Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Uszkodzone koło rozrządu
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=3227
Strona 1 z 2

Autor:  Bartorg [ 16 kwietnia 2016, 06:51 ]
Tytuł:  Uszkodzone koło rozrządu

Taka sytuacja:
- był robiony remont silnika
- silnik został złożony
- było próbne kręcenie wałem i wszystko było ok
- silnik został odpalony
- po około minucie pracy zerwały się 4 ząbki na kole rozrządu co widać na zdjęciu
- rozrząd stanął, wał korbowy chwilę się jeszcze obracał

Pytanie do kolegów:
Jakie mogły być przyczyny uszkodzenia koła rozrządu i jaki to miało wpływ na silnik?
Dodam, że koło rozrządu było nowe ze współczesnej produkcji (zakupione w Moto-Trans Koszalin).

Załączniki:
IMG_9260.jpg
IMG_9260.jpg [ 424.17 KiB | Przeglądany 7492 razy ]

Autor:  phinek [ 16 kwietnia 2016, 07:46 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

A rozrząd był wstępnie nasmarowany, czy gdzieś się przytarł?

Autor:  Bartorg [ 16 kwietnia 2016, 10:54 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

Nasmarowany. Zastanawiam się, czy to koło nie było z jakiegoś lipnego materiału.

Autor:  nysanek [ 16 kwietnia 2016, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

te kola z prod. PRL sa takie brazowe , byc moze ze to shit to czerwone , walek rozrzadu daje sie obracac ?

Autor:  Bartorg [ 16 kwietnia 2016, 14:28 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

Dokładnie, w Koszalinie sprzedali mi te czerwone - jest prod. rosyjskiej. Już zamówiłem brązowe koło z PRL-u. A wałek rozrządu się obraca - kolizji nie było, bo nie mogło być - niepotrzebnie speniałem ;)

Autor:  nysanek [ 16 kwietnia 2016, 16:14 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

takie z PRLu sa jedynie na allegro jeszcze , widocznie to czerwone niejest tak dokladnie obrobione i zablokowaly sie zeby

Autor:  Strucelsw [ 16 kwietnia 2016, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

poszło przez te luzy wzdłuzne wału-brak półksiężyców. albo tamte ciule źle załozyli/coś im wpadło i podcięło ząbki.wałek rozrządu przy obracaniu nie ma przycięć?ruskie koła są ok, GAZy śmigają i nie ma kłopotów.
a zawory się nie pokrzywią, bo silnik w nysie bezkolizyjny.

Autor:  Bartorg [ 16 kwietnia 2016, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

Nie, nie, po tamtych ciulach jest już poprawione, tzn. luzy są już zniwelowane, półksiężyce nowe założone na nowych bolcach. Wydaje mi się, że tu zawinił materiał z którego wykonane jest koło rozrządu.

Autor:  Strucelsw [ 17 kwietnia 2016, 09:44 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

może miałeś pecha...szkoda że kolejny raz:(

Autor:  Marian [ 29 kwietnia 2016, 16:26 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

A mi się wydaje, a prawie jestem pewien, że koło nie było okrągłe. W sensie - miało bicie. U nas też tak było. Przy obracaniu w jednym miejscu był większy luz miedzy kołami, w innym miejscu mniejszy. Ale po nasmarowaniu, dotarciu pracuje bez zarzutu. To jednak było faktycznie koło ze starych zapasów - brązowe. Niestety - brak możliwości regulacji luzu międzyzębnego daje się tu mocno we znaki i koło prawdopodobnie było źle wykonane. Zrób pomiary jednego i drugiego. Kupisz następne to tak samo - najpierw je pomierz i poobracaj na sucho. Wtedy będziesz lepiej czuć wszystkie niedoskonałości. Jeśli będzie okej, to do złożenia zalejesz olejem i próbne odpalenie.

Autor:  Dziwny Mag [ 29 kwietnia 2016, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

U Bartoga okazało się, że problem wyniknął z montażu - to nie była wina koła.

Autor:  kyzer [ 30 kwietnia 2016, 14:13 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

co było zrobione źle?

Autor:  Poncki [ 14 stycznia 2019, 16:43 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

Odkopuje temat, ponieważ mam podobny problem.
Koło się rozsypało nagle po kilku latach użytkowania.
Rozrząd się kręci i wygląda na to, że nic więcej nie ucierpiało.

Ale mam tez pytania:

- jaki jest dopuszczalny luz osiowy wałka rozrządu?
- Z kontekstu wyszło mi, że wynika on z braku półksiężyców (dysponuje ktoś rysunkiem technicznym, gdzie je znajdę?)
- Kupiłem nowe koło brązowe ale klin jest minimalnie za duży. Szlifować klin czy powierzchnię w kole?
- Zauważyłem na smoku olejowym, że brakuje jednej blaszki mocującej obudowę smoka (blachę nad sitkiem). Co z tym robić?

Z góry dzięki za odzew!

Autor:  Strucelsw [ 14 stycznia 2019, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

półksięzyce to są od luzu osiowego wału korbowego.
z blacha nad sitkiem nic nie rób, oczyść tylko smok z syfu dokładnie

Autor:  Poncki [ 14 stycznia 2019, 18:56 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzone koło rozrządu

Struclew dzięki za uświadomienie :)
A jaki luz osiowy może mieć wałek rozrządu?
U mnie jest pewnie kilka milimetrów.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/