Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 15:12


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna
Autor Wiadomość
Post: 05 grudnia 2010, 16:24 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
Mam problem, ogladalem dzisiaj Zuka rocznik 92 z dieslem Andoria. Mimo mrozu odpalil, choc wymagalo to kilkunastu prob, po rozgrzaniu pracowal rowno, jechal chyba normalnie jak to Zuk... Ale wskaznik cisnienia oleju stal caly czas na wartosci 0,2 i wlasciciel twierdzil, ze nie idzie wyzej.

Samochod po rozgrzaniu nie kopcil. Jechal bez trudu na trojce od bardzo niskich obrotow.

Co sadzicie o tym cisnieniu?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 16:49 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
na wolnych obrotach tyle pokazywal ? to normalnie jak wieksze obroty to wiecej bedzie pokazywac cisnienia oleju , czy stoi zawsze na 0,2 nawet podczas jazdy ?

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 16:51 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
Na wolnych pokazuje 0,2, przy przegazowaniu i podczas jazdy lekko drga, ale nie pokazuje wiecej.

Moze to po prostu walniety czujnik cisnienia...?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 17:15 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
napewno walniety ,bo jak drga przy wyzszych obrotach to znaczy ze ciesnienie rosnie :wink:

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 19:46 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
To mnie troche uspokoiles, bo silnik poza tym naprawde ladnie gada. Jakby byl zlomem nie trzymajacym cisnienia, to by raczej kopcil, prawda?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 19:55 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
no by kopcil to jedno , ale by tez klekotal jak by sie rozgrzal , w silniku kazdym to mozna sobie tak przedstawic ze wszystkie czesci mechaniczne chodza razem , niektore czesci zdechna predzej idzie je wymienic na nowe , ale reszta pozostaje nadal ta stara, mozesz sprawdzic kompresje temu silnikowi i bedziesz wiedzial w jakim jest stanie nato sie zgodzi tez ten sprzedawca zuka napewno jezeli mowil o tym aucie uczciwie , to krotki zabieg w jakims warsztacie co lubliny naprawiaja i juz.Ale jak ladnie pali na zimno i cieplo to ma kompresje , uszczelka pod glowica szczelna i zawory dobrze ustawione wiec sie nieobawiaj

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 grudnia 2010, 21:32 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
Na cieplo palil mi od kopa, ale na zimno (w nocy bylo minus 20 stopni, auto zatankowane letnia ropa), trzeba sie bylo nameczyc. Slaby akumulator, odpalalismy na kable ale i tak krecil niechetnie. Potrzeba bylo z 10-15 cykli grzanie-krecenie, zeby zaskoczyl.
Klekotania na cieplo nie zauwazylem.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 00:56 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Andorie nie lubią palić na mrozie... polecam zatem kilkukrotne przekręcanie kluczyka aby dłużej żarowymi przygrzać*... za 4-5 dajesz na rozruch przy wciśniętym gazie do połowy i wio...

* - przekręcasz kluczyk na pozycję jazda, słyszysz delikatne tyknięcie przekaźnika od żarowych... liczysz 101... 102... 103... 104... 105 i kluczyk na zero... i znów na jazda.. 101... 102... 103... 104... 105... - pięć takich "akcji" i masz 25 sekund grzania świec co daje zazwyczaj wystarczające podgrzanie komory wstępnej.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 01:02 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
Przed kazda proba palenia przycisk swiec byl naciskany przez okolo minute...
Moze w nowszych Zukach jest jakas automatyka, w tym ('92) wszystko jest recznie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 08:02 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 17:36
Posty: 817
Lokalizacja: Lublin
Pojazd: Żuk A-0701J i A-111J
maqsz pisze:
Przed kazda proba palenia przycisk swiec byl naciskany przez okolo minute...
Moze w nowszych Zukach jest jakas automatyka, w tym ('92) wszystko jest recznie.

w żukach niebyło automatyki na szczęście:) u mnie pali sie grzejac 20 sekund swiece jak jest zimno. a jak jest zimniej to jak phinek radzi

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 08:56 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 listopada 2010, 20:44
Posty: 280
Lokalizacja: Krakow
Ale jak nie ma automatyki grzania, to nie ma tez sensu wlaczanie i wylaczanie stacyjki :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 20:57 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 czerwca 2009, 00:16
Posty: 142
Lokalizacja: Warszawa
Nie ma sensu, o ile nie boimy się spalenia cewki ;-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 21:15 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
ma sens bo jak kolega phinek napisal przez to podgrzejesz bardziej komore wstepna , w nowych autach jest sensor ktory wyczowa temperature otoczenia , sam wiem jak ciezarowke z rana startuje nieraz dluzej sie podgrzewa nieraz pare sekund i mozna odpalac tego niema w zuku diesel dlatego ty jako czlowiek musisz manualnie ta komore podgrzac jak minus 15 - 20 na dworzu to logiczne jest ze bardziej tego podgrzania silnik wymaga.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 grudnia 2010, 22:18 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 czerwca 2009, 00:16
Posty: 142
Lokalizacja: Warszawa
Miałem na myśli trzymanie długi czas w porównianiu do wielokrotnych krótkich.

IMO wielokrotnie trzymanie po kilka-kilkanaście sekund jest zdrowsze niż jeden raz a na przykład dwie minuty ;-)

Ale ja to laik jestem ;P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 grudnia 2010, 13:18 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 grudnia 2007, 15:25
Posty: 226
Lokalizacja: Warszawa
patron pisze:
IMO wielokrotnie trzymanie po kilka-kilkanaście sekund jest zdrowsze niż jeden raz a na przykład dwie minuty ;-)


Napewno jest przyjemniejsze... :oops:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net