Jakiś czas temu stałem się posiadaczem Żuka A15 z 1989 r.
Pojazd nie jest w stanie osiągnąć prędkości większej niż 60 km/h. Silnik nie robi wrażenia słabego, wkręca się na obroty, auto rozpędza się dość żwawo i przy 60km/h S-21 ma ochotę już wyskoczyć z ramy. Myślałem, że może to wina przełożenia w moście, ale wskazanie prędkościomierza są niestety raczej adekwatne do rzeczywistości. Wydaje mi się, że gdyby był założony jakiś wolny most, to licznik by zawyżał - wskazywałby np 90 a rzeczywista prędkość byłaby 70. Po ściągnięciu wału napędowego i wbiciu trójki (skrzynia biegów typ 16) licznik ledwo dobił do 70. Zrobiłem to przy okazji, bo chcę wymienić krzyżaki. Czy jest taka możliwość, że trzeci bieg w skrzyni nie ma przełożenia 1,0 ? Silnik się nie grzeje, ciśnienie na wolnych obrotach między 0,2 i 0,5. Auto po zakupie zrobiło prawie 300 km. ale jazda z prędkością przelotową 45-50 km/h jest mało komfortowa. Dodam jeszcze, że żuk stoi na standardowych oponach.
Gdzie należałoby szukać przyczyn tej żukowej ślamazarności?

raczej w silniku a konkretnie jego osprzecie- gaznik, ukl zaplonowy, to tam jest problem a zadnych odstepstw nie moglo byc...bo i po co, nawet warszawa z dolniakiem i krotkim mostem spokojnie buja sie do 90

Luzy zaworowe ustawiałem wg. instrukcji, dysze gaźnika przeczyściłem, pompa paliwa ma nową membranę i zaworki, nowe świece, nowe kable, nowy palec rozdzielacza, przerywacz przeczyszczony.
Też myślę o silniku, ale odpala bez większych trudności, po nagrzaniu nie kopci, mam wrażenie, że ma moc, obroty są wysokie ale nie przekłada się to na prędkość.
Od czego zacząć poszukiwania?

Sprawdzić na 100% most - tak, żeby na pewno go wykluczyć. Jesteś w stanie dowiedzieć się / sprawdzić, czy na pewno jest oryginalny? Wrzuć Żuka na kobyłki i sprawdź, jakie jest przełożenie (ilość obrotu walu napędowego do pełnego obrotu koła). Zmierzam do tego, że taką przykrą niespodziankę może robić most od Tarpana z silnikiem 1500 ("fiatowskim").

Jeśli zaś most okaże się / jest właściwy, to pozostaje tylko "wokół silnika" szukać - zapłon i gaźnik - sprawdź na początek dysze - czy aby ktoś nie przesadził z "oszczędnością" - w sensie czy nie są za małe?

Łożyska w kołach rozumiem, że są dobre? Hamulce nie blokują czasami...?

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

Hamulce nie blokują, łożyska mają lekkie luzy ale nie buczą i nie grzeją się. Zresztą, po ściągnięciu wału - czyli bez żadnego obciążenia - licznik na III i tak nie wychylił się poza 70, czyli mechanicznie raczej nic nie blokuje. Zbadam oznaczenia na moście, ale niepokoi mnie to, że gdyby był wsadzony nieoryginalny most, to licznik wskazywałby prędkość wyższą niż w rzeczywistości, a tak nie jest.
Złe ustawienie zapłonu dawałoby chyba jeszcze jakieś dodatkowe atrakcje: strzały w gaźnik, wydech, słaby rozruch.
Jak nic nie wymyślę, to zabiorę się za gaźnik.

90% ja bym stawiał na zablokowany pedał gazu. Lub pedał chodzi w pełnym zakresie, ale już cięgna do gaźnika nie mają pełnego zakresu.
Albo kwestia samego pedału, albo jeszcze może być zapieczony bolec odpowietrzający w kolektorze ssącym. Częsty przypadek.
W każdym razie szukałbym przyczyny w czymś, co uniemożliwia otwarcie do końca przepustnicy.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Bolec odpowietrzający? Co to takiego? Mogę prosić o wyjaśnienie dokładniejsze?

albo żle ustawione cięgła gazu

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Patrząc od kabiny za gaźnikiem, pod komorą pływakową jest bolec w kolektorze ssącym - jest on uruchamiany blachą w formie krzywki, sprzężoną z osią przepustnicy - otwiera bolec przy dodaniu gazu, a co za tym idzie - jeśli jest zapieczony to nie możesz w pełni otworzyć przepustnicy.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

No dobra tak właśnie myślałem że to może o to chodzić.
Zmieniłem silnik i stało się nieszczęście i zgubiłem ten bolec że sprężyną. Nie mogłem w książce znaleźć żadnego info na ten temat więc zaślepiłem otwór a podciśnienie sobie ciągnie z obudowy filtra.
Czy powinienem szukać bolca i to zamontować? Co o tym sądzicie? Potrzebne do jest?

Ten pstryczek, o którym mówimy u mnie nie jest zablokowany, mam wrażenie, że ma tendencje do nieodbijania - chowa się, ale wyskakuje z opóźnieniem.
Na moście znalazłem oznaczenia: 18_1512200 - czyli typ 18.
Podniosłem jedno koło, kręciłem nim i liczyłem obroty wału. Wyniki wyglądają tak:
9 obrotów koła - 23 równe obroty wałem
18 obrotów koła - 45 równych obrotów wałem.
Jak z tego teraz obliczyć przełożenie mostu?

Jeśli masz gaźnik Webera - sprawdź, czy na pewno druga przepustnica otwiera się do końca przy pełnym nacisku na pedał gazu.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

To most można wykluczyć. Wychodzi przełożenie około 4 (przy tej (nie)dokładności pomiaru ) - czyli najszybszy most, jaki ewentualnie mógł występować w Żukach.

Liczy się prosto - ilość obrotów koła / ilość obrotów wału (przy czym wynik jest tym dokładniejszy, im więcej obrotów zliczyliśmy).

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

Mi się nie otwierał 2 gardziel a i tak do 100 dokręcił. Teraz po przełożeniu sprężynki czuć że lekko sie rozpędza
A na Twoim miejscu zmierzyłbym mu sprężanie, kompresje znaczy.
A pracuje na wszystkich cylindrach? I czy nie ssie fałszywego powietrza. I czy zapłon nie przestawiony dużo... Zawory czy ustawione?

... a może po prostu zapnij 4 bieg ?