Witajcie,
Częściowo temat też pasujący do Żuk/Nysa/Tarpan itp... chodzi bowiem o klasyczne resory piórowe.
Oczywiście resory piórowe nie grzeszą komfortem, zwłaszcza, gdy są suche
Stąd:
- zadanie nr. 1 - zwiększyć komfort
- zadanie nr. 2 - zmniejszyć obsługowość
Jak zapewne wiecie, Lublin doczekał się swego czasu opcji resorów parabolicznych, które były spotykane chyba głównie w katalogach i książkach serwisowych - w przyrodzie trudniej je spotkać. :/
Z tego co udało mi się wygooglać to resory takie produkował D&D (obecnie DAEWON Europe - http://www.dwku.com/ ) zaś znalazłem też że firma PS Factory ( https://www.psfactory.pl/kontakt/ ) chwali się, że też paraboliczne potrafi wykonać. I takie resory paraboliczne były by dobre, aby uzyskać założone parametry.
Oczywiście jak będę zamawiać to chętnie znajdę kompanów dla zwiększenia wolumenu / zmniejszenia kosztów
Aby było jeszcze wygodniej, zwłaszcza na pusto to myślę nad tym by zamiast pełnego pakietu 2-3 "piór" parabolika dać tylko jedną lagę i do niej dołożyć miech pneumatyczny.
Zatem zaczepnie zapytam:
- Kto by się pisał na taką przeróbkę?
- Jakie macie alternatywne pomysły na modyfikację zawieszenia piórowego?
