Witam. Jestem tu nowy i chcę się przywitać
Na wstępie. Kupiłem lublina z silnikiem andoria 4c90. Kupiłem go bo jest na nim podnośnik koszowy, którego potrzebuje do pracy.
Teraz do problemu który mam od początku. Silnik zapalał ale po o koło 20km zaczął słabnąć aż po czasie zgasł. Po odpowietrzeniu znów chodził jakiś czas. I tak w kółko. Aż do czasu kiedy już to nie dało efektu bo paliwo nie idzie lub bardzo mało z pompy wtryskowej na pierwszy cylinder.
Wymieniłem filtr paliwa, przewody, wyczyściłem zbiornik paliwa i pompę wstępną paliwa ( było tam bardzo dużo syfu). Zamontowałem elektryczną pompę paliwa. I teraz tak, pompka ciśnie paliwo przez filtr do pompy wtryskowej. Gdy chce odpowietrzyc pompę wtryskową, to w ogóle nie leci paliwo z odpowietrzynika. Pominęłem już też pompę wstępną i podłączyłem się do filtra. Dalej to samo. Czy to oznacza koniec pompy wtryskowej albo są jeszcze jakieś inne powody, które takie problemy wywołują?