Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Układ kierowniczy - diagnoza, regeneracja
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=1986
Strona 1 z 7

Autor:  huberts [ 24 lipca 2009, 22:44 ]
Tytuł:  Przekładnia kierownicza

Witam wszystkich serdecznie,

posiadam ciągnik SAM, mam w nim zamontowane przednie zawieszenie, układ kierowniczy z żuka. Mam do was pytanie, otóż chce zrobić remont przekładni kierowniczej, cieknie olej z tego dekielka na dole na 4 śruby. Ma ktoś może jakiś skan, przedstawiający budowę? Czy są tam jakieś oringi? Którędy jest wlew oleju?

Przepraszam za takiego "głupie" pytania ale nie chce czegoś popsuć, a w przekładniach nigdy nic nie robiłem:)

Zdjęcia mojej przekładni:

ObrazekObrazek

Autor:  Dziwny Mag [ 30 lipca 2009, 13:08 ]
Tytuł: 

Na osi, na którą nasuniete jest ramię idące do drązka kierowniczego, masz simmering, i pod pokrywą (tą na 4 śrubki) uszczelkę. Tyle wiem - też nie rozbierałem jeszcze przekładni :)

Autor:  Marian [ 31 lipca 2009, 08:19 ]
Tytuł: 

Wlew oleju:
Na plaszczyznie przekladni z ta wielka sruba jest w rogu korek kwadratowy, jak go odkrecisz totamwlewasz olej.

Autor:  nysanek [ 31 lipca 2009, 11:06 ]
Tytuł: 

olej uzupelnic do gornej krawedzi sruby tego gwintu znaczy sie , o ile twoja przekladnia jest w takim polozeniu jak w nysie czy zuku to bedzie mozliwe uzupelnienie oleju

Autor:  huberts [ 01 sierpnia 2009, 09:15 ]
Tytuł: 

Tak myślałem z tym wlewem ale nie byłem pewny, przekładnia jest lekko pochylona w strone wlewu, ale myślę, że nie będzie problemu, musze kupić simering i wziaść się za tą przekładnię bo cieknie z tych 4 śrub na dole.

Autor:  maqsz [ 17 stycznia 2011, 22:31 ]
Tytuł:  Układ kierowniczy - diagnoza, regeneracja

Pytanie do bardziej doswiadczonych zukomanow - czy do dokrecania korkow srodkowego drazka kierowniczego bylo oryginalne przewidziane jakies specjalne narzędzie, a jesli tak - to jakie?

Walcze z poteznym luzem na kieracie...

Autor:  nysanek [ 18 stycznia 2011, 10:36 ]
Tytuł: 

moze brakuje ci smaru , normalnie tam jest zawleczka wyjmuje sie ja i duzym srubokretem sie wkreca ta zaslepke , za ta zaslepka jest sprezyna ktora dociska kulke, byla chyba juz mowa zebys kupil ksiazke napraw, to ci wiele ulatwi uzytkowanie takiego auta mozesz nawet od benzyniaka kupic , a sprawy silnikowe od lublina 1

Autor:  maqsz [ 18 stycznia 2011, 10:44 ]
Tytuł: 

Ksiazke napraw to ja sobie kupilem juz dawno bez niczyjej "mowy" :roll:

Po prostu nie moge tego cholerstwa ruszyc, tak sie zapieklo.

Autor:  nysanek [ 18 stycznia 2011, 10:55 ]
Tytuł: 

poprzedni wlasciciel tego nieruszal+brak samru robi swoje , w najgorszym wypadku nowy drazek srodkowy bedzie potrzebny, smaruj ile wlezie przednie zawieszenie nawet jak sie zdaje , a smarowalem pol roku temu nic niejezdzilem czy cos , to zle myslenie bo w tych kulistych przegubach jest zawsze troche korozji oraz wody , nowy smar wypcha to.

Autor:  maqsz [ 08 lutego 2011, 20:23 ]
Tytuł: 

Spotkalem sie dzisiaj z opinia, ze jak sie kasuje luzy przez wkrecanie korkow i regulacje przekladni, to nalezy koniecznie uniesc przod samochodu. To zdanie znajomego mechanika. Zdziwilem sie, ale moze ma racje? Ktos wie?

Autor:  nysanek [ 08 lutego 2011, 22:26 ]
Tytuł: 

ale potem i tak musisz opuscic auto na kola i sprawdzic luz , chodzilo mu moze oto ze masz przez to lepszy dostep bo mozna kolo maksymalnie skrecic w jedna strone :wink:

Autor:  maqsz [ 08 lutego 2011, 23:05 ]
Tytuł: 

No wlasnie nie o to, bo pytalem.

Autor:  Dziwny Mag [ 09 lutego 2011, 17:51 ]
Tytuł: 

Przy uniesionym przodzie masz na czas skręcania wszystko odciążone, opór na gwintach jest mniejszy - a i luzy łatwiej nawet ręką wtedy wyłapać na poszczegółnych odcinkach układu.

Autor:  nysanek [ 14 maja 2011, 18:32 ]
Tytuł: 

wlasnie dodam cos z praktyki bo tydzien temu umnie kasowalem luz w kierze i te zaslepki zeby wkrecic w drazku srodkowym sie nieda wogóle, to bylo juz kiedys widocznie robione to czynnosc nie na wiele razy ,nastepnie luz kasuje sie w kolumnie kierowniczej , trzeba kola przednie uniesc do góry i na obudowie kolumny jest taka nakretka na 30 klucz oraz imbus duzy , i nalezy odkrecic troche ta nakretke i ta imbusowa srube wkrecac do srodka przez to luz sie zmniejszy , dopuszczalny na obwodzie zewnetrznym kierownicy to 40 mm to mozna wyczuc , duza nakretke dokrecic i auto postawic znowu na ziemie :wink:
przy obracaniu kierownica podczas regulacji niemoze blokowac , troche ciezej moze sie dac obracac ale nie za ciezko.

Autor:  maqsz [ 18 maja 2011, 21:38 ]
Tytuł:  Luźna śruba w zawieszeniu przednim

Wlazlem dzis pod Zuka, zeby zrobic kontrole wzrokowo-reczna i odkrylem, ze jedna ze srub w prawym dolnym wahaczu jest luzna. Jest to sruba od strony belki. Co dziwne, jest zabezpieczona zawleczka i ta zawleczka jest na miejscu, a mimo to sruba jest luzna.

Dla ulatwienia identyfikacji, z drugiej strony wahacza (tez od strony belki) jest taka sama sruba z zawleczka.

Nie wiecie, czy tam jest jakis element gumowy, ktory mogl sparciec i wypasc? NIestety zawieszenie jest zarosniete tlustym brudem, a ja nie mialem pod reka szczotki ani ropy, zeby to odczyscic i dokladnie zobaczyc.


No ale jezdzic z takim czyms nie mozna :/

Uzupelniam, ze jest to mocowanie oski wahacza dolnego.

Strona 1 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/