Jeśli rama będzie zardzewiała cyz pordzewiała (tylko nalot) na wierzchu, to bedzi etez i w środku - wewnątrz profili. Z zewnątrz sprawe załatwi piaskowanie (ale też tzreba czasem co nieco wyciąć, żeby piasek doszedł we wszytskie zakamarki), wewnątrz pozostaje chemia - odrdzewiacze w płynie... Wybór "arsenału" w duzym stopniu zależy od stanu zachowania ramy...
Na znalezienie nowej możesz liczyc jak na przysłowiowy cud - zdarzyc się może, ale jeśłi planujesz jakiekolwiek terminy, to raczej o cudach zapomnij
Piaskowanie ramy - nie powinno pzrekroczyć 200zł nawet w Warszawie
Koszty ewentualnego spawania to już indywidualna sprawa - bo moze sie okazać, że rama jest zdrowiutka i nie ma co z nią robić, a być moze tzreba będzie poprawiać wsyztskie spawy, łaczenia i mocowania lub dorabiać z połowę wsporników itp.
Dobry podkład reaktywny + podkład "zwykły" + lakier nawierzchniowy (najlepiej jakiś przewidizany do maszyn budowlanych) to ok 200-300 zł.
"Chemia" czy środki do konserwacji do wnętrza profili to też będzie przedział ok 100-300zł (trochę "strzelam").
Tak czy siak - z kosztami transportów itp, tysiak na dobre zrobienie ramy "pęknie"
Górnej granicy prawie nie ma... :rotfl:
P.S. I nie dokuczajmy już Simonowi :hahaha: :peace: :winko: