Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Zwierzenia Wrublina http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=3435 |
Strona 15 z 21 |
Autor: | Elwood [ 14 września 2019, 08:13 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Wydawało się, że będzie to już zasłużona emerytura dla Lublina ale... Niedokończona robota skusiła. Jest wola grupy, by zrobić szlak nr 2 z ubiegłorocznego programu, w roku przyszłym. No i... przygotowania ruszyły z kopyta. Bogatsi o doświadczenia postaramy się przygotować ciut lepiej. Tymczasem, kto tam ma - na fejsie można sobie pooglądać trochę obrazków Lublina sprzed roku: https://www.facebook.com/Biuro-Turystyk ... 897589652/ |
Autor: | Elwood [ 07 sierpnia 2020, 06:08 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Koronka z wirusem i wszystkie plany w łeb. Tymczasem pytanie, bo nie mogę znaleźć tematu. Kwestia rozrusznika i odpalania. Mowa była gdzieś o osobnym obwodzie... Oświecicie? Będzie jeszcze kilka innych pytań później. |
Autor: | piotr1eo [ 07 sierpnia 2020, 06:41 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
link Miałem napisać"było. Użyj opcji szukaj. Temat do zamknięcia" Ale nie to forum;) |
Autor: | Elwood [ 07 sierpnia 2020, 15:49 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Spoko Kolego, trza umiejętnie jeszcze hasło wpisać:) Dzięki! |
Autor: | roosman [ 07 sierpnia 2020, 23:46 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Dobrze, że coś wrzucasz. Dobrze się Ciebie czyta |
Autor: | piotr1eo [ 08 sierpnia 2020, 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Zgadzm się z roosmanem. Zdaje sobie sprawę, szukanie dla niektórych trywialne, dla innych jest tak oporowe że nawet po wpisaniu tego samego co Ci pierwsi, dostają głupoty:) |
Autor: | Elwood [ 04 grudnia 2020, 13:10 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Ano ostatnio trochę mało aktywności ale jest kilka zadań do wykonania. Gruntowniejszy przegląd i "ostateczna" zabudowa wnętrza. Obecnie w środku wygląda jak cela. Pod moim wpływem kumpel kupił tę samą wersję i plus jest taki, że ma kompletny napęd (do tego działający) drzwi rozsuwanych. Komplet siedzeń (ogółem z kierowcą 15 miejsc) ale naturalnie autobus dzisiaj w papierach, to praktycznie same kłopoty i dodatkowe koszty. Będę się staral na lato w jak najbardziej ekonomiczny sposób przygotować Lublina do ponowny wyjazd na wschód. Trudno oczywista dzisiaj prorokować, co się wydarzy ale działania wdrażam. W razie W, się Lublinowi przyda tak czy owak:) |
Autor: | Marian [ 04 grudnia 2020, 13:30 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Dobrze słyszeć, że się dzieje! U nas też się dzieje, żukowa głowica reanimowana, fartownie zimowa porą, by na lato znów był w pełni sprawny. |
Autor: | Elwood [ 05 grudnia 2020, 15:49 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Coś trzeba robić Marian. W sumie, te nasze "kampery" na pandemię jak znalazł. Nawet pomyślałem, o ogrzewaniu na zimę. Skoro na nartach można jeździć ale nie ma się gdzie przespać... |
Autor: | Marian [ 05 grudnia 2020, 19:02 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Wiadomo O webasto myślałem swego czasu też, ale zostałem spacyfikowany twardymi zapewnieniami, że "w żadną zimę jeździć nie będziem, a w żadne zimniejsze rejony nikomu oprócz mnie jechać się nie uśmiecha". Toteż zaniechałem szukania rozwiązań ogrzewania postojowego. Tym niemniej do diesla takie webasto nawet oryginalne webasto z jakiegos mietka starego bez problemu się skompletuje, są one dość trwałe i proste, a dokumentację też zdaje się bez problemu można odszukac w czeluściach internetów. Wpiąć to w układ ogrzewania, pokombinowac nad osobnym zasilaniem nadmuchu i wio. Przy prostym, oryginalnym programatorze Webasto można odpalać to rano i silnik cieplutki się odpala, o zaletach tegoż nie muszę przekonywać |
Autor: | roosman [ 05 grudnia 2020, 20:32 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Jest jeszcze prostsze rozwiązania, mniej funkcjonalne ale bardziej budżetowe. Ja zamontowałem sobie w garażu centralne z Sanosa, bo się walało w "przydasiach". Minus taki że nie ma regulatora temperatury, albo grzeje albo nie, i jest 24V. W garażu sprawdza się świetnie, w Lublinie - nawet tak dużym jak Twój, może zrobić małe piekło. Ale jakby pokombinować na złomowisku i poszukać czegoś z jakieś ciężarówki, to jest szansa że się trafi jakaś 12v a tam i wydajność mniejsza. Wtedy nie ma żadnej kombinacji z przewodami w wpinaniem się w układ chłodzenia, bo to powietrzne wszystko. Chyba że chcesz wodne, to z Autosana może być tanio, tylko nie wiem czy to też nie jest 24V. Wiatraki zawsze można bezpośrednio pod Aku podpisać i będzie chodzić. |
Autor: | Marian [ 05 grudnia 2020, 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
No właśnie dla mnie jedyna słuszna idea ogrzewania postojowego to po pierwsze zminimalizowanie energii elektrycznej potrzebnej do używania takiego wypasu, a po drugie obopólna korzyść dla użytkownika i dla silnika - połączenie z układem chłodzenia moim zdaniem jest mega dobrą opcją, bo daje właśnie więcej niż jedną zaletę takiego rozwiązania i są to korzyści wymierne (mniejsze zużycie silnika w czasie odpalania na zimno, mniejsze zużycie paliwa, mniejsze obciążenie dla aku na mrozie). |
Autor: | roosman [ 05 grudnia 2020, 21:25 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
Każdy robi pod siebie. W takim przypadku nie ma złych rozwiązań. Jak działa, to działa. Grunt żeby policzek do poduszki nie przymarzł. Grzaniec w sumie też jest ok ))) Jak ktoś lubi... |
Autor: | Elwood [ 18 grudnia 2020, 13:23 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
No właśnie. Po perturbacjach z odpaleniem - odstawiłem Wrubla "na serwis". Przejrzałem rozwiązania z forum i f-cznie, głównym sprawcą zamieszania jest ch...jowy sterownik świec żarowych. Albo go odciążyć dodatkowym przekaźnikiem do grzania świec albo w ogóle wyj... i wstawić coś konkretnego. Tymczasem będę Wrublina powoli przygotowywał do rodzinnych wypadów. gdybym był pewien jakośći konserwacji blach, to walnąłbym ocieplenie pianką poliuretanową tak, by nie było możliwości wykroplenia się wilgoci na zimnej ściance blachy. Pianka musiałaby perfekcyjnie przylegać do blachy. Ale to takie rozważania chwilowe. |
Autor: | Elwood [ 29 grudnia 2020, 09:19 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzenia Wrublina |
A jednak świece. Trzy przepalone. Jest jeszcze pamirska pamiątka. Połamane resory (tył), łącznie trzy pióra. To zidentyfikowaliśmy po powrocie, teraz wymiana. Wczoraj przejechałem się do Czerska po kompletny, używany resor - jako dawcę piór. Silnik dostał syntetyczny olej. Wymieniłbym mu też deskę rozdzielczą ale to innym razem. Wszystkie oleje przy okazji do zmiany. Takie to prezenty dla Wrublina gwiazdkowe. Przy okazji zrobiłem wstępną, teoretyczną rozkminę webasto. Okazuje się, że kumpel doktoryzował się na chińczykach. Sobie zafundował 6kW... Ja pindle... Tyle styka do ogrzania 60m2 mieszkania:) |
Strona 15 z 21 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |