Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=2207
Strona 1 z 2

Autor:  SQ1SGB [ 21 maja 2013, 20:59 ]
Tytuł:  Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Witam.
Zrobiłem remont kapitalny silnika (rozebrałem do śrubki).
Wał i cylindry po I szlifie. Sznur łojowy od W123. Cały wymyty z osadów.
Zastanawiam się jaki olej zalać do...można by powiedzieć nowego silnika.
Przecież syntetyk nie będzie miał czego z niego wypłukać.
Pomyślałem o syntetyku, ponieważ silnik będzie musiał zrobić 40 tys km bez jęknięcia w temperaturach od pustynnych po syberyjskie.
Oczywiście nie chodzi mi tu o wydłużony okres eksploatacji oleju tylko zakres temperatur:)
Co sądzicie o tym pomyśle?

Autor:  Marian [ 21 maja 2013, 22:25 ]
Tytuł: 

Myślę, że możesz zalać syntetykiem, jeśli masz wszystkie uszczelki nowe i odporne na tenże syntetyk, i co ważne - dokładnie wyczyszczone kanały olejowe i wszystko co z nimi związane (pompa, smok etc). Chodzi o to, że nawet małe pozostałości mineralnego mogą negatywnie wpłynąć na smarowanie.
Generalnie syntetyk jest dużo lepszy, więc jak masz czysty silnik to wlej syntetyk. Dla pewności po pierwszym odpaleniu, jak olej się "przebełta" możesz sprawdzić jaki ma kolor, czy nie zmienił koloru. Jak nie zmienił, to jest ok, jak zmienił, to mogły być resztki mineralnego i musisz wymienić jeszcze raz.

Autor:  nysanek [ 13 lipca 2014, 09:25 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

nigdy w zyciu zadnego syntetyka !!!! silnik S21 ma luzy/spasowania wew.czesci wieksze juz od nowosci , to znaczy ze kiedys w ksiazkach serwisowych bylo napisane : W calej eksploatacji zaleca sie stosowac do silnika S21 olej silnikowy SELEKTOL SC SAE 20W/30 , takim odpowiednikiem dzisijeszych czasów sa 20W-50 lub 15W-40 , ja teraz wlalem olej firmy Liqui Moly Classic HD 20W-50 , z tego co moge powiedziec to ze nawet niema przecieków tyle silnik jak z tym 15W-40 .

syntetyk to dla aut nowej generacji.

wiem ze odgrzany kotlet z tym postem , ale to tak dodajac moje 2 grosze.

Autor:  Diesel [ 21 lipca 2014, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Nysa mojego ojca od nowości do śmierci jeździła na Elfie Racing syntetycznym i w życiu nikt nic z silnikiem nie robił, a dokręcił się do 200 tys. km. Potem pękła rama i Nysa zakończyła żywot.

Autor:  nysanek [ 27 lipca 2014, 16:25 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

bo miala tylko twojego tate jako jedynego kierowce , to tez te silniki takie przebiegi moga zrobic , ale syntetyczne sa niepolecane do takich starych konstrukcji motoryzacyjnych , tak samo jak ktos mysli ze zmieni z mineralnego na syntetyka to wtedy moze uszkodzic silnik bo olejowy film smarujacy moze byc zerwany.

Autor:  kaczka [ 29 lipca 2014, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

syntetyk sie do s-21 nie nadaje i tyle

Autor:  phinek [ 30 lipca 2014, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

A z jakich powodów technicznych olej syntetyczny jest gorszy od mineralnego?

Tylko konkretnie: cecha - wartość, bo biadolenie że to stara konstrukcja jakoś do mnie nie trafia.

Oczywiście każdą zmianę typu oleju należy przeprowadzić w oparciu o parametry techniczne i najlepiej w konsultacji z profesjonalnym dystrybutorem płynów eksploatacyjnych. Ja temat "starych konstrukcji" i gderania, że "się nie robi" przerabiałem na lokomotywach. I jak ja pilnowałem tematu olejów i smarów to śmigały lepiej na wyższych klasach niż na tych to były dostępne w czasie projektowania silników.
Taka jest rzeczywistość, że z dekady na dekadę zmieniają się dostępności olei i trzeba iść na przód (ale z umiarem).

Czy dziś właściciele Fordów T jaką takie płyny jak 100 lat temu?

A jeśli silnik jest po uczciwie kapitalnym remoncie, to ten silnik może mieć parametry lepsze niż fabrycznie nowy.

Autor:  nysanek [ 30 lipca 2014, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

te nowoczesne mineralne sa wystarczajace i super jakosci , starych PRLowskich olejów niema co porównywac z nawet najtanszym zachodnim mineralnym :wink:

Autor:  Dziwny Mag [ 30 lipca 2014, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Ale jaka jest różnica - w czym??? - jeśli jest(?) dla technicznie nowego, czystego, nowego, dokładnie spasowanego silnika (= po uczciwym remoncie kapitalnym)? Olej ma mieć odpowiednia lepkość, gęstośc... tak? To z czego ma wynikać "lepszość" oleju mineralnego od syntetyka w takim (i tylko takim) przypadku?
---------------------------------------
Odkładamy na bok wszytskie niuanse, silniki z dużym przebiegiem itd.

Gdzies padło hasło uszczelek - czy do syntetyku muszą być jakieś inne?

Autor:  TomekP [ 31 lipca 2014, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Też jestem zdania że warto stosować dobre jakościowo oleje, zwłaszcza do silników po remoncie lub mało zmęczonych życiem. Mam pewien przykład z własnego doświadczenia. Cezetka to nie czterosuw, ale w pewnym sensie obrazuje sytuację :D Od 85 roku zrobiła ok 3500km przebiegu, oczywiście na zalecanym oleju. Wydech, kanały w cylindrach były zawalone szlamem. Od pół roku używam jej ja, na półsyntetycznych olejach, wypaliłem też litr syntetyka zaraz po kupnie. Obecnie zbliża się do 10 tys przebiegu po którym nie tylko nie odkłada się nowy nagar, ale też wypłukało ten który był. 20zł więcej za litr oleju raz na tysiąc km to żaden wydatek, zwróci się w przyszłości.

Technologia poszła do przodu i może przedłużyć życie samochodu, dlaczego mamy to odrzucić i tkwić w prehistorii? Jeśli silnik nagle zacznie ciec i dzwonić, to prawdopodobnie i tak wymaga remontu ;)

Autor:  nysanek [ 31 lipca 2014, 18:25 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

uszczelniacze starych silników niebeda w stanie tego syntetyka powstrzymac przed wyciekami , oleje do oldtimerów sa nadal produkowane i to nie dlatego ze firmy olejowe chca tylko kase natym zrobic , bo warto do starej konstrukcji silnika wlac taki odpowiedni olej mineralny , z krórym ten silnik bedzie mial tez odpowiednie cisnienie olejowe .

syntetyków nieuzywam wogóle , jedynie w motocyklach pólsyntetyki

Autor:  phinek [ 31 lipca 2014, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Dobry olej syntetyczny to przede wszystkim olej na dobrej bazie, który nie będzie agresywny i to zarówno dla elementów metalowych jak i niemetalowych.
Odpowiednie dodatki do bazy pozwalają osiągnąć odpowiednio wysoką stabilność lepkości względem temperatur roboczych.

Śmiem zatem postawić tezę, że przy obecnej technologii można skonstruować syntetyk będący lepiej jak idealnym zamiennikiem mineralnego. Lepszym, bowiem przy zachowaniu wszelkich zalet mineralnego, będzie mógł posiadać dodatkowo takie cechy jak większa żywotność i lepsza stabilność temperaturowa.

Śmiem też twierdzić, że gro syntetyków jest właśnie tak konstruowanych, więc jeśli silnik nie jest zasyfiony, to czemu nie potraktować go czymś lepszym niż tym czyn nasi dziadkowie.
Argument, że w oryginalnej serwisówce konstruktorzy nie przewidzieli stosowania syntetyku jest tak samo dobrym argumentem jak pytanie czemu w serwisókach dzisiejszych samochodów nie ma podanych gatunków oleju, który wejdzie do handlu za 15-20 lat?

Autor:  nysanek [ 31 lipca 2014, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

temat olejowy jest zawsze zywy :D ja tam wysiadam z tego tematu zostaje przy mineralnych dla silnika S21 :wink:

Autor:  Marian [ 31 lipca 2014, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Opinię taką, jak phinka słyszałem już od kilku mechaników. Tzn, że do silnika po kapitalnym remoncie można, a wręcz powinno się wlać syntetyk. Od jednego nawet słyszałem, że po płukance silnika też można przejść na syntetyk, ale co do tej opinii pozostałem sceptyczny. Wydaje mi się jednak, że phinek ma rację i silnik czy to S-21, czy od Forda A po kapitalnym remoncie i czyszczeniu można traktować, jak silnik fabrycznie nowy, a jeśli tak, to dlaczego by nie stosować takich płynów, jak do fabrycznie nowych silników?

Autor:  Drewniany [ 01 sierpnia 2014, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Olej syntetyczny do S21 po kapitalce.

Marian pisze:
po kapitalnym remoncie i czyszczeniu można traktować, jak silnik fabrycznie nowy, a jeśli tak, to dlaczego by nie stosować takich płynów, jak do fabrycznie nowych silników?


Fabrycznie nowy 100 lat temu, a fabrycznie nowy 30 lat temu czy obecnie to zupełnie różna sprawa. Rożne materiały (rozszerzalność cieplna, opory tarcia), różne pasowania, różne materiały uszczelniające.
Jeżeli więc remont kapitalny został wykonany zgodnie z normami fabrycznymi sprzed np. 100 lat to oleje powinny odpowiadać charakterystyce która była przewidziana do danego silnika w chwili jego wytworzenia. Jeżeli znajdzie się taki syntetyk to powinno być ok, jeżeli nie to zostaje minerał czy półsyntetyk będący jak najbliżej specyfikacji oryginalnej.
Jeżeli remont jest przeprowadzony wg. obowiązujących norm, z wykorzystaniem obecnie dostępnych materiałów (panewki, tuleje, gniazda zaworowe, uszczelnienia itd.) to już inny temat i można się pokusić o dobranie oleju o innej charakterystyce.

Dyskusja w wątku wydaje się być akademicka - rodzaj bazy oleju syntetyk, półsyntetyk, minerał ma znaczenie drugorzędne. Ważne są parametry lepkościowe oleju i jego dodatki (pośrednio klasy jakościowe - ale te chyba przewyższają wszystkie obecnie produkowane oleje) - ale chyba po to jest forum, żeby podyskutować ;)

Może udałoby się zrobić ankiete z danymi:
rodzaj silnika (M20, S21) i używanym olejem (minerał, syntetyk) do tego lepkość oleju.
dałoby nam to praktyczny obraz tematu. Co na to moderator - jest taka możliwość?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/