazek

prace ida lecz czasu mało i poświęcam jeden max 2 dni w tygodniu, najgorsze za mną, zdarłem caly stary lakier z zewnatrz, (drzwi zrobie sobie na stole jak zdejme), pomalowane epoxydem i rstopowane gdzie trzeba, rama ogolocona i wczoraj wyczyszczona, dzisiaj sie sezonuje z wczorajszym fertanem, jutro maluje rame :D potem zawieszenie osprzet i powoli wroci do siebie

Autor:  atom1 [ 24 lipca 2018, 21:40 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Temat upada bo i nie ma upów, ogarnalem rame, zawieszenie, resory, i postawilem bude na rame :-))) zostalo jeszcze czyszczenie drzwi maski i burty oraz srodek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  OLO [ 25 lipca 2018, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Atomowy Tarpan 237

Rama bez nadwozia wygląda bardziej bojowo niż z :)

Strona 6 z 9 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/