Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:21


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 17 lipca 2020, 13:02 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 26 grudnia 2017, 16:01
Posty: 9
Pojazd: Żuk strażak A151C rocznik 1988
Cześć,
Mam takie problem, a mianowicie zaciął się zawór nagrzewnicy, który jest sterowany ręcznie z kabiny suwakiem. Suwak stoi na pozycji 2/3 w prawo, czyli częściowo przepływ jest otwarty, pod nogi dmucha ciepłe powietrze. Silnik S21.
Czy jest jakiś sposób na naprawę bez odkręcania zaworu?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2020, 21:12 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Raczej wątpię, żeby dało się to naprawić bez rozkręcania. Ja to robiłem kilka razy, ale wybijałem ze środka tą mosiężną tulejkę, czyściłem porządnie wodnym papierem ściernym i składałem smarując trochę smarem. Największy problem odnośnie demontażu tego zaworu, to spuszczenie płynu, a tak, to wszystko jest proste.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2020, 20:26 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Trzeba zdemontowac, rozebrać, oczyścić i złożyć. A potem po prostu używać. Nieuzywane zapiecze sie znów

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2020, 19:49 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2014, 20:22
Posty: 267
Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli nie zarósł na amen, to daję radę rozruszać niedawno zastany zawór bez ściągania z silnika:
-spuścić płyn i ściągnąć chłodnicę
-odpiąć przewody wodne i linke sterowania od zaworu
-napuścić w kroćce zaworu i w ośkę WD-40. Poczekać, spróbować ruszyć. Poruszać, pomocowac się, ale żeby nie zniszczyć ośki. Powinno puścić, najpier lekko, a potem przy psikaniu WD-40 i wielokrotnym otwieraniu i zamykaniu daje się rozruszać do stanu idealnego.

Powinno zadziałać na "świeżo" zastanym zaworze, jakies wieloletnie zastane patologie raczej nie odpuszczą.

_________________
A156 1984
A18 LUX 1990
A07 1990
A18 1993
A075 1995


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2020, 20:35 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
No nie, tu, to już pojechałeś. Jak już tyle bym rozkręcił i spuścił płyn, to już bym wolał ten zawór wykręcić i zrobić tak, jak Bóg przykazał. Przecież rozbieranie niemal wszystkiego i spuszczanie płynu tylko po to, żeby robić eksperymenty z WD-40, mija się kompletnie z celem. Jak już dojdzie do etapu psikania odrdzewiaczem, to zamiast tego, odkręca 4 nakrętki i ma zawór w rękach.
Bez urazy, to nie atak na Ciebie, tylko raczej myślenie zdroworozsądkowe i próba zaoszczędzenia koledze niepotrzebnej ponownej roboty. Ja to rozbierałem i robiłem tak, jak pisałem wyżej i zawór chodzi do tej pory.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2020, 05:55 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2014, 20:22
Posty: 267
Lokalizacja: Warszawa
Nie jest to eksperyment, tylko sprawdzona metoda. Można to robić na stole. Przy wybijaniu problem jest w mechanicznych uszkodzeniach i po złożeniu taki zawór i tak nie działał mi płynnie oraz szybko ponownie zarasta.

Co do robienia tego na silniku - mam 6 Żuków, zawory zarastają w nich regularnie (nawet te nowe ze sklepu) i dla mnie zrobienie tego na samochodzie to duża oszczędność czasu i uszczelek. Chłodnicy całej nie trzeba zdejmować, ściągam górną fajkę i odginam głodnice do przeodu.

_________________
A156 1984
A18 LUX 1990
A07 1990
A18 1993
A075 1995


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2020, 08:49 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Aha, to co kto woli. Ja robiłem inaczej i żadnych problemów nie było. Zawsze wolałem rozebrać i wyczyścić. Tam jest dosyć ciasne pasowanie, więc jak się zbierze papierkiem jakieś setki, to nawet lepiej, bo szczelność zachowa, a chodzi leciutko.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net