100% zgadzam sie z toba , mój drazek srodkowy byl zawsze smarowany ja go tez smaruje regularnie 0 luzu jak do tej pory

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Wszak nysa jest z epoki, kiedy auta się smarowało, regulowało, naprawiało i docierało, a nie wymieniało całe elementy i wyrzucało do śmietnika:)

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

ale tez jak taki zuk czy nysa byla jezdzona przez jednego kierowce to miala dlugie zycie , oczywiscie takiego kierowce który smarowal

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Nie posmarujesz, nie pojedziesz!

_________________
-=Triumph Bonneville SE RED FRAME--Honda CB500 Four--Honda MTX 125R--Simson SUHL MOPED SR2--Mercedes W108 280SE--Nysa 522 TOWOS--Fiat 126p ST=-

Tak jest! Najpiękniejsze jest to, że da się ten drążek na części pierwsze. Wymyć i składać od nowa. -
U mnie był patent. W drazku środkowym - powinno być coś takiego?

Korek-> grzybek-> podkładka-> sprężyna -> miseczka itd.
Ta podkładka powinna tam być? Czy to manewr wydłużający życie drążka - przez zwiększenie docisku?

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK

~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!

może w innej tolerancji im się drążek wykonał. bywa

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

W katalogu części nie występują żadne podkładki. Wygląda to tak: miska/kamień drążka -> sprężyna -> ogranicznik sprężyny -> korek drążka.

A ja mam inną sprawę:
Z racji tego, że jesteśmy na finiszu szykowania nowego zawieszenia przedniego do naszego Żuka i robimy je jak najlepiej, jak potrafimy, chcielibyśmy, aby zawieszenie nie tylko dłużej żyło, ale też lepiej pracowało. Nie ukrywajmy, że rzemieślnicze amortyzatory po kilku przejazdach mają chyba mniej niż 50% sprawności, a nawet oryginały, które kosztują po 150zl za sztukę też nie wytrzymają więcej niż sezon... Z racji tego, że traktuję amortyzator, jako część zupełnie wymienną, podobnie jak akumulator, płyn chłodniczy, czy świece - wydaje mi się, że wymiana ich na współczesne, lepsze odpowiedniki nie ujmie niczego oryginałowi, a polepszy prowadzenie pojazdu, szczególnie, jeśli się dużo jeździ, tak jak my naszym Żukiem.
Nie siedzę specjalnie w temacie amorów, więc pytanie moje jest, czy ktoś już ogarniał taki temat, jak adaptacja amortyzatorów "współczesnych" do Żuka/Nysy ? Chodzi zarówno o przednie, jak i tylne. Ale bardziej o przednie. Bo z tylnymi jest o tyle dobrze, że mocowania są w miarę popularne, a w przednich z tego co słyszałem - nie.
Ktoś coś kombinował? Jakieś doświadczenia?

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

wez taki jeden amortyzator zukowy do sklepu jako wzór , i wedlug katalogu z wymiarami itd , dobrac mozna z innego auta lepszej jakosci powiedz facetowi jak niebedzie mial czasu wyszukiwac to sam wyszukasz z katalogu

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Rzecz w tym, że ja się nie znam na parametrach amortyzatorów. Zwyczajnie nie wiem, po czym szukać. Bo wymiarami może się okazać, że pasuje jakiś z renault clio, ale masy tych samochodów i siły występujące w zawiechu są zupełnie inne i taki amor się nie nada.. Więc wolę się poradzić kogoś, kto ogarnia temat, albo już to przerobił

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

oj marian , to patrz w katalog sam. dostawczych i od 2,5 t

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Chopy... do amortyzacji drgań służą resory
To co potocznie jest nazywane "amortyzatorem" jest w rzeczywistości tłumikiem drgań i tu ważnę jest tylko jakie amplitudy tych drgań są i tłumik dobiera się pod:
- gabaryty zabudowy
- amplitudę drgań
- charakterystykę tłumienia

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego

Ale w katalogu nie znajdziesz części o nazwie tłumik drgań. Ewentualnie shock absorber, ale to z angielska.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

W żadnej instrukcji ani katalogu nie znajdziesz też prawidłowych wartości przełożeń skrzyni biegów III.
Mimo tego rzeczywiste wartości są inne niż katalogowo - podobnie jest z "amortyzatorami", które najprawdopodobniej trafiły do naszego języka z bardzo nietechnicznego języka jakim jest język francuski (amortisseur) zaś po angielsku też rozpowszechniła się mylna nazwa (shock absorber), która jednak jest poprawnie skomentowana na Wiki:
"A shock absorber (in reality, a shock "damper")" patrz (https://en.wikipedia.org/wiki/Shock_absorber)

Ciekawe jest natomiast opis tego podzespołu po niemiecku:
https://de.wikipedia.org/wiki/Sto%C3%9Fd%C3%A4mpfer
Gdzie możemy wyczytać, że "tłumik wstrząsów" winien być właściwie nazywany "Schwingungsdämpfer" czyli "tłumik wibracji".

Natomiast a propos katalogów.. to akurat w katalogach części pojazdów kolejowych jak i w instrukcjach czy publikacjach technicznych dotyczących pojazdów kolejowych znajdziemy właśnie "tłumiki drgań"

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego

Ostatnio pojawił się temat poduszek silnika, tuleje na tył są dostępne, ale czy ktoś robił/widział elementy z PU do przedniego zawieszenia?

odboje i elementy stabilizatora też trzeba zamawiac wg wzoru, chyba na stronie brak

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.