Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Lubliny Bartosza
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=3113
Strona 7 z 9

Autor:  zbiegusek [ 18 lipca 2016, 08:07 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Bartosz pisze:
Przedni napęd do lublina ,ktoś ma jakieś info ? bo myślę nad tym poważnie i pomysła mam takiego aby tam honkera reduktor i most zapodać [...]
Byłby lublin 4x4 na MT'kach :)
A może kto ma dyferek od honkera przedni na zbyciu w szopie/strychu :))) ?????


Heh... Żadnych konkretów nie podam, za to podłączę się pod temat bo też mnie się coś takiego lęgnie w głowie. :)
Najbardziej koszerne byłoby właśnie na Honkerze? ;) Sąsiad mój osobisty od kilkunastu lat pracuje jako kierowca w największej dziurze w Europie i uwielbia Honkery, a na Landrovery pluje z daleka.
Szkoda, że od kilku lat kopalnia nie wyprzedaje już wycofanych samochodów a istniejące idą na kanibalizację. Bo już, już zacierałem rączki.
Co do umiejscowienia dźwigni reduktora, to chyba nie wypadną one aż tak bardzo z tyłu. Zresztą możnaby zrobić sterowanie pośrednie i wyprowadzić pod podłogą aż przed wajchę od biegów.
A jaką masz skrzynię? By wydaje mi się, że najlepiej byłoby bliźniaczy Tczew pochodzący z Honkera wstawić i tylko wrzucić przedni most i dopasować długości wałów.
Ale pewnie, jak zwykle, diabeł w szczegółach jest ukryty.
A może zacząć od poszukania tylnego mosty z Honkera z blokadą? I mogłoby się okazać, że nie jest potrzebna aż tak wielka rzeźba z dokładaniem przedniego napędu.

Autor:  Bartosz [ 18 lipca 2016, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

O moście z blokadą lub szperą tył też myślę z patrola GR zapodać most z LSD i gotowe tylko parę rzeczy do przerobienia pod resory i nie wiem jak szerokości podejdą, a mosty z patroli słyną z pancerności.

Autor:  Bartosz [ 25 lipca 2016, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Na razie z 4x4 czekam na jakiś sensowny most i reduktor ale między czasie ogarnąłem most bo ciekł olejem spod dekla aż się słabo robiło,wszystko uciapane.Siadłem sobie pod busem krótkie oględziny i - nasi tam byli bo dekiel ujebany na silikon sportowy bo czerwony....jak ja to kocham.Otworzyłem browarka :) a potem most oczywiście po spuszczeniu oliwy-smoły która tam była.Po otwarciu okazało się że nasi nie dali wcale uszczelki sądząc że cudowny sportowy silikon ogarnie-i jak zwykle nie ogarnął :evil: ,zakupiłem uszczelkę za całe 6,7 pln ,taniej jak tuba silikonu ,wyczyściłem pokrywę psikłem podkładem i czarnym matem i poskładałem.Zalałem nowy olejek i jakoś nie cieknie a srilikonu ni ma...
Poza tym w końcu udało się przepchnąć zwrotnice smarem bo w zeszłym roku coś się nie dawało,zlikwidowałem też wisco i zapodałem elektryczny wiatrak "spal" sterowany elektronicznym termostatem.Zamontowałem też nową pompę wody bo stara jeszcze oryginalna poddała się jakiś czas temu.

Załączniki:
DSCN0918.jpg
DSCN0918.jpg [ 665.71 KiB | Przeglądany 5254 razy ]

Autor:  warszawa [ 26 lipca 2016, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Silikon bardzo dobra rzecz zastępuje starego hermetyka
W składaniu już wysłużoych Skrzyń, mostów, zwolnic, pochw itp. Itd. Gdzie powierzchnia nie jest już tak równa( różne dziurki w odlewach zadrapania rowki) szczegulnie w traktorach. MOwa oczywiscie o siokonie z uszczelką nie samym silikonem
N
a

Autor:  phinek [ 26 lipca 2016, 18:56 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

No właśnie a mi jeden mechanior mówił, że albo silikon albo uszczelka. Jak uszczelka to po to ona jest aby wszelkie drobne nierówności przejąć, a jak będzie silikon to uszczelka nie siądzie i nie uszczelni tak dobrze.

Autor:  Bartosz [ 26 lipca 2016, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Wszystko można zastosować ale jednak z głową ,a nie najebać silikonu i może się uda,poza tym są uszczelniacze lepsze jak silikon,jest fajny uszczelniacz wurtha i reintza i nie śmierdzi octem jak silikon z kibla.Na razie sucho pod mostem ale nie wykluczam że i uszczelka nie da rady jak dekiel może być pogięty lub poprzeciągany przez poprzedniego czarodzieja.Pożyjemy zobaczymy.Dziś jeszcze przewody paliwowe zmieniłem między filtrem a pompą bo już popękane były, a dziś jeden rano strzelił i miałem szybka akcję naprawczą przed 6 rano,poza tym zamontowałem przerobiony kosz koła zapasowego i koło powędrowało na swoje miejsce.Jeszcze między czasie ogarniam boczne okno bo chcę powrócić do otwieranego (w oryginale miał dwa otwierane w drzwiach przesuwanych i po drugiej stronie),wyczyściłem ramkę bo farba płatami odpadała,pomalowałem epoksydem i czarnym matem,nawet już w uszczelki uzbroiłem i jedną szybkę włożyłem jutro drugą i na auto leci montaż.Po niedzieli na Bałtyk lecę :mrgreen:

Autor:  warszawa [ 26 lipca 2016, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

phinek pisze:
No właśnie a mi jeden mechanior mówił, że albo silikon albo uszczelka. Jak uszczelka to po to ona jest aby wszelkie drobne nierówności przejąć, a jak będzie silikon to uszczelka nie siądzie i nie uszczelni tak dobrze.

Oj mają niektórzy wymysły :roll: od zawsze stosuje silikon -> uszczelka -> silikon. Oczywiście odtłuszczone i jakoś trzyma... ba nie tylko ja znam kilka mechaników to każdy ma zasade silikon z uszczelką. No ale ja nikogo nie zmuszam do silikonu każdy ma swoje sposoby i kropka.

Autor:  Historyk1985 [ 26 lipca 2016, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

mega szacun i dobra robota, jeśli chodzi o ten blask niebieskiego Lublinka - wygląda, jak z reklamy 8)

SUPER :!:

Autor:  Marian [ 29 lipca 2016, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Ja też wychodzę z założenia, że niektórym uszczelkom trzeba pomóc cienką warstwą reinza czy wurtha. Wtedy uszczelka spełnia swoją funkcję jak należy. Bo nie każda jest na tyle gruba czy elastyczna, żeby uszczelnić odpowiednio, a taki uszczelniacz wypełni każdą szczelinę nie zabierając właściwości samej uszczelce (i przede wszystkim grubości, co też czasem jest ważne)

Autor:  zbiegusek [ 29 lipca 2016, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Bartosz pisze:
[...]poza tym zamontowałem przerobiony kosz koła zapasowego i koło powędrowało na swoje miejsce.[...]Po niedzieli na Bałtyk lecę :mrgreen:

Kosz przerabiałeś, ponieważ masz szersze kapcie teraz?
A ja nad Bałtyk za dwa tydnie - paczka z filtrami już przyszła, zamówienie z oponami może po niedzieli się zrealizuje i wtedy trza będzie poprawić kąt wtrysku, zmienić ciut aranżację wnętrza (ale to dopiero jak już wózek plażowy będę miał gotowy), odkurzyć, umyć, zatankować do pełna i heja... :)
A w które miejsce jedziesz? Może będziemy się mijać przy zmianie turnusu? ;)

Autor:  Bartosz [ 30 lipca 2016, 06:59 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Kosz przerobiłem ze względu na belkę haka którą tam zrobiłem,jest dużo grubsza jak fabrycznie i nie mieściły się narożniki i rączka której po prostu teraz nie ma.

Autor:  zbiegusek [ 30 lipca 2016, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Khmm... Uznałeś, że oryginalny hak jest za słaby? Dlaczego? :)

Autor:  Bartosz [ 30 lipca 2016, 19:29 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Nie za słaby tylko nie miałem haka wcale i zakupiłem główkę orisa,do tego belkę profil zamknięty szerokości podstawy haka o grubości ścianki 6,5mm a boczne blachy zostały skopiowane z oryginalnego haka tyle że chłopaki wycieli mi je plazmą czy jakimś laserem z dwukrotnie grubszej blachy niż oryginał w efekcie czego po pospawaniu zrobiło się haczydło za które można lublina powiesić na drzewie :mrgreen:
Przerobiłem też podwieszenie koła z tych sprężynek zatrzasków fabrycznych na śrubki M6,wolę je rozkręcać jak walczyć z zardzewiałymi sprężynko zatrzaskami.
Parę fotek z dzisiaj,woltomierz,sterownik wentylatora,wentylator elektryczny zamiast wisco itd..

Załączniki:
DSCN0934.JPG
DSCN0934.JPG [ 454.49 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0951.JPG
DSCN0951.JPG [ 506.08 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0952.JPG
DSCN0952.JPG [ 516.38 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0953.JPG
DSCN0953.JPG [ 503.15 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0954.JPG
DSCN0954.JPG [ 479.37 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0945.JPG
DSCN0945.JPG [ 426.2 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0931.JPG
DSCN0931.JPG [ 409.12 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0927.JPG
DSCN0927.JPG [ 451.47 KiB | Przeglądany 5147 razy ]
DSCN0946.JPG
DSCN0946.JPG [ 589.01 KiB | Przeglądany 5147 razy ]

Autor:  AudioBas [ 31 lipca 2016, 16:38 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Mega! Naprawdę szacun za to odmalowanie i w ogóle za odnowienie całości... :)
Co to za regulator?

Autor:  Bartosz [ 31 lipca 2016, 17:06 ]
Tytuł:  Re: Lubliny Bartosza

Ten regulator to termostat mikroprocesorowy z ustawianiem temp. załączenia i histerezy,steruje wentylatorem chłodnicy.Silnik mniej obciąża jak wisco :wink: a zwłaszcza łożyska pompy wody nie dostają po pupie.

Strona 7 z 9 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/