Dzisiaj jest 28 marca 2024, 09:32


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 maja 2016, 17:08 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Do znudzenia będę wam nudził, smęcił i powtarzał... to są TŁUMIKI DRGAŃ.
I właśnie dlatego tu nie ważne jest ile kilogramów przypada statycznie na jeden tłumik. Tu obciążenia elementu są zależne od prędkości ściskania/rozciągania. Taki tłumik jednym paluszkiem byle dzieciak rozciągnie/ściśnie ino poooowooooli. A nie znajdziecie mocnego, aby zrobił to samo w czasie 0,1 s.

Zatem co jest ważne, aby poprawnie dobrać tłumiki drgań?
- Długość nominalna
- Rozpiętość wymiarów min/maks
- Charakterystyka N/m/s

Inny przykład... ten sam tłumik drgań jest stosowany do wagonów co mają 19 t i do tych co mają 24,5 t.
Różnica w masie rzędu prawie 30%.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2016, 17:39 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Tak, wszystko fajnie, ale właśnie chodzi o tą szybkość ściskania i rozciągania... Jeśli masa jest duża, to i bezwładność większa - szybkość taka może być większa. Oczywiście to będzie zależeć od twardości sprężyny/resora. Chyba mam rację, nie? To trochę tak, jakby próbować TŁUMIKI DRGAŃ od motoroweru zamontować do samochodu.

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2016, 22:55 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Marian, do amortyzacji służą resory i sprężyny - one są dobierane pod kątem masy, czyli jaką największą siłę muszą przejąć. Do tego dobiera się całość elementów sprężystych tak, aby częstotliwość własna układu była na poziomie 1Hz - ponieważ jest to częstotliwość naszego kroku, czyli taka do której nasz organizm przywykł od zarania.

Tłumiki drgań mają wytłumić drgania zawieszenia. Możesz zrobić eksperyment - odkręć tłumiki od tylnego mostu i przedniego zawieszenia. Samochód dalej będzie jeździł. Owszem przy większych prędkościach możesz wyskoczyć z drogi o ile wcześniej sam nie zorientujesz się, że na tym rodeo to trudno się utrzymać w fotelu... aby było prościej, taki eksperyment robią ci kierowcy co mają znajomego diagnostę co im wbija pieczątki bez sprawdzania tłumienności tłumików. Zaś utrata zdolności tłumiących jest zasadniczo jednym z najczęstszych powodów niezaliczenia przeglądu.

Jeśli dalej polecimy w naszych rozważaniach i zaprzęgniemy w to matematykę to szybko wyjdzie na to, że właściwie wszystkie samochody mają podobne statyczne ugięcie zawieszenia (to ile odbija gdy podnosisz budę na podnośniku) i mniej więcej taki sam zakres ruchu roboczego - wynika to z pierwszego akapitu - 1Hz. Aby osiągnąć tą częstotliwość zawieszenie musi być odpowiednio podatne. Stąd wiele tłumików będzie pasować z jednego pojazdu do drugiego... oczywiście w granicach rozsądku, czyli zachowania podobnych punktów mocowania, podobnego ułożenia (pod podobnym kątem względem pionu) itp.
Natomiast jeśli porównamy to do masy... to szybko zauważysz, że właściwie nie ma to znaczenia... nabiera to znaczenia wówczas, gdy mówimy o forsownej jeździe, gdzie energię trzeba wytracać szybko i często... i wówczas jeden tłumik to mało, bo się zbyt szybko grzeje. Stąd np. w Starze 266R (uczestnik rajdu Paryż Dakar) zastosowano dwa tłumiki w przednim zawieszeniu w miejsce jednego. Choć np. w Starach 20 tłumików nie było wcale, zaś w Starach 21, 25 i 27 wprowadzono je dla... zwiększenia komfortu jazdy. I to tylko na osi przedniej.

Reasumując - wymiary, wymiary, i punkty mocowania - to jest najważniejsze.

Albo jeszcze polecę katalogiem SWW z 73 roku.
Tłumiki ramieniowe typ 20 były zalecane od Warszaw 203, 204, Żuków i Nys (o różnice w masach nie zapytam) gdzie niezależnie od samochodu przeznaczenia miały ustawione siły odbicia i ugięcia odpowiednio 90 i 39 kG.
Dla później stosowanych tłumików teleskopowych typu 702 siły te były w zależności od miejsca montażu i typu pojazdu (były jednak zależne też od kąta zamocowania - czyli skoku):
Warszawa:
przód 145 / 72 kG - skok 154
tył 100 / 30 kG - skok 199
Syrena:
przód 115 / 55 kG - skok 109
tył 115 / 55 kG - skok 158
Żuk/Nysa:
190 / 85 - skok 154

Rzućmy jednak okiem na tłumiki do cięższych pojazdów...
Przyczepa P01: 109 / 36 kG - skok 182
Star 28, 29: 241,6 / 75 - skok 233

Jakże to zatem w Żuku jest większe tłumienie dla odbicia niż w Starze?

Aby na to odpowiedzieć trzeba by porównać warunki zdjęcia charakterystyki... i bawić się w dalszą analizę. Jednak już pobieżnie widać, że masa pojazdu nie wpływa tak silnie na temat doboru tłumika jak na dobór elementów amortyzujących (resorów i sprzężyn).

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2016, 06:06 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 listopada 2015, 09:31
Posty: 317
Pojazd: DMP Lublin 3324 Groszek
Chciało by się napisać: Amen! ;)
I tylko wyjaśnię podaną ciekawostkę:
phinek pisze:
[...]Choć np. w Starach 20 tłumików nie było wcale, zaś w Starach 21, 25 i 27 wprowadzono je dla... zwiększenia komfortu jazdy. I to tylko na osi przedniej.
[...]

Owoż stare resory piórowe (z dużą liczbą piór) miały ze względu na tarcie pomiędzy piórami, wysoki współczynnik tłumienia własnego. Prędkości zawrotnych te samochody nie rozwijały, więc dla uproszczenia i potanienia konstrukcji świadomie z tłumików zrezygnowano.

_________________
pozdrrrawiam! :)
zbYszek http://www.zbychewka.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2016, 10:17 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Ponieważ jednak precyzyjniej się projektuje zawieszenie eliminując niewiadomą (tu współczynnik tarcia między piórami) to stosuje się resory paraboliczne lub inne układy gdzie tarcie między piórami jest ograniczane do minimum, zaś do tłumienia drgań wstawia się równolegle tłumik.

Dla porównania
Dawna klasyka:
Obrazek

obecnie stosowane:
Obrazek

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2016, 22:59 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
phinek pisze:
Marian, do amortyzacji służą resory i sprężyny


Jacek, oczywistości mi nie musisz tłumaczyć :)

phinek pisze:
Natomiast jeśli porównamy to do masy... to szybko zauważysz, że właściwie nie ma to znaczenia... nabiera to znaczenia wówczas, gdy mówimy o forsownej jeździe, gdzie energię trzeba wytracać szybko i często... i wówczas jeden tłumik to mało, bo się zbyt szybko grzeje.


O to, to! To miałem na myśli. Uproszczając układ do "delikatnej" jazdy nie bierzemy pod uwagę całokształtu. A prawda jest taka, że porównując wymiarowo tłumiki od Wawy i Żuka - będą identyczne. Natomiast w kwestii tłumienia - do Żuka nie zastosujesz tych z Warszawy, bo nie będą spełniać swego zadania w pełni. /Nie porównujmy tu tych najstarszych konstrukcji, gdzie tłumienie było małe, albo nie stosowano tłumików w ogóle. Wszystko się rozwija i dziś mamy inny poziom wiedzy i świadomości potrzeby istnienia tłumików drgań w zawieszeniach./
Dlatego chodzi mi tylko o to: nie można mówić, że masa pojazdu w ogóle nie ma znaczenia dla doboru tłumika, bo jakieś tam znaczenie jednak ma.
A wracając do początku tej dyskusji: zaczęło się od stosowania do Żuka innych tłumików. Dla mnie inne mają być w tym celu, by były lepsze, trwalsze od oryginału. Patrzę tu pod kątem m. in. Żuka wyprawowego, gdzie większe tłumienie jak najbardziej by się przydało, a trwałość również. Fabryczne tłumiki to mogę sobie zamontować do Nysy/Żuka, którym jeżdżę na zloty po Polsce i nie pcham się w dziurawe peruwiańskie drogi lub boliwijskie bezdroża. :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2016, 18:41 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 19 lutego 2016, 14:50
Posty: 45
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A075 S21 '97
Powiedzcie mi, jaką grubość stabilizatora na wysokości tuleji (w miejscu mocowania) kwalifikuje go do wymiany?

_________________
https://www.facebook.com/Rudy-Z%C5%82om ... 3772261299


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2016, 21:46 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Każda, która po zaciśnięciu tulei ma jakikolwiek luz.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2016, 23:45 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 19 lutego 2016, 14:50
Posty: 45
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A075 S21 '97
To dość oczywiste, ale spodziewam się, że zaraz po zamontowaniu luz może nie być zbytnio wyczuwalny, albo stabilizator może być blisko granicy i zastanawia mnie czy udało się komuś ustalić wartość graniczną. Spodziewam się że mój idzie do wymiany tak czy siak, z lewej 16.3 mm z prawej 16mm wiec odpowiednio 1,2 i 1,5 mm brakuje.

_________________
https://www.facebook.com/Rudy-Z%C5%82om ... 3772261299


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2016, 01:44 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Wtedy pisałem na szybko a myślami byłem już gdzie indziej :wink:

Książka napraw do wymiany kwalifikuje stabilizatory "z dużymi ubytkami lub wżerami, mocno skorodowane" - ale nigdzie nie określa ile to jets "dużo". ;)
W praktyce takie różnice na średnicy jak podałeś nie są odczuwalne, a zdarzyło mi się widzieć stabilizatory wytarte i o 0,5 cm(!) i jeszcze nawet znośnie sie takim autem jeździło... 8) Ale jesli ma być najlepiej, jak się w tych wynalazkach da, to zakąłdaj niewytarty.

Aha - instrukcja napraw dopuszcza "nieprzyleganie" drążka do płaszczyzny, przy dociśniętych końcach (tych z otworem), na 8mm.

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2016, 08:22 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Tak, jak Przemek napisał - wżery i dużę ubytki, ewidentne wytarcie kwalifikuje do wymiany. 1,5 mm jak na mój gust to już sporo, ale ciężko ocenić na odleglość, nie 'macając', ani nawet fotki nie mając.

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 06:57 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Panowie muszę zakupić smarowniczkę oraz smar do tego...
Co polecacie?
Głównie pytam o smar, macie jakieś sprawdzone?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 07:04 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
kubamytab to w końcu w tym połączeniu tam po lewej stronie powinna być taka sama "guma" ja dałeś po prawej??
Bo ze schematu, który znalazłem tak wychodzi:

Obrazek

Obrazek

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 10:29 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Kup sobie smar z dwusiarczkiem molibdenu MoS2

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2016, 18:46 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 czerwca 2015, 23:30
Posty: 647
Lokalizacja: Wrocław
Pojazd: Żuk A07J 2.4TD
Dobra Panowie mały problemik mam z mocowaniem dolnego wahacza...

Skręcam to od lewej do prawej, z lewej strony guma ładnie mi się ścisnęła, po prawej mam szczelinę...
To ma być ściśnięte czy mam mieć tam między gumą luz? Inaczej mi gwint nie łapie na tej po prawej stronie, chyba, że dopcham na maxa jakimś ściskiem i dopiero zacznę łapać na gwint...
Jak powinno to być?
Obrazek


Kolejna sprawa to łączniki stabilizatora, jak mocno je dokręcać? Są jakieś wytyczne?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net