W powrót go.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego

W powrót to ja wiem. Pytam czy mogę bo zaślepić, bo nie chce mi się trójnika małego szukać i tego wpinać...

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Jeśli nie idzie tam żadne paliwo,to można zaślepić,ale jeśli idzie,to trzeba połączyć z przelewem,jak kolega pisze.Nie kojarzę jak wygląda sprawa tego powrotu w pompach zetorowskich,bo tam przecież jest inna pompa zasilająca,jak pisałem.Tutaj taki dziwny patent zastosowali,że wracało to w króciec ssący pompy zasilającej.

Diesel w którym miejscu zamontowałeś tą elektryczną pompę?
Jak rozwiązałeś sprawę jej zasilania? Jakiś przekaźnik i po stacyjce czy jakiś inny patent?

Jak wygląda sprawa, po przekręceniu stacyjki pompa od razu rusza? Co w przypadku nieodpalenia silnika? Pompa podaje paliwo i jak ciśnienie wzrośnie to się wyłącza czy jak?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Cenię prostotę;-) Dlatego pompa wisi obok lewarka zmiany biegów, oczywiście od dołu. Zasilanie wziąłem wprost z akumulatora, z przelotowym bezpiecznikiem i pstryczkiem w podstawie fotela pasażera. Nie ma żadnego czujnika ciśnieniowego i temu podobnych cudów. Przekręcam kluczyk na zapłon, włączam grzanie świec, po chwili włączam pompę i jazda. Jak gaszę silnik to wyłączam pompę.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

No powiem szczerze, że znając Ciebie to masz to na jakimś programowanym przekaźniku zrobione, a tutaj taka prostota?

A powiedz mi co się dzieje w przypadku, kiedy gasisz silnik i nie wyłączysz pompy? Będzie pompowała cały czas i czym to będzie skutkowało? Na przelew będzie szło do baku czy jak?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Możesz zrobić przekaźnikiem przez stacyjkę. Wówczas nie ma kluczyka - pompa nie działa. W przypadku niewyłączenia pompy teoretycznie będzie tłoczyć w kółko. To znaczy w Waszych maszynach, bo w mojej nie;-) Wyjęcie kluczyka zamyka bowiem zawory paliwowe;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Ta pompa niewiele amper pobiera więc po co przekaźnik-żeby się skleił w upał i zesmrodził?
Prostota najważniejsza, popieram:)

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Dzisiaj dorobiłem odprowadzenie przelewu tego cienkiego z wtryskowej. Obróciłem króciec na pompie do tyłu, wężyk prawie sięgnął filtra. Na filtrze też obróciłem ten cieniutki króciec, do którego powrót z wtrysków jest wpięty. Tenże powrót zapiąłem razem z powrotem z wtryskowej do małego trójniczka i trójniczek kawałkiem wężyka do filtra. Temat zakończony.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Szerokiej drogi!

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Diesel nie było by dobrze zasilania pompy dać po kluczyku w obecnym układzie pompę masz na sztywno z aku ,zawory po kluczyku a przepływające paliwo chłodzi pompę

Owszem, wiem. Ale celowo pompę dałem na osobny włącznik i ręcznie nią steruję. Po wyłączeniu silnika pompę zatrzymuję i spokój. Może po powrocie to zmienię, dodam ciśnieniowy wyłącznik, albo inne cuda, ale na razie jadę na czystej ręcznej kontroli;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Wystarczy pod stacyjkę. Nadmiar przelewem poleci, a prawdę mówiac cisnienie z tej pompki jest tak małe, że u mnie na gaźnikach i bez przelewu cisnienie nie daje rady otworzyć zamkniętych zaworków iglicowych, paliwo nie wylewa się nigdzie przy włączonej pompce i niepracującym silniku

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Pompa przetrwała jakieś 5500 km i została zmielona nocą w Rumunii. Wymieniłem na nową i pojechałem dalej, ale następnego dnia okazało się że jej szczątki doczesne zapchały filtr paliwa. Wymieniłem i dojechałem do Polski;-)

W sumie lepiej wstrzymajcie się z zakupem tego czegoś. Chyba lepiej poszukać na szrocie porządnej używki od uznanego producenta.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

No widzisz,to właśnie nazywam uczeniem się na błędach innych.Dobrze,że byłeś przewidywalny i wziąłeś zapas,bo to kawał drogi przez obce kraje.Jednak najwidoczniej taka pompa nie nadaje się do tego układu paliwowego,bo jednak opory tłoczenia są chyba ciut większe,niż w silniku gaźnikowym.Ja,jako że mam zbiornik z poldka,zastosuję sobie może pompę od poldka na wtrysku jednopunktowym,bo ma mniejsze ciśnienie i wydajność.