Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Mirszek/oslona dzwigni biegow
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=5&t=3375
Strona 2 z 2

Autor:  kyzer [ 10 sierpnia 2016, 07:27 ]
Tytuł:  Re: Mirszek/oslona dzwigni biegow

Historyk1985 pisze:
Zależy co konkretnie za część 8)

Kupiłem u nich listwę do maski, klosze lamp tylnych, klapę silnika i komplet blach i osłon na wysoką deskę rozdzielczą.

Fakt, że na tych częściach są ślady 20 letniego kurzu, a te plastiki są wstrętnie matowe - "brudnie wyglądają"... ale jak się je umyje i posmaruje niveą - to wyglądają, jak "z górnej półki" części do aut zachodnich...
to samo z klapą silnika. Wetrzeć w nią duużo pasty czarnej do butów i po godzinie spolerować i skóra wygląda lepiej, jak tapicerka nowego Mercedesa...

PS - rozwiązania sprawdzone - już ponad rok temu tak wypicowałem jedną klapę i do dzisiaj ma glanc, jak skóra w dobrej limuzynie - nic nie złazi, nic się nie łuszczy - glanc, jak wczoraj nabłyszczone i brud i kurz się tego nie łapie!


Jak ta paste spolerowac? Czym?

Autor:  Historyk1985 [ 10 sierpnia 2016, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Mirszek/oslona dzwigni biegow

normalną pastę do butów - czarną bodaj "KIWI" nakładałem nie szczotką do butów, ale rękami -najzwyczajniej wcierałem to pełnymi dłoniami. Jak mocno wsiąkła, to zacząłem polerować tą "warstwę" zwykłą szczotką do pucowania butów... ale nie 5, nie 15 minut, ale co najmniej pół godziny, aż dostało glancu...
Wcześniej wcierałem niveę, ale glancu dostawało to na parę dni, po czym klapa robiła się znowu matowa...

Wcześniej tak pastę wcierałem w buciory - mundurowe "saperki". No i jak w 2001 roku na święto niepodległości grałem Piłsudskiego, to te "oficerki" do tej pory mają błysk jak buty oficera przedwojennej kawalerii 8) Czasem trzeba wetrzeć znów trochę pasty, ale glanc trzymają zawsze długo :wink:

Te poszycia klapy w Nyskach robione są chyba z identycznego czarnego dermatoidu, jak cholewy w dobrych buciorach np kolejowych z lat 80-tych :D
Podobnie te "boczki" w okolicach nóg pasażera, itp

EDIT

Gdyby ktoś szukał lampy cofania do Nysy 522 starego typu (tej lampy wbudowanej w pas tylny pod drzwiami):

http://www.moto-trans.koszalin.pl/produ ... UK/?id=710

To jest bodaj to samo, co w Żuku "blaszaku" i Autosanie H9-21

Zamówiłem sobie właśnie do moich obu Nysek 8)

Nie wiem, jak z chlapaczami - czy do Nyski spasują te długie tylne (345mm) od Żuka "blaszaka"?
Jako przednie chlapacze do Nysy kupiłem sobie te krótkie tylne (280mm) od Żuka skrzyniowego i pasują - przymierzałem i fajnie to wygląda 8) . A chcę na wszystkie osie dać chlapacze w obu Nysach...

Autor:  Dziwny Mag [ 10 sierpnia 2016, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Mirszek/oslona dzwigni biegow

Chlapacze do Nysy jeśli oryginalne, to są tyko do Nysy.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/