Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Polonez Kombi - to też "dostawczak" http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=3372 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | phinek [ 26 lipca 2016, 20:52 ] |
Tytuł: | Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Mamy na forum Żuki, Nysy... Tarpany, Lubliny... gdzieś był też Polonez Truck. No to ja dziś jeszcze "obniżę poprzeczkę" i zamarudzę Wam moim Polonezem Kombi. Praktycznie to te pojazdy podobają mi od chwili gdy pierwszego zobaczyłem - ot taka miłość od pierwszego wejrzenia z końca ubiegłego wieku... czas mijał a mnie ochota na poldka tylko rosła, aż sobie sprawiłem taki pojazd. Teraz zasadniczo planuję oszacować możliwość (technicznie, technologicznie i finansowo) zrobienia go w wersji 4x4. Zasadniczo to zakładam, że buda pozostanie bez większych zmian, za to przybędzie rama niosąca całość i spinająca wszystkie zespoły podwoziowe. Aby zyskać na konikach zakładam że sercem będzie silnik rovera, czyli to co bywało w poldkach a w niewiele większej wersji lądowało i w LandRoverach. Dalej można by skopiować pomysł PF125 4x4 i postawić go "wprost" na podzespołach Łady Nivy... tylko nie wszystko w Nivie mi się podoba - np. stały napęd na 4 koła. Wolałbym jednak przód sobie odpinać do "zwykłej" jazdy. Stąd wszelkie rady i pomysły chętnie przyjmę. |
Autor: | Dziwny Mag [ 26 lipca 2016, 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Pokaż Pan zdjęcia A jak już chesz "modzić"... Rama podniesie nadwozie, ale nie zwiększy prześwitu ponad oryginalny od tej ramy... Ogólnie wszelkie "wydumki", które polegały na postawieniu nadwozia samonośnej osobówki na jakiejkolwiek ramie, wyglądąły źle. Silnik Rovera... - tylko dlatego, że jest trochę mocniejszy i że wkąłdano go do Polonezów? Są silniki trwalsze, mocniejsze (i przy tym prostsze), dużo bardziej nadające się do "terenówek". Właśnie - tu istotne pytanie - to ma być szosowy "ścigacz" tylko 4x4, czy 4x4 bo terenowy? Ogólnie przy tak sporawych przeróbkach zwykle najkorzystniej wychodzi wykorzystanie całego podwozia / układu napędowego i jezdnego z jakiegoś sprawdzonego auta, a tylko "obudowanie" go wizualne tym, czym chcemy. Wracamy do podstawowego pytania - to ma być UAZ czy Subaru Impreza? |
Autor: | phinek [ 26 lipca 2016, 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Zasadniczo bardziej UAZ... Dlatego nie chcę zabawy w "niby analoga". Oczywiście temat silnika nie jest zamknięty w 100% - Rover ma tą "zaletę" że był w poldkach montowany i temat wiązki kablowej jest prosty... choć i tak to będzie większa rzeźba. Z drugiej strony to Analog źle nie wyglądał a to było de facto pudełko nadwozia umieszczone na ramie. A pod względem wyglądu analoga to mi się takie coś podoba. Dlatego też myślałem o wykorzystaniu Łady Nivy, bo i części są w dobrej cenie i temat sprawdzony Polskim Fiatem kombi... tylko ten stały napęd na obie osie mnie jakoś nie leży... chyba, że zastosować np, takie sprzęgła w piastach jak ma Nissan. |
Autor: | Dziwny Mag [ 27 lipca 2016, 01:44 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
To tym bardziej ta rodzina silników rovera, a może nie tyle cała rodzina, co zwłaszcza 1,4 - do terenówki cienko widzę. Ten silnik pokazuje co umie dopiero przy wyższych obrotach... W terenówce zdecydowanie lepiej sprawdzi się coś z dużym momentem obrotowym, do tego dostępnym jak najbardziej "z dołu"... W takim razie może jednak "gotowca" - i tak będziesz miał mnóstwo rzeźby, zeby sensownie nadwozie osadzić na ramie - i np Suzuki Samurai (choć nieco mały) albo lepije Vitara? No i jak najbardziej na miejscu jest też pomysł z NIvą - tylko nadwozie poldolota warto wtedy wzmocnić. |
Autor: | zbiegusek [ 27 lipca 2016, 05:49 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Niva IMO trochę bez sensu, boć ona samonośna jest. A weź tu teraz pociągnij/zamocuj przednie zawieszenie. W sensie, że więcej precyzyjnej roboty niźli przy ramowcu. No i nie wiem, dlaczego nie podoba Ci się stały napęd 4x4? Ja tam wolę takie rozwiązanie - ma to swoje drobne ograniczenia (konieczność dbania o jednakowy rozmiar kół) ale też w eksploatacji sprawia mniej kłopotów. Nie trzeba "zastanawiać" się nad koniecznością dołączenia napędu i takie tam... |
Autor: | phinek [ 27 lipca 2016, 19:01 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Magu... ja raczej myślałem o 1.8 z tej rodziny - to już ma trochę Nm. Suzuki wydaje mi się dość egzotyczny - ale przyjrzę się temu. To co mi się w Roverze nie podoba to ta filigranowo-kanapkowa konstrukcja całości i odwrotny kierunek dolot-wydech względem FSO. Myślałem też ew. o silnikach z Łady - wyglądają całkiem zacnie. Lub o jakiś fiatowskich typu 132 czy coś w tym guście... silnik Rovera ma jednak tą zaletę, że w polonezach bywał seryjnie i nie ma problemów z połączeniem silnik-skrzynia biegów, zaś przy wielu innych opcjach na tym połączeniu pojawi się problem. Ważne jest dla mnie natomiast aby był to silnik o ZI i to najlepiej taki co lubi LPG spalać. Stały napęd 4x4... no cóż, w sumie Niva ma dyfer międzyosiowy więc spalanie w trasie wzrośnie tylko "trochę". Z drugiej strony to słyszałem różne opinie na temat tego jak samochód ze stałym 4x4 zachowuje się przy poślizgach i że na łukach czasem bywa wesoło jak z nadsterownego staje się podsterownym i odwrotnie... ale to może są przesadzone historie. Tak czy inaczej bardziej wyobrażam sobie rzeźbę w postaci wyspawania ramy do mocowania zawieszenia i przekładni redukcyjnej i postawienie na tym nadwozia z resztą, niż zabawę we wzmacnianie nadwozia, aby uzyskać pełną samonośność konstrukcji. |
Autor: | Dziwny Mag [ 27 lipca 2016, 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Powiem Ci tylko tyle - to, o co się najbardziej martwisz -czyli to, ż emasz gotowa wiązkę i że silnik był w Polonezach... to tylko pozornie ułatwienie - zwłaszcza, gdzie i tak zmieniasz pojemność... Przerzucenie 1,6 lub 1,8 do Poloneza, w którym było już 1,4 - to wcale nie jest "plug & play"... |
Autor: | phinek [ 27 lipca 2016, 23:01 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Mechanicznie to jest praktycznie plug&play - te silniki maiły ten sam korpus i zasadniczo różniły się układem korbowo-tłokowym. Elektrycznie i tak będzie trochę zabawy... choć znam przypadki że właśnie ktoś miał 1.4 i zmienił na 1.6 czy 1.8 za zasadzie wymiany słupka za słupek. Jeśli jest jednak inna sensowna opcja wykorzystania innego silnika (ale ze skrzynią biegów poloneza) to chętnie poznam opinie. |
Autor: | Marian [ 29 lipca 2016, 10:50 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Pytanie, po co upierać się przy skrzyni z Poloneza, skoro i tak będziesz kombinował ze skrzynią redukcyjną i podpięciem dwóch mostów? Może lepiej od razu zastosować całą mechnikę z terenowca, gdzie silnk ze skrzynią i reduktorem są spasowane "seryjnie", dopasowane przełożeniami i wytrzymałością. Wtedy jedyny "problem" jaki Ci pozostanie to rozwiązanie sterowania wajchami, sprzęgłem, gazem itd.. Ale to jest pikuś, z tym sobie poradzisz Ramę bym robił, ale wcześniej na Twoim miejscu zasymulowałbym konstrukcję. Kwestią do rozwiązania będzie układ kierowniczy. Ale może coś podpasujesz z gotowych rozwiązań. O wiązki też bym się nie martwił. Raczej nie planujesz tam wstawiać silnika nowej generacji naszpikowanego elektroniką, więc poza wtryskami nie będzie tam cudów. Wiązka nie będzie zbyt skomplikowana, a cały komputer też zmieścisz pod maską, więc nie ma co cudować moim zdaniem i się ograniczać |
Autor: | phinek [ 29 lipca 2016, 12:20 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Mi się zawsze zarąbiście wygodnie łapało wajchę od skrzynki w poldku - dlatego chcę ją zostawić. Z drugiej strony konia z rzędem co wskaże istotne różnice między skrzynią od Poloneza (pochodna PF125) a skrzynią Łady Nivy (Pochodna od Fiata 124). Dlatego też opcja wykorzystania bebechów od Nivy jest dla mnie drogą bardzo na skróty. Właściwie jedyne co trzeba przerobić to: - Zawieszenie przód i zwłaszcza tył (ale to ogarnę ramą) - Dopasować kąty w układzie kierowniczym do innego rozstawu osi (Polonez 2509 - Łada 2200) Z drugiej strony chętnie poznam inne pomysły oraz wszelkie ze i przeciw. |
Autor: | Dziwny Mag [ 29 lipca 2016, 16:12 ] |
Tytuł: | Re: Polonez Kombi - to też "dostawczak" |
Za: zabawa / przygoda; finalnie: ciekawy samochód. Przeciw: brak ekonomicznego uzasadnienia dla takich prac artystycznych Chyba, że pytałeś o za lub przeciw dla NIvy Tu nie mam zdania. Tzn mam takie, jak wspomniałem wcześniej - obojętnie, z jakiego dawcy, ale brałbym całe podwozie/ kompletne podzespoły - z powodów jakie wyłuszczył Marian. P.S. Polonezowskie sprzęglo ledwo wytrzymuje roverowy 1,4... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |