Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Tylny most - diagnoza, regeneracja
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=552
Strona 5 z 6

Autor:  nysanek [ 08 marca 2015, 08:19 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

normalnie zostaje wszystko jak bylo.

Autor:  morchun93 [ 10 marca 2015, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

a po wymienie łożysk podpory mechanizmu roznicowego dalej zostaje tak samo?

Autor:  AudioBas [ 09 marca 2016, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Mam taki most:
Obrazek Obrazek


Wiecie może jakie łożyska półosi tam są?
Dużo zabawy z wymianą?
Jakieś uwagi co do wymiany?

Autor:  warszawa [ 10 marca 2016, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

http://polskiedostawczaki.pl/regeneracja-tylnego-mostu/

tu jest chyba to czego potrzebujesz

Autor:  Marian [ 04 maja 2016, 10:59 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Nie, to inny most. Tam są inne łożyska, sprzedawane w komplecie z uszczelniaczami, wychodzi zdaje się ok. 100-130zł za komplet na jedną stronę. Zerknij w literaturę na oznaczenia łożysk, ja teraz nie mam czasu :)

Autor:  zokolic [ 04 maja 2016, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Aż tak ci huczy?

Autor:  pafcio80 [ 08 kwietnia 2018, 11:08 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Witam mam pytanie nie wiem czy w odpowiednim dziale pisze ale ciezko mam z odkrecenie srub w tylnich kolach poprostu podczas odkrecania cale sie krecą uporalem sie sposobem z nimii mam pytanie czy mozna je punktowo zaspawac jesli tak to jak sie do nich dostac jak zdjac piaste z półosi najlepiej jak by byly jakies foty jak to zrobic pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Autor:  Dziwny Mag [ 08 kwietnia 2018, 14:09 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

To partyzantka techniczna jest... - takie spawanie wyrobionych szpilek :roll: Dawno, dawno temu bywało praktykowane "z braku laku"...
Trzeba wyjąć półoś - praktycznie w eksploatacji / naprawach tylna "piasta" jest nierozbieralnym elementem z półosią.
Do takiej "naprawy" półoś i tak musisz wyjąć, a skoro rozumiesz słowo pisane, to bez problemu poradzisz sobie i bez fotografii. :wink:

Autor:  pafcio80 [ 08 kwietnia 2018, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

to jak wyjac półos ?

Autor:  buźka [ 08 kwietnia 2018, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Półoś wyjmujesz po odkręceniu śrub mocujących ją do mostu, sztuk 4. Co do obracających się szpilek, to można je połapać od tyłu, ale jeśli są obrobione na tyle, że nie siedzą ciasno w otworach, to to i tak może niewiele dać.One fabrycznie mają coś w rodzaju wieloklinu, który zacina się w otworach w półosi, a łebki mają z jednej strony ścięte, żeby znów blokowały się na rancie wytoczonym w "piaście". Nie wiem, co ktoś z tym robił, że zdołał zniszczyć zarówno jedno, jak i drugie.Wybijałem raz śruby z półosi, to siedziały dosyć ciasno i nie tak łatwo je obluzować.Może kiedyś ktoś nie dokręcił kół i je z czasem poluzowało i rozrobiło.Chociaż z własnego doświadczenia wiem, że prędzej felga zetnie śruby, niż się zluzują.

Autor:  Marian [ 08 kwietnia 2018, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Spróbuj wymienić szpilki na nowe, a nie spawać. Jeśli otwory w półosiach są rozwalone to i tak nie złapiesz osi - szukaj nowej półosi.

Autor:  asasyn [ 14 sierpnia 2018, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Po ostatniej jeździe zauwarzyłem, że leci mi olej z dyfra. I to dosyć sporo a wręcz kapie. I od kilku dni nie jeździłem już.
Ktoś już z was wcześniej wymieniał tam uszczelniacz? Czy jak odkręce wał i tą podstawę do której jest przykręcony wał to będę już miał dostęp do uszczelniacza?

I jeszcze jedna sprawa, jaki olej później zalać przy okazji bym wymienił go.

Załączniki:
img_20180814_155955.jpg
img_20180814_155955.jpg [ 1.04 MiB | Przeglądany 13558 razy ]

Autor:  asasyn [ 19 sierpnia 2018, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Wymieniłem uszczelniacz, nie było wcale tak ciężko :)
Demontaż wału, odbezpieczenie dużej nakrętki. Podstawę do wału ściągnąłem ściągaczem truj ramiennym.
Później jakoś wyciągnąć stary uszczelniacz i podkładkę tą dużą też wymieniłem.
Miałem dawać nową nakrętkę na wałek atakujący ale tam jest łożysko stożkowe, a nie wiedziałem z jaką siłą to dokręcić, to dałem starą na stare ślady. Przy okazji wymieniłem olej Hipol GL4 80w/90. weszło prawie 2l.

A teraz trochę o cenach:
- uszczelniacz 26 zł
- pierścień oporowy 6 zł
- nakrętka 10zł
- olej 2x19 = 38zł
Razem 80zł

Autor:  Maciek1994r [ 31 grudnia 2018, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

Witam.
Ja zapytam o rozmiar uszczelniacza na wałek atakujący do mostu hipoidalnego.
Jeśli ktoś zna, to będę wdzięczny.
Przeczytałem w książce ale nie podają rozmiaru.
Internety też nie podają, poza starym typem.

Autor:  Strucelsw [ 04 stycznia 2019, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Tylny most - diagnoza, regeneracja

http://www.polmozbyt-jelcz.pl/sklep/mos ... 02080.aspx

masz tu wymiar

Strona 5 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/