Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Nysa 522 Czy warto taką brać http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=5&t=3925 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | PPAS [ 16 lutego 2018, 22:32 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
No widzisz to jest jeszcze tylko kwestia czy się ma tego tysiaka na zbyciu - też jestem zdania, że warto ratować - tym bardziej, że mechanicznych części mam masę włącznie z silnikiem - dziękuję za wieści i przepraszam kolegę, który zaczął temat, że tu wtrącam swój, ale też jestem zdania, że te 10 tys za tamtą to lekka przesada pozdrawiam PP P.S. Już pisałem w innych postach - poszukuję książki serwisowej w wersji elektronicznej od tarpana jakby ktoś coś ... Ja mam dużo innych chętnie wyślę kto potrzebuje Żuk, Syrena, Warszawa itd Pozdrawiam Piotr w razie kontaktu 604403939 |
Autor: | Historyk1985 [ 17 lutego 2018, 13:27 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
Tą pierwszą Turkusową, to by było warto brać za jakieś 2,500zł, 4 tysiące, 5 tysięcy góra, ale 10 to już przesada. No chyba, że by była w super stanie mechanicznie... W przypadku kompletnych aut "w miarę dobrze wyglądających na pierwszy rzut oka" to jest swoista "rosyjska ruletka" - właściciel mógł rdzę zaszpachlować i pomalować po chamsku i zapewniać, że "jest cacy", ale też właściciel mógł faktycznie traktować wóz, jak ja swoją Fiestę traktuję i czyścić każde ognisko rdzy do gołego metalu, konserwować "jak trzeba" i oba auta będą na pierwszy rzut oka wyglądać identycznie. Dopiero po czasie zacznie wychodzić uczciwość sprzedającego lub jej brak... Tak samo z garażowaniem - wóz mógł stać na dworze i tylko przed zakupem wszystko, co "wyłaziło" "pozakrywano farbą i szpachlą" i udaje, że wóz stał pod dachem Dlatego ja bardziej wolałem brać wrak - jak najtaniej - "wiem, co biorę" i robić na dzień dobry kapitalkę i mieć spokój niż ryzykować "wpakowanie się" w zakup "błyszczącej szpachli na kołach" |
Autor: | nysanek [ 18 lutego 2018, 19:33 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
musisz wiedziec czy bedziesz chcial taka Nyse miec bardzo dlugo i ja uzytkowac to wtedy oplaca sie zrobic remont od A do Z , ogólnie kazda jedna wymaga remontu , lepiej jest kupic taka bardziej zuzyta jak dla siebie robisz , kupisz po remoncie to niewiesz czy czasem niebyla na odpierdol robiona, wydasz kupe kasy i gówno przykryte szapachla. |
Autor: | Historyk1985 [ 18 lutego 2018, 20:39 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
W pełni się pod tym podpisuję ja tam np jeszcze ani jednego się auta nie pozbyłem w życiu - kupuję po to, żeby mieć i korzystać, a nie żeby się pozbywać. Robię, korzystam ale też potem wymagam od maszyny (tak jest z moim Fordem i tak będzie z Nyskami). Znam takich kombinatorów, co auta zmieniają, jak rękawiczki, narobią się przy nich, gówno mają, a jak się znudzi, to potem marudzą i sprzedają taniej niż kupili - nie rozumiem takich ludzi ze słomianym zapałem... Używam auta "dożywotnio" i jestem z niego zadowolony Nyskę trzeba: kochać, konsekwentnie dbać o nią i cieszyć się nią z życia przez długie lata To "najprostsza instrukcja obsługi" tego auta |
Autor: | Drewniany [ 19 lutego 2018, 16:11 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
A najbardziej w kochaniu i cieszeniu się samochodem przez długie lata pomaga... niekończący się remont. Niedługo mojej miłości do Syreny styknie 10 lat, do Żuliety w grudniu tego roku będzie 5 lat Żadnym z nich nie pojeździłem dalej niż 100 metrów pomiędzy domem i działką... |
Autor: | nysanek [ 19 lutego 2018, 18:32 ] |
Tytuł: | Re: Nysa 522 Czy warto taką brać |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |