Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=3112
Strona 1 z 2

Autor:  Sebafso [ 17 stycznia 2016, 13:37 ]
Tytuł:  Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Witam, wymieniłem w żuku wskaźnik ciśnienia oleju, ponieważ stary nic nie wskazywał, a nowy po przekręceniu zapłonu nawet nie odpalając już strzałka wychyla się na maksa, czy czujnik jest podłączony czy nie jest tak samo. Co może być nie tak?? Pomóżcie.

Autor:  buźka [ 17 stycznia 2016, 13:57 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Wygląda, jak by przewód idący do czujnika się zwierał gdzieś z masą, albo coś w samym wskaźniku jest nie tak.Już za cholerę nie pamiętam, na jakiej zasadzie to działa i czy po zetknięciu przewodu od czujnika z masą, wskaźnik ma iść na full, czy odwrotnie.Ten od paliwa działa dokładnie tak, jak piszę, ale te od oleju i temperatury mogą być inne, już nie pamiętam.Pozbyłem się tego badziewia ładnych paręnaście lat temu.Po co Ci ten wskaźnik? On i tak pokazuje głupoty, każdy Ci to napisze.Jak chcesz mieć jako taką kontrolę ciśnienia, to kup sobie zwyczajny czujnik na kontrolkę, od byle czego, nawet od ciągnika (koszt do 10pln) i wkręć zamiast tego na wskaźnik, oczywiście trzeba zredukować gwint.A jeszcze lepiej, to jakiś mechaniczny manometr, pełno tego od ciągników i to już będzie pewne i pokazywać będzie prawdę.

Autor:  Sebafso [ 17 stycznia 2016, 14:18 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Chciałem żeby był, ponieważ doprowadzam wszystko do oryginału i sprawności, nie chce przeróbek, ja wiem że pokazuje głupoty bo w polonezie też to miałem, jak był zimny to pokazywał a jak się rozgrzał to 0. Czujnik jest nowiutki.
Po prostu podejrzewam że to jakaś pierdoła tylko gdzie szukać? Najprościej jak pójde po kabelkach nie??

Autor:  buźka [ 17 stycznia 2016, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Tak, jeden przewód idzie do czujnika, drugi do plusa po kluczyku.Weź sobie na próbę kawałek luźnego przewodu i podepnij pod czujnik i pod wskaźnik zamiast tego co był.Jak nie będzie zmiany, to może coś we wskaźniku.

Autor:  Sebafso [ 17 stycznia 2016, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Już wszystko jasne, pierdoła była, wskaźnik dotykał do obudowy, przełożyłem podkładki plastikowe od starego wskaźnika, nowy miał jakieś kiepskie. Ale dzięki za pomoc.

Autor:  buźka [ 17 stycznia 2016, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

No to w sumie na moje wyszło, bo to było to samo, co by przewód masował gdzieś po drodze.Z tych wskaźników, to dodatkową masę od obudowy ma tylko paliwowy, reszta jest całkowicie izolowana.

Autor:  AudioBas [ 22 września 2016, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Pytanie z innej beczki, czy czujniki ciśnienia oleju w 4C90 (Żuk) są takie same jak w Lublinach 4CT90?

Podłączyłem i nic nie wskazuje i się zastanawiam.....

Autor:  buźka [ 22 września 2016, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

A ja tu nieraz już pisałem,że w lublinach są wskaźniki jak w polonezie i tak samo czujniki są inne.Już lublin 1 miał wskaźniki kwadratowe z poloneza i czujnik ciśnienia oleju jest też polonezowski.Czujnik temperatury też polonezowski, więc jak widzisz, trzeba wymienić albo czujniki, albo wskaźniki :mrgreen: Do tego żukowskiego wskaźnika, to większej wagi nie przykładaj, bo to głupoty najczęściej pokazuje.Jak już tak Ci się podoba, to go podepnij, ale oprócz niego, to bym radził zamontować drugi, działający,najlepiej mechaniczny.

Autor:  AudioBas [ 22 września 2016, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Dzięki buźka za podpowiedź, czujnik mam już w bloku (Lublinowski) jaki podłącze pod to dokładnie wskaźnik ciśnienia oleju? Musze wycinać z deski od poloneza czy podpasuje jakiś inny?

Autor:  buźka [ 22 września 2016, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Słuchaj, w polonezach też głupoty lubiły pokazywać i mało komu działa dokładnie.Już pewniejsza jest kontrolka, niż te wskaźniki.Spróbuj tam wkręcić czujnik z żuka.Gwinty są chyba te same, bo to zdaje się było zamiennie montowane, w zależności, do jakiego auta szedł sinik.W tych wersjach na turbinie, może być ciut inaczej, ale chyba nadal tam jest smarowanie pompy wtryskowej wyprowadzone, jak w wolnossącym? Wychodziła rurka przykręcona taką redukcją, w którą dopiero wkręcało się czujnik na wskaźnik i tutaj właśnie dawali zamiennie jeden, lub drugi typ.Polonezowski czujnik na gwint równy na całej długości i uszczelniony jest podkładką, a żukowski jest na stożku i uszczelnia się na gwincie, ale powinien się wkręcić w miejsce tamtego.A z tym czujnikiem z poloneza, to będzie działał tylko wskaźnik z poloneza, bądź lublina.

Autor:  zokolic [ 23 września 2016, 11:03 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Czujnik oleju (nazywany gruszką) w S21 i 4c90 jest taki sam?

Autor:  nysanek [ 23 września 2016, 15:50 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Nysa ma mniejszy w S21 , stare z niska deska rozdzielcza mialy te gruszki jak Zuki , warszawy

Autor:  buźka [ 23 września 2016, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Za bardzo mu mącisz, zamiast od razu napisać, że są takie same. :-|
I faktycznie, w późniejszych Nysach zniknął już wskaźnik i była tylko kontrolka, a zamiast tej "gruszki" był wkręcony zwykły czujnik na kontrolkę.

Autor:  zokolic [ 25 września 2016, 00:58 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Pytam, bo myślałem że jest różnica i może pokazywać bzdury na "paromierzu"

Autor:  buźka [ 25 września 2016, 09:47 ]
Tytuł:  Re: Czujnik ciśnienia oleju wychyla się na maksa???

Nie nie, wszystko to samo.Wskaźniki są takie same we wszystkich żukach, więc i czujniki musieli montować takie same w obu odmianach silnikowych.To producent silnika musiał dostosować silnik do osprzętu montowanego przez odbiorcę, że tak powiem, czyli w tym wypadku, odpowiedni gwint w miejscu, w którym wkręca się czujnik.Jak tam u Ciebie wychodzi rurka do smarowania pompy? Nadal jest wyjście na czujnik ciśnienia i jednocześnie jest to śruba dociskająca rurkę do bloku? Pytam, bo gdyby się jednak okazało, że gwint nie podpasuje, to możesz odkręcić to ze starego silnika i zamienić.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/