Wlasciciel twierdzi ze z prototypowej Nysy a wydaje mi sie ze dlatego, iz jego dziadek przepracowal kupe lat w fabryce Nysy. Mi to na Nyse nie wyglada, ale wrzucam na forum, moze ktos odgadnie ? Milo tez by bylo jakbysmy ustalili pozostale czesci, ponoc od Nysy, oczywiste jest kiklanascie czesci nie od Nysy, ale sa tam takze czesci ktore nie wskazuja ewidetnie z jakich pojazdow pochodza:)

to jest blotnik nie odzadnej prototypowej nysy tylko blotnik wyjety xxx lat temu z prasy , i niejest obrobiony , znaczy nadmiar blach do okola niejest obciety jak obetniesz to masz blotnik do 521/522

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Ale elemnt w tej postaci robi zagowzdkę wielu osobom, nawet, jak stoi obok Nysy

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

Nic tylko zrobić odlew, matrycę i wytłaczać takie blachy ;D

WOW!
toż to prawdziwa perełka! Nie tnijcie tego - proszę

A faktycznie można by odbić to w czymś i zrobić matrycę. Myślałem kiedyś nad możliwościami robienia elementów do Nysy, jak w Syrenkach. Czyli błotniki z tworzywa (włóknina szklana + żywica). Oczywiście Błotniki w Syrenkach były przykręcane więc nie było problemu z łączeniem, ale i na to można znaleźć sposób. Może by się dało też opracować patent na przykręcanie błotników w Nysie na śruby zamiast spawania ich. Podobno ktoś tak już kiedyś kombinował z błotnikami w Żuku - znam niestety tylko z relacji ustnej.

Co do reszty części, to zgaduję, że jest tam między innymi koło od roweru oraz przód od Poldka "Borewicza"

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

Lepiej poczekać z tym kolejne 20 lat i wtedy zacząć robić prawdziwe tłoczniki do prawdziwych blach. Błotniki z laminatu w Nysie czy Żuku to jakieś nieporozumienie...

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Ale do Żuka były! Tzn zdarzały sie w dawniejszych czasach. Miałem już w ręcach "plastikowe" błotniki przednie do Żuka... choć zdziwiłem sie niepomiernie.

----------------------------------------------------------------------
Czemu nie ciąć? Dwa błotniki maja się zmarnować?
Poszło na odpad, bo na krawędziach porozrywało blachę...ale da się pospawać.

P.S. Spokojnie - póki sa u mnie, pozostana w takiej postaci, jak są.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

przeciez na allegro taki bialy przedni blotnik z laminatu do zuka tez byl wystawiony

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Wiem, że były, co nie zmienia mojego zdania, że to nieporozumienie

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Oj tam, oj tam. A Trabant był cały plastikowy, i co? A Syrena Sport, hę?




P.S. A tak naprawdę, wiem, co w Trabancie jest stalowe, a co z duroplastu i też laminaty w karoserii w Żuku czy Nysie uznaję za, delikatnie mówiąc, pomyłkę

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

Ano widzisz Tu się rozumiemy Maska i grill w żuku mogłyby być z laminatu, w Nysie maska mogłaby się złamać, chyba, że byłaby w pierwotnej wersji dwudzielnej Podsumowując w Nysce jedynie szyberdach może być z laminatu i faktycznie bywały takie z tworzywa w latach 70tych..

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Jak dla mnie to raczej kwestia staranności wykonania danego elementu. Znam plastikowe błotniki do Syrenki, które były faktycznie totalnym nieporozumieniem. Ale i znam błotniki do Syrenki, które były całkiem, całkiem. Wszystko zależało od staranności wykonania konkretnych egzemplarzy przez konkretnych producentów. Jeśli ktoś nadział się na "szajs egzemplarz", zrobiony "na odwal się", to się nie dziwię, że uzna wszystkie plastiki na szajs.
Do mojej Rolniczki z 1978 roku zrobiłem - tzn odlałem z żywicy całą tą "płytkę" czołową z pulpitu - tej od "niskiej deski". Jak znajdę resztę wskaźników, to zamontuję (tzn wtopię) gwinty do ich przykręcania, zaszpachluję i będzie wyglądać decha rozdzielcza, jak trzeba
Bez obaw - element już teraz całkiem fajnie spasowałem i do konstrukcji budy i do zegarów oraz stacyjki

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

Tylko dla ścisłości - bywały, ale był to monolit z pleksiglasu (plexi) - swoją drogą w tym zastosowaniu bardzo kruchy i nietrwały.


Nic z tych rzeczy. W Syrenie błotniki są niezależnym elementem, nie przenoszą praktycznie żadnych obciązeń i są mocowane wyłącznie na śruby. Poza tym mają dużą powierzchnię - ewentualne naprężenia w pewnym sensie łatwiej się "rozchodzą". W Syrenie "plastikowe" błotniki - poza "ideologią" - w niczym mi nie przeszkadzają.
Analogicznie - w Żuku akceptowalne byłyby laminatowe burty - boki - ale wyłącznie w pick-upie (gdzie są oddzielnym, przykręcanym do kabiny i wsporników) elementem. I tylko o to się mnie rozchodzi

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!