Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 02:08


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 30 lipca 2015, 17:26 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Mam cholernie poważny problem i właśnie chyba doszedłem do ściany. Opisuję po kolei:
- całkowicie nowe przewody paliwowe 8mm (średnica wewnętrzna) od zbiornika do pompy wstępnej.
- całkowicie nowa pompa wstępna (ale mam też sprawną używkę)
- pompa wtryskowa po regenracji razem z wtryskami
- wstawiony przeźroczysty przewód między filtrem a pompą wtryskową
- nowy wkład filtra paliwa wraz z uszczelkami

Objaw jest taki - jak auto jedzie bez wciskania do dechy - wszystko jest ok. Jak dam w palnik - po chwili stoję na poboczu a przewód przeźroczysty jest pusty. Próba kręcenia rozrusznikiem nic nie daje, nie pojawia się paliwo w przewodzie. Jak podłączę gruszkę ręczną z przeźroczystym przewodem i zacznę ciągnąć z filtra - po chwili mam paliwo i mogę odpalić auto.

Teraz kroki testowe jakie wykonałem:
1. Podłączyłem gruszkę z przeźroczystym przewodem ZAMIAST pompy wstepnej - leci idealnie czyste paliwo z baku, bez pęcherzyków powietrza
2. Podłączyłem gruszkę z przeźroczystym przewodem ZA pompą wstępną, aby gruszka przez wstępną ciągnęła - leci czyste paliwo bez powietrza
3. Wykonałem jazdy z pominiętym filtrem w aucie - efekt ten sam

Auto na wolnych obrotach może sobie pracować do usranej śmierci - będzie działać. Bez względu na to którą pompę wstępną założę. Podczas jazdy delikatnej - też nie ma nawet jednego pęcherza powietrza w przewodzie między filtrem a pompą wtryskową. Ale jak tylko pojadę dynamiczniej - mam wrażenie że pompa wstępna przestaje podawać paliwo, wtryskowa wysysa z filtra to co w nim jest i zaczyna ciągnąć powietrze przez otwór odpowietrzający filtr na powrocie.

Pompa wstępna jest membranowa i mechaniczna, nie może ot tak sobie przestać działać, poza zawieszeniem się zaworka. Ale obie pompy "przestają pracować" tylko na wysokich obrotach, póki auto jedzie delikatnie to problemu nie ma.

Ja już zgłupiałem i nie wiem dlaczego jest taki problem. Pojawił się przed moją ostatnią awarią (kiedy to wróciłem na lawecie) - miałem spadki mocy, ale auto jechało jeszcze ze 150 km, aż stanęło. Ni diabła nie mam pojęcia gdzie szukac przyczyny takiego działania. Nie robiłem jeszcze testów na podłączonej bańce 10l w kabinie - to mam na poniedziałek w planie, ale może coś jeszcze podpowiecie - co może powodować takie niepodawanie paliwa.

Aha - macałem na ile się da krzywkę w bloku która napędza pompę - nic niepokojącego nie wymacałem - idealnie gładka, bez żadnego rowka itp.

I na koniec pytanie - czy pompa wtryskowa sama ssie paliwo, czy tylko liczy na to co jej wstępna poda? Wiem że na króćcu wylotowym wtryskowej jest zaworek który otwiera się powyżej 0,3 bara (układ paliwowy jest nadciśnieniowy), ale co dziwne pompa wstępna według ksiązki podaje 0,2-0,3 bara i ma wydajność ok. 75 l/h

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 19:33 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 03 maja 2009, 20:03
Posty: 153
Lokalizacja: Warszawa
Hm... a czy Ty nie przepuszczasz tego paliwa przez elektrozawory ???
Moja Nysa / benzynowa i LPG / ma trochę podobny objaw : na gazie jedzie całkiem
dobrze , zaś na benzynie też , ale muszę jechać spokojnie i delikatnie . Wtedy na pustej drodze
rozpędzę ją do 110 km ale w czasie pewnie 110 sekund . Gdybym chciał rozpędzić szybko , to będzie się dławić , prychać , kichać . Niedawno zrobiłem takie doświadczenie : przewód doprowadzający paliwo ze zbiornika do elektrozaworu podłączyłem bezpośrednio do pompy paliwa / z ominięciem elektrozaworu / i efekt był taki , że Nysie ubyło pewnie ze 30 lat życia . Do setki rozpędzała się w jakieś 12 - 15 sekund .
Czyli w moim przypadku to elektrozawór ma za małą " przepustowość " .


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 19:37 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
Mnie kiedyś trafił się nowy filtr paliwa który nie puszczał paliwa prawie wcale.
Był kiedyś podobny problem w jednym aucie, focusie- przewody na filtrze były zamienione tj. powrotny z zasilaniem, ale to juz wykluczone jest jazdą bez filtra.
A jak wygląda smok w baku, moze coś go przytyka i dławi większy przepływ?
ta pompka bierze napęd bezpośrednio z wałka czy przez popychacz?
jak jest popychacz to może być też kwestia niewłaściwego luzu między nim a dzwignia pompy.
Pompy rotacyjne ssą paliwo z baku, rzędowe- nie wiem, raczej nie jesli jest konieczna pompa wstępna.
Spróbuj też z pompką elektryczną od gaźników, one mają 0,2-0,25 bara i wydajność 90-95l

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 19:39 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
albo zaworek zwrotny na przewodzie/w gruszce przyblokowany

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 20:35 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Wszystko fajnie, temat elektrozaworów wiele by wyjaśniał, ale... skąd powietrze?
Nie jestem obeznany w Andorii, więc zgaduję, że wyglądałoby to tak:
pedał w parkiet, pompa zasysa, ile wlezie, pompa wstępna nie wyrabia, więc paliwo jest wysysane z filtra do sucha i potem przez odpowietrznik filtra leci powietrze?
To całkiem rozsądne wytłumaczenie, tylko pytanie, czy są elektrozawory większej przepustowości. Zapewne chodzi tu tylko o średnicę.

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 20:44 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 lipca 2014, 23:07
Posty: 96
Spróbuj zasilić z baniaka może sitka które zamontowałeś na dnie zbiornika są za dokładne ?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2015, 22:09 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Ja radziłem koledze,żeby to uruchomił na elektrycznej pompie,choćby w ramach testów.Wtedy przynajmniej pompa będzie cały czas tłoczyć tyle samo paliwa,niezależnie od obrotów silnika itd. Skoro na obu pompach jest ten sam efekt,to można wykluczyć ich winę.Może rzeczywiście przytyka się smok w zbiorniku,bo tak by się na pierwszy rzut oka wydawało.Najlepiej jeszcze zrobić test z bańki,jak radziłem,tylko powrót paliwa dać do bańki.Jak będzie dobrze,to bak do czyszczenia,albo jeszcze jakieś jaja na odcinku zbiornik-pompa zasilająca.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2015, 00:14 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Marian... to "powietrze" to mogą być pary paliwa. Każda ciecz po wpływem mocno obniżonego ciśnienia zacznie parować, zatem trzeba poszukać gdzie jest opór... czytaj gdzie ciśnienie zbytnio spada.
Może to być na smoku w baku - miałem taki przypadek w drezynie.
Może to być już za pompą podająca... np. może się pompa nie wyrabiać np. przez zbyt słabą sprężynę, albo niewłaściwą grubość podkładki pomiędzy korpusem pompy a blokiem silnika.
Może to być równie dobrze kombinacja wszystkiego... ja bym na pierwszy ogień zerknął do baku, a potem obadał pompę wstępną pod kątem właściwego zakresu ruchu dźwigni.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2015, 07:59 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, dodam kilka swoich odpowiedzi na Wasze pytania:

1. Zawory od instalacji gazowej założyłem przed wystąpieniem problemu i bez najmniejszego zająknięcia przejechałem na nich jakieś 450 km. Dlatego nie obstawiam że to z nimi jest problem, ale ostatecznie nie wykluczam.

2. Testy z bańką i pompką elektryczną w poniedziałek/wtorek

3. Filtr paliwa musi być napełniany tłoczeniem paliwa do niego, a nie ssaniem przez niego - dlatego że musi on zostać cały zalany paliwem, bo próbując ssać będziemy zaciągać powietrze przez jego odpowietrznik, przewodem powrotnym do baku.

4. Smoki w zbiornikach też zbadam po testach z bańką i pompką elektryczną.

5. Nie mam podkładki między pompą wstępną a blokiem. Oryginalnie jest tam badziewna papierowa, ale wiecznie ciekła więc składam na Dirko. Pompa jest minimalnie bliżej bloku.

A tak przy okazji - faktycznie warto kupić elektryczną pompkę 0,3 bara i wrzucić do auta. TO info dla Ciebie Marian - pod kątem Waszej wyprawy taki backup może się przydać, choćby nawet na jakiejś dzikiej stacji;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2015, 20:02 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 lipca 2014, 23:07
Posty: 96
W maluchu regulowało się zakres pracy popychacza pompy uszczelkami może brak uszczelki powoduje za mały skok pompy?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2015, 20:05 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
bez uszczelki to ma raczej wiekszy skok :wink:

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2015, 08:07 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 lipca 2014, 23:07
Posty: 96
A nie mniejszy jak jest za blisko ma mniejszy skok nie cofa się do końca dźwignia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2015, 15:58 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Uwaga koledzy - problem chyba rozwiązany. Mówie chyba bo test był krótki, dłuższy będzie wieczorem jak upał zelżeje.

Kupiłem pompę wstępną do gaźnikowca, elektryczną, 0,3 bar, wydatek 95l/h. Po przybyciu jej do mła użyłem dwóch krótkich wężyków, oraz dwóch kanistrów 5l (jeden pusty) i stopera. Przepompowanie 5l trwało 2 minuty, co daje rzeczywistą wydajność na poziomie 150l/h. Z tym że tutaj nie było praktycznie oporów, ale potrzebowałem punktu odniesienia.

Fabryczna pompa wstępna daje 75l/h przy 2000 obr.

Wpiąłem pompę elektryczną w miejsce mechanicznej i dokonałem pomiaru przepustowości do baniaczka (wężyk z filtra skierowałem do kanistra). Wyszło mi jakieś 70l/h, czyli przyzwoicie.

Dokonałem testowej jazdy w warunkach i na dystansie jaki wcześniej gwarantował wystąpienie problemu i auto szło jak marzenie. Co by nie mówić - smoki w baku, elektrozawory, i inne mody nie mają wpływu na problem z którym walczyłem.

Chciałbym tylko wiedzieć dlaczego mam problem z pompami mechanicznymi (mam w sumie trzy i z każdą były jaja). Podejrzewam że może to usunięcie podkładki uszczelniającej jest przyczyną, ale ona ma raptem 0,3 mm grubości - w sumie tyle daje Dirko jak skręcę na niego (no może mniej bo w sumie jest dobrze ściągnięte).

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2015, 20:10 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
0,3mm da problem- napina się dźwignia i pompa nie ma pełnego skoku-na tej dźwigni jest spore przełożenie. Podobny problem jest przy za grubej uszczelce-dźwignia co prawda luźna, ale też niepełny skok.
w maluchu/poldku wystarczyło że 0,2 mm sie popychacz zużył i kwiatki były.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2015, 20:29 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Jutro zmierzę grubość tej uszczelki i najwyżej grzecznie ją założę, smarując dirko cieniutko z obu stron

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net