Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 02:29


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2008, 21:50 
normalna czarna farba wystarczy ,lub konserwacja na pedzel jeszcze lepiej.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2008, 22:03 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 grudnia 2007, 14:06
Posty: 381
Lokalizacja: Wrocław
Hm, co mam rozumieć pod pojęciem "na pędzel" bo chyba nie łapię? Raczej co by to nie było, to pędzlem nałożę... 8)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2008, 22:19 
:) kupujesz konserwacje w puszcze i malujesz pedzlem kapito :idea:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2008, 22:50 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 grudnia 2007, 14:06
Posty: 381
Lokalizacja: Wrocław
Ano, teraz pełna jasność. Podziękował :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2009, 08:57 
Administrator Nysa Service

Rejestracja: 29 lipca 2007, 11:09
Posty: 1057
Lokalizacja: Polska
Wczoraj regenerowałem resory wiec przy okazji postanowiłem co nieco o tej czynności napisać :D

BRAK OBRAZKA

Po wymontowaniu resorów w zależności od ich stanu i po oględzinach (Oczywiście przy ogledzinach sprawdzamy stan tulejek ,cybantów itd )
działamy :

- przy skorodowaniu najlepiej rozebrać pióra i oddać do wypiaskowania . Jeżeli mamy co do stanu zastrzeżenia najlepiej wymienic pióro na lepsze ( ominie nas przygoda z pękniętym piórem itd) Po wypiaskowaniu najlepiej przemalować cienką warstwą farby antykorozyjnej (rożcieńczoną tak żeby był tzw. nalot ) , zaś punkty mocowania normalnie ale nie grubo ;). Jeżeli ich stan jest ok wystarczy przeczyścić i odtłuścić.
-każde pióro wysmarować grubo smarem grafitowym

Obrazek

-przy składaniu między pióra wkładamy docięte na wymiar pasy teflonu lub PCV odpornego na smary o grubości max 1,5mm i szerokości nie wiekszej niż pióro .

BRAK OBRAZKA

-po złożeniu całego resora smarujemy go grubo smarem grafitowym i owijamy taśmą Densa (niestety ta taśma jest już niespotykana lub droga przy zakupie ) lub taśmą parcianą . Niektórzy od biedy stosują bandaże .Całą długość taśmy tez przesmarować dodatkową, cienką warstwą smaru grafitowego (przed jej założeniem lub w trakcie). Po owinięciu resora co najmniej 2 warstwy , owijkę przesmarować cienką warstwą smaru .

BRAK OBRAZKA

- teraz możemy zamontować tak przygotowane resory do auta .
-ostatni etap to pokrowce . Pokrowce najlepiej zrobić ze wzmacnianego materiału PCV o wysokiej gramaturze, przez co są sztywne, bardzo wytrzymałe oraz odporne na trwałe zabrudzenia błotem czy smarem. Pokrowce robimy z największą starannością, dbając o najmniejsze szczegóły. Łączenie samego materiału każdego fartucha, wykonać najlepiej od wewnętrznej strony paskami – tak, aby było ono całkowicie niewidoczne i położone jak najdalej od koła , rantem zachodzącym w dół (na fotkach jest odwrotnie :( ) .jak ktoś chce nieć extra klasycze pokrowce może wykonać je ze skóry świńskiej ;) .Pokrowce najlepiej spasowac na czystych resorach , uwzgledniając pózniejszy bandaż .A dlaczego na czystych ?Dla wygody ( chociażby czystość ) bo później to wszystko sie brudzi i ślizga przy nadmiarze smaru . Poza tym pod autem wygodniej je tylko założyć .

Obrazek

Obrazek

Dzieki takiej renowacji mamy ,,wieczne,, resory :)
...............................................
Ja regenerowałem resory Trabanta w ten właśnie sposób , zabawy troszkę jest ale wiadomo resory ważna rzecz :D
..............................................
Fotki z netu ;)
A tu w moim Żuku :)
Obrazek


Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2009, 20:54 przez AdministratorNysaVan, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 17:16 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
A jeśli pióra resorów są pokryte dość grubym nalotem rdzy i druciak+papier ścierny nie pomaga, to nalezy kupić nowe pióra, czy wystarczy wypiaskować i zobaczyć, czy się nie rozsypią?

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 22:34 
Administrator Nysa Service

Rejestracja: 29 lipca 2007, 11:09
Posty: 1057
Lokalizacja: Polska
Jak wypiaskujesz to i tak bedzie widać czy sa ok . Z regóły jak resory są mocno zardzewiałe to przy rozbiórce bedą pióra zapieczone i pozostanie użycie młotka . Jeżeli przy tej czynności rdza odchodzi dużymi płatami a kolor na piórze jest czarny to takie pióro wywal i poszykaj np. z Żuka lepszego . Tak skorodowane pióro nie ma swoich już własciwości do pochłaniania i amortyzowania drgań . Czasami używki w ładnym stanie kupisz w cenie piaskowania rych zardzewiałych resorów :)

Zapodaj foty


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2009, 22:09 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Fotki beda jutro lub w poniedzialek
Teraz pytanko, czy przypadkiem resory do Zuka nie mają więcej piór, niż te do Nysy? Bo na allegro ktoś chce sprzedać resory do Żuka/Nysy, ale z tego co wiem, w Nysie były 4 pióra a w Żuku chyba więcej, czy się mylę?

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 czerwca 2009, 12:36 
nadadza sie takie 4 piorowe to nawet w sklepie dostepne jest , te co amadeo wstawil sa od UAZa.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 czerwca 2009, 13:02 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2009, 10:18
Posty: 437
Lokalizacja: Skąd Inąd
A ja zapytam tak głupkowato ale mnie to intryguje.

Te resory to tak były zawsze w samochodach fabrycznie "opatulane" :?:
Bo ja przyznam się nigdy w życiu nie widziałem takich okrytych resorów.

_________________
www.facebook.com/blachoterapia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 czerwca 2009, 13:09 
nie fabrycznie , to dla zabezpieczenia na wieki wiekow mozna we wszystkich autach co maja resory takie zabezpieczenie stosowac, normalnie starczy jak sie kupi nowe to rozebrac je i posmarowac smarem grafitowym nastepnie zlozyc spowrotem , tak ja zrobilem i nadal miedzy piorami mam smar grafitowy a nieprzeszkadza mi to ze tam ten smar lapie piach , bo jezeli za niedlugo bede wymieniac gumy resorowe to rozbiore resory i zasmaruje swiezym smarem :wink: w praktyce 99% raz nasmaruje i jezdzi do konca , my mozemy wiecej dla takich autek zrobic wiec mozemy kilka razy rozebrac resor :)

te 7 piorowe sa dla starszych modeli ten sprzedawca tak napisal ze sa wzmocnione bo widzi 7 pior , 4 piorowe nowsze sa rowniez jako normalne i wzmocnione chociaz z tego co wiem w sklepach zuk nysa sa te 4 piorowe wzmacniane 4 grube piora zastepuja te 7 pior :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 czerwca 2009, 18:10 
Administrator Nysa Service

Rejestracja: 29 lipca 2007, 11:09
Posty: 1057
Lokalizacja: Polska
Tak zabezpieczone resory to patent stosowany często przez formy specjalistycznwe przed 2 wojną sw. .Ale warto pomyśleć o tym ,przy renowacji autka :D .pozdr...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 czerwca 2009, 20:47 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Tak wyglądają moje resory. Na zdjęciach prezentują się nieźle w porównaniu do rzeczywistości, bo są tu pokryte warstwa kurzu i błota mimo moich prób cczyszczeń :D Tak czy owak, możnaby chyba spróbować je zregenerować, co o tym sądzicie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 czerwca 2009, 21:50 
wez rozbierz oczysc i nasmaruj piora smarem grafitowym zluz spowrotem i to cala regeneracja, gumy nowe daj te tuleje i czesc.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 listopada 2009, 20:45 
Miłośnik Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 grudnia 2007, 14:06
Posty: 381
Lokalizacja: Wrocław
Taa, właśnie rok temu taką metodą jeden resor zrobiłem j/w opisana i chyba nic nie zepsułem, bo jeździł już w pełnym obciążeniu i tylko smar z niego wyłazi Smile
Drugi, nietknięty jeszcze, wygląda prawie jak te z fot Mariana, tyle że dodatkowo posiada finezyjne 20-letnie freski w centymetrowej warstwie błota, która go pokrywa.
Ale powinien być używalny, jak i ten z drugiej strony był, tylko trzeba było go parę dni drapać z syfu :wink:

# Update: zabieram się za drugi resor powoli, a wszystko z tej strony jakby bardziej wyżarte. I się okazało, że urwana blacha trzymająca jeden z gumowych odbojów przy resorze. Czy taki odbój to jest towar osiągalny, czy na tyle deficytowy, że trzeba coś kombinować?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net