Wczoraj regenerowałem resory wiec przy okazji postanowiłem co nieco o tej czynności napisać
BRAK OBRAZKA
Po wymontowaniu resorów w zależności od ich stanu i po oględzinach (Oczywiście przy ogledzinach sprawdzamy stan tulejek ,cybantów itd )
działamy :
- przy skorodowaniu najlepiej rozebrać pióra i oddać do wypiaskowania . Jeżeli mamy co do stanu zastrzeżenia najlepiej wymienic pióro na lepsze ( ominie nas przygoda z pękniętym piórem itd) Po wypiaskowaniu najlepiej przemalować cienką warstwą farby antykorozyjnej (rożcieńczoną tak żeby był tzw. nalot ) , zaś punkty mocowania normalnie ale nie grubo
. Jeżeli ich stan jest ok wystarczy przeczyścić i odtłuścić.
-każde pióro wysmarować grubo smarem grafitowym
-przy składaniu między pióra wkładamy docięte na wymiar pasy teflonu lub PCV odpornego na smary o grubości max 1,5mm i szerokości nie wiekszej niż pióro .
BRAK OBRAZKA
-po złożeniu całego resora smarujemy go grubo smarem grafitowym i owijamy taśmą Densa (niestety ta taśma jest już niespotykana lub droga przy zakupie ) lub taśmą parcianą . Niektórzy od biedy stosują bandaże .Całą długość taśmy tez przesmarować dodatkową, cienką warstwą smaru grafitowego (przed jej założeniem lub w trakcie). Po owinięciu resora co najmniej 2 warstwy , owijkę przesmarować cienką warstwą smaru .
BRAK OBRAZKA
- teraz możemy zamontować tak przygotowane resory do auta .
-ostatni etap to pokrowce . Pokrowce najlepiej zrobić ze wzmacnianego materiału PCV o wysokiej gramaturze, przez co są sztywne, bardzo wytrzymałe oraz odporne na trwałe zabrudzenia błotem czy smarem. Pokrowce robimy z największą starannością, dbając o najmniejsze szczegóły. Łączenie samego materiału każdego fartucha, wykonać najlepiej od wewnętrznej strony paskami – tak, aby było ono całkowicie niewidoczne i położone jak najdalej od koła , rantem zachodzącym w dół (na fotkach jest odwrotnie
) .jak ktoś chce nieć extra klasycze pokrowce może wykonać je ze skóry świńskiej
.Pokrowce najlepiej spasowac na czystych resorach , uwzgledniając pózniejszy bandaż .A dlaczego na czystych ?Dla wygody ( chociażby czystość ) bo później to wszystko sie brudzi i ślizga przy nadmiarze smaru . Poza tym pod autem wygodniej je tylko założyć .
Dzieki takiej renowacji mamy ,,wieczne,, resory
...............................................
Ja regenerowałem resory Trabanta w ten właśnie sposób , zabawy troszkę jest ale wiadomo resory ważna rzecz
..............................................
Fotki z netu
A tu w moim Żuku