Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Wskaźnik temperatury - wariuje?
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=2888
Strona 1 z 2

Autor:  AudioBas [ 15 lipca 2015, 15:32 ]
Tytuł:  Wskaźnik temperatury - wariuje?

Hej :)

Na jakiej zasadzie działa czujnik temperatury?
Coś wydaje mi się, że wariuje.
Silnik stał całą noc, auto odpaliłem i po 2-3 sekundach od razu wskakuje na maxa i na 100% pokazuje błędny odczyt...


Obrazek

Autor:  nysanek [ 15 lipca 2015, 16:47 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

predzej wskaznik wadliwy

Autor:  AudioBas [ 15 lipca 2015, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Jak go sprawdzić ,bez wymiany ?

Autor:  buźka [ 16 lipca 2015, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Wskaźniki rzadko się psują,musiał by się spalić.Pewnie czujnik do wymiany,bo to najczęściej pada.

Autor:  Robo [ 16 lipca 2015, 17:09 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Na 90 % czujnik.

Autor:  AudioBas [ 16 lipca 2015, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Gdzie ten czujnik znajdę?

Autor:  buźka [ 17 lipca 2015, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Wyjmij pokrywę silnika w środku kabiny i czujnik masz w głowicy po lewej stronie, z tyłu nad rozrusznikiem.Wpięty jest do niego jeden kabelek,a czujnik jest cały mosiężny,nie idzie go pomylić.

Autor:  phinek [ 18 lipca 2015, 11:38 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

A może sprawdź czy Tobie gdzieś się kabelek nie obtarł i nie zwiera... jeśli zwiera domasy to wskazówka od razu idzie na maksa

Autor:  Strucelsw [ 19 lipca 2015, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

albo srubka zardzewiala/ niedokręcona na czujniku

Autor:  AudioBas [ 21 lipca 2015, 12:48 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Panowie w silniku Andorii w którym miejscu znajduje się ten czujnik?
Jeden widziałem w okolicach obudowy termostatu (na jeden przewód), a na chłodnicy ten dwuprzewodowy to do czego jest?

Autor:  buźka [ 21 lipca 2015, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

W obudowie termostatu na jeden przewód to czujnik od temperatury na wskaźnik,a ten w chłodnicy na dwa kable to termistor włączający sprzęgło elektromagnetyczne wentylatora chłodnicy.Taki gówniany i zupełnie niepotrzebny patent.

Autor:  phinek [ 21 lipca 2015, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Patent dobry, bo wentylator zżera ok. 10% mocy silnika. Zatem jeśli choćby czasowo można go wypiąć to jest już dobrze. Oczywiście jeszcze lepszym patentem jest po prostu wentylator elektryczny... chyba że jakiś cymbał zrobi sobie obejście i po załączeniu wentylatora zostawi samochód pod pracą na parkingu. A potem się dziwi wieczorem, że mu nie chce samochód odpalić ;)

Tak.. ja tak zrobiłem :)

Autor:  buźka [ 22 lipca 2015, 00:28 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Patent niezły,pod warunkiem,że działa, ale jakoś w lublinie wstawili normalną wiskozę,a tutaj musieli udziwnić z jakimś sprzęgłem elektrycznym.Do poprawnego działania tego ustrojstwa musi być wszystko tam jak trzeba,luz ustawiony odpowiednio itd,bo inaczej,to jest to tylko kolejny pożeracz prądu.

Autor:  Strucelsw [ 22 lipca 2015, 10:39 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

to żadne udziwnienie-patent Renault(dokładnie firmy Jaeger) z lat 50-tych, stosowany póżniej np. w 125p/1500, a stąd jak widać bezpośrednio do andorii. pożeraczem prądu nie jest, raczej koni i paliwa jak chodzi na sztywno.
A najlepszym i najtańszym jest jednak wiatrak z własnym silniczkiem elektrycznym, chodzi tylko jak potrzeba. Reszta zawsze sie troche kręci wskutek sił tarcia i hałasuje, poza tym typowe visco drogie jest.

Autor:  AudioBas [ 22 lipca 2015, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Wskaźnik temperatury - wariuje?

Ja właśnie wiatrak skręciłem na sztywno, aby było dobre chłodzenie. Bo bałem się, że nie będzie się kręcił.
Serio zabiera on, aż 10% mocy silnika?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/